„+1931 r., 22 lutego. Wieczorem, kiedy byłam w celi, ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady (...). Po chwili powiedział mi Jezus: Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz z podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę aby Święto Miłosierdzia było ucieczką i schronieniem dla wszystkich dusz, a szczególnie grzeszników (...). Powiedz zbolałej ludzkości, niech sie przytuli do Miłosiernego Serca mojego, a ja ją napełnię pokojem”.
Skromna polska zakonnica została wybrana do ogłoszenia światu nadejścia czasu Bożego Miłosierdzia: „I dał mi Pan znać, że przez modlitwę wszystko uprosić można”. „Wszystko się odmienić może, ale miłość nigdy, nigdy, ona zawsze ta sama”. Przez całe życie zakonne s. Kowalskiej towarzyszyły wizje Jezusa, Matki Bożej i Trójcy Świętej. Dzienniczek s. Faustyny, to zapiski stanowiące świadectwo walki zwykłego, słabego fizycznie człowieka z chorobą, bólem i cierpieniem, a równocześnie są dokumentem siły i mocy duchowej oraz szczególnych łask, jakiej s. Fausytyna otrzymywała.
Grób zmarłej w 1938 r., w wieku 33 lat, s. Faustyny Kowalskiej znajduje się w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Krakowie - Łagiewnikach. W 1993 r. s. Faustyna została beatyfikowana, natomiast w 2000 r. kanonizowana przez Jana Pawła II. Wtedy również zostało ustanowione święto Miłosierdzia Bożego. Jak mówi ks. Paweł Bandurski, dyrektor Polskiej Misji Duszpasterskiej w Chicago, „Jezus wzywa nas, abyśmy wszyscy przyszli do Niego, a zostaniemy pokrzepieni. To pokrzepienie przyjmuje formę Eucharystii. Jezus wychodzi na drogę grzesznika, aby go podnosić, ilekroć upada on pod brzemieniem win. Ten szczególny przymiot Boży - Miłosierdzie Boże - jest wszechogarniające i nieskończone”.
Dzięki staraniom Rycerzy Miłosierdzia Bożego, działającym na Trójcowie, w jubileuszowym roku stulecia kościół Świętej Trójcy otrzymał obraz Jezusa Miłosiernego. „Cieszę się, że jestem związany szczególnymi więzami z grupą Rycerzy Miłosierdzia Bożego - kontynuuje ks. Bandurski - i doceniam zabiegi tej wspólnoty, aby na Trójcowie znalazł się wizerunek Jezusa Miłosiernego, aby ten obraz stał się siłą naszej wspólnoty, aby cała Polonia została ogarnięta Miłosierdziem Bożym”.
23 kwietnia, w Niedzielę Miłosierdzia Bożego, punktualnie o godz. 15.00, czyli w godzinie śmierci Jezusa, nastąpił akt zawierzenia parafii Trójcy Świętej Miłosierdziu Bożemu. W jednym z widzeń Jezus zapewnił ludzi za pośrednictwem św. Faustyny: „W tej godzinie nie odmówię duszy niczego, która Mnie prosi przez mękę Moją”. Uroczystej Mszy św. przewodniczył bp Tomasz Paprocki. W czasie nabożeństwa odebrał on od s. Bernadety Gościniak, świętującej jubileusz 25 - lecia życia zakonnego, ponowione śluby: ubóstwa, czystości i posłuszeństwa. Poświęcił też kolejne wizerunki w prezbiterium kościoła: obraz św. Faustyny Kowalskiej i sługi Bożego kard. Augusta Hlonda, założyciela Towarzystwa Chrystusowego dla Polonii Zagranicznej.
Dzięki inicjatywom ks. dyrektora Pawła Bandurskiego oraz Księży Chrystusowców i Sióstr Misjonarek, jak również hojnej ofiarności parafian Trójcowa, polonijna świątynia nie tylko będzie wyremontowana na jubileusz stulecia, ale dodatkowo historyczne wnętrze wzbogacane jest o nowe elementy sakralne, które są świadectwem naszych czasów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
