12 czerwca sandomierska diecezja obchodzić będzie wspomnienie bł. ks. Antoniego Rewery, męczennika z czasów II wojny światowej. Męczennik prawdomówności - tak mówi się o bł. ks. Antonim. W obronie prawdy oddać życie jest trudnym bohaterstwem, dlatego właśnie dziś warto przybliżyć jego postać, zapraszając do odwiedzenia miejsc związanych z ks. Antonim.
Ks. Antoni Rewera urodził się 6 stycznia 1869 r. w Samborcu koło Sandomierza i z sandomierską ziemią związał całe swoje życie. Tutaj pracował jako profesor sandomierskiego seminarium, proboszcz parafii św. Józefa. Duszpasterz, społecznik, wychowawca, student Akademii Duchownej w Petersburgu, Sandomierzowi poświęcił siebie i swoje zdolności. W czasie II wojny światowej, w „czarny sandomierski dzień” - 16 marca 1942 r. - został aresztowany. Gestapo znalazło u niego ulotki i z zakrystii kościoła św. Józefa, gdzie przygotowywał się do odprawienia Mszy św. pogrzebowej, został zabrany na Zamek Sandomierski, a stamtąd do Oświęcimia, a potem do Dachau. Ks. Antoni Rewera, w czasie pośpiesznego przesłuchania, nie powiedział Niemcom, skąd pochodzą znalezione u niego ulotki i wobec możliwości odzyskania wolności (Niemcy wyraźnie dawali mu do zrozumienia, że nie zależy im na ks. Rewerze, a jedynie na ludziach wrogo ustawionych do hitlerowców), twierdził, że nie może zdradzić tych, którzy obdarzyli go zaufaniem - swoich parafian i nie powie, od kogo otrzymał materiały. W Dachau, wskutek wyczerpania, zginął 1 października 1942 r. Świadek śmierci ks. Antoniego wspomina, że upomniał się on o swoją porcję chleba, za co został zaprowadzony do łaźni, zlany zimną wodą, po czym zasłabł i zmarł w rewirze dla chorych.
Nawet w obliczu śmierci pozostał wierny prawdzie, nie skłamał - mimo że taki zarzut stawiano mu, próbując zrzucić na niego winę kapo obozowego. Był mocno zafascynowany postacią św. Franciszka: sprowadził do Sandomierza trzeci Zakon św. Franciszka - przy ulicy Krakowskiej zaczęły wspólne życie pierwsze tercjarki. Z nich właśnie wykształcił się obecny Zakon Córek św. Franciszka. Do dzisiaj żyją jeszcze ludzie pamiętający ks. Antoniego (ci, których przygotowywał do I Komunii św., udzielał sakramentu małżeństwa). Siostry gromadzą pamiątki po ks. Rewerze (jego rzeczy osobiste, świadectwa o nim, różaniec wykonany przez niego w obozie, urna z prochami ziemi w Dachau, brewiarz, modlitewniki).
Ważnym miejscem jest Dom im. Bł. Ks. Antoniego Rewery, odnowiony i zrekonstruowany staraniem ks. prał. Józefa Niewadziego, który ma stanowić swoiste centrum Błogosławionego, izbę jego pamięci - jest to dawna plebania, w której mieszkał ks. Antoni. W kościele św. Józefa - miejscu pracy i pamięci - co miesiąc jest odprawiana Msza św. dziękczynna za beatyfikację, Nowenna za wstawiennictwem Błogosławionego, jego pomnik z napisem - „męczennik prawdomówności”, kaplica, dom. Jest też świadectwo jego kultu w diecezji - kaplica w Czajkowie, w parafii Wiązownica, pw. ks. Antoniego Rewery, która obok kaplicy w Kałkowie-Godowie, w Licheniu staje się świadectwem żywej obecności i wstawiennictwa Błogosławionego sandomierzanina.
Pomóż w rozwoju naszego portalu