Reklama

Spełniam siebie w dawaniu siebie

Niedziela rzeszowska 40/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Justyna Nędza: - Czym zajmujesz się na co dzień?

Paweł Pietraszek: - Przede wszystkim jestem uczniem Liceum Ogólnokształcącego Sióstr Prezentek w Rzeszowie. Staram się pracować w szkolnym kole Caritas. Jestem wolontariuszem w świetlicy przy parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Rzeszowie. Uczęszczam na oazę, jestem animatorem grupy ministrantów. Działam także w szkolnym kole PTTK, gdzie zostałem odznaczony oznaką „Orli Lot”. Trudno wymienić te wszystkie zajęcia. A poza tym trudno mi mówić o sobie.

- Jak myślisz, co w Tobie zostało dostrzeżone? Czego nie mają inni?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Czego nie mają inni? To trudne pytanie. Ja chcę po prostu pomagać innym. Dla mnie jest to bardzo ważne. Zawsze staram się znaleźć jakieś wyjście z zaistniałej sytuacji.

- Czy uważasz się za wspaniałego człowieka?

- Jak otrzymałem ten tytuł - to oczywiście tak myślałem, że jestem wspaniały. Była wielka radość i przede wszystkim satysfakcja z tego, że udało mi się coś takiego osiągnąć. Ale potem przyszedł szary zwykły dzień i o tym się zapomina. Na co dzień jestem młodym człowiekiem, który pomaga innym - i na tym koniec. Dla mnie największą radością jest to, kiedy uda mi się pomóc.

- Rozpoczął się czas nauki, jak znajdujesz na to wszystko czas?

Reklama

- To nie jest takie trudne. Im mam więcej zajęć, tym bardziej udaje mi się je jakoś poukładać i czasu wystarcza na wszystko. Na szkołę, odrabianie lekcji oraz szereg zajęć pozalekcyjnych, i jeszcze odpoczynek.

- Jesteś „Wspaniały”. Czy ten tytuł mobilizuje? Czy pozwala osiąść na laurach?

- Oczywiście, że mobilizuje. Ale z drugiej strony istnieje pewne niebezpieczeństwo, że już przestanie mi się chcieć! Bo jeżeli udało mi się już osiągnąć tak wiele, to może powinienem sobie „odpuścić”. Niech tytuł zdobędzie ktoś inny. Ale tu właśnie trzeba wziąć się w garść i działać jeszcze więcej.

- Czy jest przedmiot w szkole, w którym nie jesteś wspaniały?

- No cóż, w tym roku czeka mnie matura, więc będę musiał ograniczyć ilość moich zajęć pozalekcyjnych. A jeśli chodzi o trudności w nauce - takim małym problemem dla mnie są przedmioty, z których będę zdawał maturę - a więc - trzeba bardziej zająć się szkołą.

- Czy dziś młodzi ludzie są doceniani za to, że „szpanują dobrem”?

- Z moich obserwacji wynika, że moi rówieśnicy czynią bardzo wiele dobra. Ale czy oni chcą być zauważani? Chyba nie - bo dobro zawsze było ciche. My czynimy dobro dla drugiej osoby, a nie na pokaz.

- Na zakończenie naszej rozmowy spróbuj zachęcić młodych do czynienia dobra.

- Powiem bardzo krótko. Każdy dobry czyn, który czynimy, przynosi ogromną satysfakcję. Jeśli ja pomogę dziś - to jestem pewien, że ktoś kiedyś pomoże i mnie. Spełniam siebie w dawaniu siebie. To moje motto życiowe, którym się kieruję. Te słowa polecam moim rówieśnikom.

- Dziękuję za rozmowę.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoskie miasto zalane wydrążonymi cytrynami. Symbol lata problemem mieszkańców

2025-08-10 10:07

[ TEMATY ]

symbol lata

wydrążona cytryna

włoskie miasto

Amalfi

Adobe Stock

Symbolem lata w tym włoskim mieście jest sorbet podawany w wydrążonej cytrynie

Symbolem lata w tym włoskim mieście jest sorbet podawany w wydrążonej cytrynie

W Amalfi na południu Włoch ustawiono w różnych punktach specjalne pojemniki na odpady, do których należy wrzucać tylko wydrążone cytryny. To w podaje się słynny lokalny deser - sorbet cytrynowy. W ten sposób rozwiązano problem ogromnych ilości resztek cytrusów wyrzucanych przez turystów.

Biały sorbet podawany w dużej wydrążonej cytrynie jest symbolem lata na Wybrzeżu Amalfitańskim, odwiedzanym przez setki tysięcy turystów z całego świata. Niemal każdy, kto tam przyjeżdża, próbuje tego specjału. Z tą tradycją wiąże się jednak poważny problem: skórki cytryn porzucane są wszędzie, na ulicach i placach, na promenadzie, na ławkach.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł „brat bliźniak” ks. Popiełuszki, ksiądz Bernard Brien

2025-08-08 11:49

[ TEMATY ]

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Ksiądz Bernard Brien

Katarzyna Soborak

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

Ks. Bernard Brien odprawia Mszę św. przy relikwiach bł. ks. Jerzego Popiełuszko w rocznicę jego porwania - 19 X 2016 r.

To po jego modlitwie nad umierającym François Audelanem w szpitalu w podparyskim Créteil w 2012 roku doszło do nagłego wyzdrowienia pacjenta. Ten – domniemany - cud jest obecnie badany w procesie kanonizacyjnym ks. Jerzego Popiełuszki.

Jeszcze tydzień temu ks. Brien rozpisywał harmonogram działań związanych z propagowaniem we Francji kultu bł. ks. Jerzego Popiełuszki.
CZYTAJ DALEJ

USA: zmarł Jim Lovell – astronauta, który czytał Biblię w kosmosie

2025-08-10 20:41

[ TEMATY ]

astronauta

Jim Lovell

Biblia w kosmosie

Adobe Stock

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

Astronauci w kosmosie. Zdjęcie ilustracyjne

W wieku 97 lat zmarł 7 sierpnia w swoim domu w Lake Forest w stanie Illinois Jim Lovell - amerykański lotnik marynarki wojennej, oficer i astronauta, jeden z pionierów amerykańskich lotów kosmicznych. Uczestniczył on w transmitowanym na cały świat wigilijnym czytaniu biblijnego opisu stworzenia świata podczas misji NASA w 1968 roku.

Sekretarz ds. transportu w rządzie Stanów Zjednoczonych Sean Duffy, pełniący obecnie obowiązki administratora NASA, złożył 8 bm. kondolencje rodzinie zmarłego, podkreślając m.in. jego pionierską rolę w programach Gemini i Apollo w prowadzeniu amerykańskich astronautów na Księżyc. „Znany z poczucia humoru, ten niezapomniany astronauta zyskał przydomek «Uśmiechnięty Jim» nadany mu przez kolegów, ponieważ zawsze miał gotową błyskotliwą ripostę. Jego charakter i niezachwiana odwaga pomogły naszemu narodowi dotrzeć na Księżyc i zamieniły potencjalną tragedię w sukces, z którego wynieśliśmy ogromną wiedzę. Opłakujemy jego odejście, jednocześnie celebrując jego dokonania” - powiedział Duffy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję