Reklama

Sport

Premier pogratulował Kamilowi Stochowi zwycięstwa w Engelbergu

Premier Mateusz Morawiecki pogratulował na Twitterze Kamilowi Stochowi wygranej w sobotnim konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu (Szwajcaria).

[ TEMATY ]

sport

premier

skoki narciarskie

Grzegorz Gałązka

Premier Mateusz Morawiecki

Premier Mateusz Morawiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Reklama

Ogromne gratulacje dla Kamila Stocha, który wreszcie „odpalił” na miarę swoich, niemal nieograniczonych, możliwości — napisał premier

Podziel się cytatem
.

Wyraził nadzieję, że w niedzielę „również wysłuchamy ‘Mazurka Dąbrowskiego’”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Forma rośnie, a Turniej Czterech Skoczni tuż-tuż — podkreślił.

Podziel się cytatem

Kamil Stoch wygrał w sobotę konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Engelbergu w Szwajcarii. Drugie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft, a trzecie Niemiec Karl Geiger. Na ósmej pozycji uplasował się Piotr Żyła.

Było to 34. w karierze pucharowe zwycięstwo Stocha. Krafta wyprzedził o 1,7 pkt. Geiger zgromadził aż o 11,1 pkt mniej od tryumfatora.

Sobotnia rywalizacja w Engelbergu od początku przebiegała pod dyktando Stocha i Krafta. Polak zaczął od najlepszego skoku w serii treningowej, a następnie musiał uznać wyższość Austriaka w kwalifikacjach. Gdy zaczęła się walka o pucharowe punkty również nikt nie potrafił im dorównać.

Stoch w pierwszej serii uzyskał 138 m, co okazało się najlepszą odległością dnia. Kraft wylądował 3,5 m bliżej i tracił 4,5 pkt. W finałowej próbie Austriak miał 137,5 m i trzykrotny mistrz olimpijski musiał wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności. Stoch skoczył 136 m, ale wystarczyło to do zwycięstwa w konkursie.

W niedzielę w Englebergu odbędzie się drugi konkurs indywidualny. Kwalifikacje zaplanowano na godzinę 13.30, a pierwsza seria konkursowa ma rozpocząć się o 15.00

2019-12-22 10:25

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zmiana premiera – co dalej?

Niedziela Ogólnopolska 51/2017, str. 26

[ TEMATY ]

komentarz

premier

P. Tracz / KPRM

Jest wiele teorii władzy. Można nimi uzasadnić każde szalbierstwo i wykroczenie, można także czynić dzięki nim rzeczy wielkie i dobre. Kiedy w Polsce do władzy doszło Prawo i Sprawiedliwość, wielu z nas odetchnęło z ulgą; ten głęboki oddech świadczył o przekonaniu, że teraz sprawy Polski pójdą w lepszym kierunku. Codzienność ma jednak to do siebie, że dzieł ważnych nie udaje się spostrzegać tu i teraz. Aby zobaczyć, że dziecko urosło, trzeba go nie widzieć przez kilka miesięcy. Tak też jest z oceną 2 lat rządów premier Beaty Szydło. Jednak w momencie gdy pani premier kończy swoją misję, nagle wiele rzeczy staje się jasnych. Oto skończył się pewien okres.
CZYTAJ DALEJ

Skrutinium, czyli jak wybiera się papieża podczas konklawe

2025-05-07 16:26

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Każde głosowanie w Kaplicy Sykstyńskiej odbywa się w sposób ceremonialny i ściśle określony. Sprzyja temu papierowa i indywidualna forma oddania tajnego głosu.

Teoretycznie papież może zostać wybrany już wieczorem w dniu rozpoczęcia konklawe. Wówczas przeprowadza się pierwsze głosowanie. Dzieje się tak od 2005 roku, wcześniej głosowania odbywały się od rana drugiego dnia. Jednak w ostatnim wieku najszybciej papieża wybrano w 1939 roku. Kard. Eugenio Pacelli, późniejszy Pius XII, zyskał wymagane poparcie już w trzecim głosowaniu. Także w drugim dniu konklawe kończyło się w 2005 i w 2013 roku.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję