Reklama

Z miłości do lasu i zwierząt

W związku z przypadającym 3 listopada liturgicznym wspomnieniem patrona myśliwych - św. Huberta, w sobotni ranek 4 listopada tradycyjnie już do kościoła Miłosierdzia Bożego w Rokitnie Szlacheckim przybyli członkowie łazowskiego Koła Łowieckiego „Cietrzew”.

Niedziela sosnowiecka 47/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Agnieszka Lorek: - Jakie cechy posiada prawdziwy myśliwy?

Marian Dudek: - Myśliwy musi mieć przede wszystkim duszę myśliwego, czyli musi kochać i szanować przyrodę, rozumieć jej prawa, być zahartowanym na trudy związane z przebywaniem w terenie.

- Jakie obowiązki związane są z tą służbą?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Myśliwy ma cały szereg różnorakich obowiązków. W myślistwie obowiązuje zasada: „najpierw hodujesz potem polujesz”. Jesienią gromadzimy zapasy karmy na zimę, budujemy paśniki i podsypy. Przez cały rok chronimy zwierzynę przed kłusownikami. Zimą, w czasie trudnych warunków pogodowych doglądamy i dokarmiamy zwierzynę, przeglądamy lasy, zdejmujemy wnyki stawiane przez kłusowników. Poza tym myśliwy musi zagospodarować tzw. poletka zaporowe, aby zwierzyna nie wychodziła na pola, nie robiła szkód w uprawach rolnych.

- Kim są kłusownicy?

- Są złodziejami, którzy narażają zwierzynę na niepotrzebne cierpienie, powodują długie męczarnie zwierząt.

- Jeśli myśliwy kocha przyrodę, to dlaczego strzela do zwierząt?

- Prawda, wielu uważa odstrzał zwierzyny za akt niehumanitarny, ale tak już jest od wieków, że myśliwi pozyskują nadwyżki dzikiej zwierzyny do celów użytkowych. Pozyskanie zwierzyny jest ściśle regulowane planem odstrzału.

Reklama

- Czy nie można zostawić przyrody samej sobie?

- Obecnie nie. Cywilizacja niszczy obszary przyrodnicze. Gdyby nie działalność myśliwych już dawno wyginęłoby wiele gatunków zwierząt. W tej chwili lisy przetrzebiły zwierzynę drobną, nie ma prawie zajęcy. Musimy redukować populację lisów.

- Czy myśliwy może polować kiedy chce?

- Zdecydowanie - nie! Myśliwy nie może iść sobie do lasu z bronią, bez zawiadomienia Zarządu Koła, bo wówczas jest podejrzany o nielegalne polowanie. Myśliwi polują w określonym czasie. Są to polowania zbiorowe lub indywidualne. Polowania odbywają się według ściśle ustalonego kalendarza, mamy plan polowań zbiorowych, a polowania indywidualne odbywają się za specjalnym zezwoleniem, które można uzyskać u łowczego Koła. Wówczas można starać się o tzw. indywidualny odstrzał, z którego należy się rozliczyć.
Ja np. jestem myśliwym i selekcjonerem. Każdy hodowca musi selekcjonować swoje stado, aby było zdrowe. W prawie łowieckim jest zapisane, że myśliwy może strzelać tylko do rozpoznanego celu, w związku z czym myśliwy widzi zwierzynę i wie, ze to jest ten gatunek, który stanowi cel polowania.

- Co spowodowało, że został Pan myśliwym?

- Zamiłowanie do lasu, zwierząt i myślistwa, bo myślistwo to nie tylko strzelanie, ale przede wszystkim hodowla.

- Jakie zwyczaje związane są z myślistwem?

Reklama

- Pozdrowieniem myśliwych jest „Darz Bór” - oznacza ono, że wypowiadający je życzy pozdrawianemu obfitych łowów, obdarzenia łaskawością boru. Kolejnym ze zwyczajów jest ślubowanie myśliwskie - nowo wstępujący do grona myśliwych składa je klęcząc na lewym kolanie i z bronią postawioną przy lewej nodze. Mamy także myśliwski „chrzest” i „pasowanie” - czyli ceremonie uhonorowania początkującego myśliwego farbą pierwszej strzelonej drobnej lub grubej zwierzyny. Te, które wymieniłem, to tylko kilka, ale jest ich dużo więcej.

- Jakie zwierzęta można spotkać w obwodzie dzierżawnym Koła Łowieckiego „Cietrzew”?

- Obecnie można spotkać łosie, jelenie, sarny, dziki, lisy, jenoty, bażanty, daniele oraz kaczki.

- Jak łazowskie Koło „Cietrzew” uczciło w tym roku liturgiczne wspomnienie Patrona myśliwych?

- W związku z przypadającym 3 listopada liturgicznym wspomnieniem patrona myśliwych - św. Huberta, w sobotni ranek 4 listopada tradycyjnie już do kościoła Miłosierdzia Bożego w Rokitnie Szlacheckim przybyli członkowie łazowskiego Koła Łowieckiego „Cietrzew” wraz z najbliższymi. Doroczne spotkanie rozpoczęło się uroczystą Eucharystią, której przewodniczył i słowo Boże wygłosił proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Rokitnie Szlacheckim, ks. kan. Piotr Kubat. Składając Najświętszą Ofiarę modlono się o Boże błogosławieństwo dla żyjących członków Koła oraz o życie wieczne dla zmarłych.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzisiejsza Ewangelia jest dla nas przestrogą

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Łk 16, 10-13

Niedziela, 21 września. Dwudziesta Piąta Niedziela zwykła.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania abp. Andrzeja Przybylskiego: XXV niedziela zwykła

2025-09-19 14:58

[ TEMATY ]

abp Andrzej Przybylski

Maciej Orman/Niedziela

Abp Andrzej Przybylski - arcybiskup nominat metropolita katowicki

Abp Andrzej Przybylski - arcybiskup nominat metropolita katowicki

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa abp Andrzej Przybylski.

Słuchajcie tego wy, którzy gnębicie ubogiego, a bezrolnego pozostawiacie bez pracy, którzy mówicie: «Kiedyż minie nów księżyca, byśmy mogli sprzedawać zboże, i kiedy szabat, byśmy mogli otworzyć spichlerz? A będziemy zmniejszać efę, powiększać sykl i wagę podstępnie fałszować. Będziemy kupować biednego za srebro, a ubogiego za parę sandałów, i plewy pszeniczne będziemy sprzedawać». Poprzysiągł Pan na dumę Jakuba: «Nie zapomnę nigdy wszystkich ich uczynków».
CZYTAJ DALEJ

Katecheza powinna prowadzić do spotkania z Bogiem i człowiekiem [Felieton]

2025-09-21 08:49

ks. Łukasz Romańczuk

W dzisiejszych czasach niszczone są podstawowe chrześcijańskie normy moralne, wzorce i idee. Chrześcijańskie przekonania spycha się na margines życia, jako czysto prywatne, nieobowiązujące społecznie, bez żadnego znaczenia. Liczą się tylko pieniądze, zakupy, rozrywki i całkowite folgowanie instynktom. Kościół natomiast jest przeszkodą dla tych, którzy dążą do stworzenia społeczeństwa bez wiary i zasad moralnych, dlatego jest przedmiotem ustawicznego ataku - między innymi poprzez ograniczanie nauczania lekcji religii w szkołach z 2 do 1 godziny tygodniowo.

Tymczasem należy stwierdzić, że chrześcijaństwo nie jest pomysłem człowieka. Jest natomiast darem Boga - i ten dar poznajemy w ramach katechezy. Katecheza przybiera różne formy – od kazania, przez lekcję religii w szkole, czytanie prasy i książek katolickich czy w końcu - nauczania w zaciszu domowym chrześcijańskich zasad moralnych przez rodziców czy dziadków. Dlatego pierwsza katecheza odbywa się właśnie w domu rodzinnym. Celem katechezy – również tej nauczanej w rodzinie - jest budzenie wiary i jej umocnienie, a także nawiązanie i ożywianie osobistego kontaktu człowieka z Panem Bogiem. Katecheza powinna prowadzić do uczestnictwa we Mszy Świętej i innych sakramentów. Katecheta – niezależnie od tego czy w szkole, czy w domu - powinien być głęboko wierzącym nauczycielem i powinien znać swój przedmiot - czyli Ewangelię. Aby ją skutecznie przekazywać swoim słuchaczom, konieczna jest znajomość współczesnego świata, jego problemów, a zwłaszcza problemów nurtujących młodych ludzi.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję