Uroczystości rocznicowe 100-lecia obecności Sióstr Służebniczek w Andrychowie odbyły się w miejscowej świątyni, a także w domu katechetycznym oraz galerii w kryptach andrychowskiego kościoła pod wezwaniem św. Macieja.
Najważniejszym punktem rocznicowych odchodów w Andrychowie było ponad dwugodzinne nabożeństwo transmitowane w niedzielne przedpołudnie przez diecezjalne radio katolickie „Anioł Beskidów” w Bielsku-Białej.
Mszę św. w asyście księży z dekanatu andrychowskiego celebrował kard. Franciszek Macharski, który jako poprzedni metropolita krakowski najdłużej spośród obecnych współpracował ze Zgromadzeniem Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Andrychowie na terenie archidiecezji krakowskiej.
W wygłoszonej homilii kard. Franciszek Macharski podkreślał między innymi wielką rolę Sióstr Służebniczek, które zawsze wiernie realizowały ideały duchowe swojej Patronki, Matki Bożej, oraz założyciela, błogosławionego Edmunda Bojanowskiego.
W słowach wygłoszonych na zakończenie uroczystości z okazji 100-lecia obecności Sióstr Służebniczek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej w Andrychowie matka generalna zgromadzenia, s. Mariola Karaś, mówiła o znaczeniu Andrychowa w dziele pracy swojego zakonu oraz o swoim pobycie na Syberii w okolicach Irkucka, gdzie spotkała się z jedną z kilku nielicznych wspólnot katolickich działających na tym odległym obszarze. Matka Generalna Zgromadzenia Sióstr Służebniczek ze Starej Wsi przekazała też andrychowskiemu kościołowi pod wezwaniem św. Macieja relikwie błogosławionego Edmunda Bojanowskiego. Dziękował jej za to proboszcz miejscowej parafii, ks. prał. Stanisław Czernik.
O wspaniałej atmosferze uroczystości w Andrychowie zdecydował także przyjazd na rocznicowe obchody około 100 sióstr służebniczek. Przez trzy kolejne dni siostry uczestniczyły we Mszach św. ubogacając liturgię swoim śpiewem i modlitwą. Ideały duchowego założyciela zgromadzenia, Edmunda Bojanowskiego, przybliżyły trzydniowe spotkania sióstr z młodzieżą szkolną oraz artystyczny spektakl - misterium na temat życia i posługi E. Bojanowskiego.
Także zdjęcia z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku pokazane na specjalnie przygotowanej wystawie, a także wpisy w księdze przedszkola, świadczą o wspanialej atmosferze, w jakiej wychowywane były i są dzieci znajdujące się pod opieką andrychowskich sióstr służebniczek. Te niezwykłe i wzruszające czarno-białe zdjęcia archiwalne sióstr i ich małych wychowanków z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku znalazły się na wystawie zorganizowanej przez siostry w Krypcie św. Wojciecha. Wystawa ta będzie czynna jeszcze przez wiele tygodni. Otworzyli ją kard. Franciszek Macharski i s. Mariola Karaś.
Służebniczki Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej przybyły do Andrychowa 15 października 1906 r., w tym samym roku, w którym rozpoczęto budowę tutejszych największych zakładów przemysłu bawełnianego, będących w tym czasie własnością prywatną Braci Czeczowiczka. Powstało w nich wówczas ponad tysiąc miejsc pracy dla tutejszych mieszkańców, którzy chcąc pójść do pracy, musieli oddać komuś dzieci pod opiekę.
Zaproszenie sióstr służebniczek do Andrychowa było wyjściem naprzeciw tym potrzebom i mądrym posunięciem ówczesnego ks. proboszcza Wawrzyńca Solaka i Katolickiego Stowarzyszenia „Ochronka”.
Podczas I wojny światowej siostry zajmowały się rannymi w szpitalu i prowadziły kuchnię dla ubogich. Służebniczki zamieszkały w domu zakupionym przez Stowarzyszenie „Ochronka” i rozpoczęły pracę w ochronce, przy której do 1945 r. funkcjonował sierociniec.
W okresie okupacji hitlerowskiej Niemcy usunęli siostry z zajmowanego domu. Dopiero po zakończeniu II wojny światowej służebniczki powróciły do siebie i prowadziły do 1962 r. przedszkole dla 70 dzieci, zlikwidowane w tymże roku przez władze komunistyczne.
Siostry zamieszkały w budynku parafialnym przy ul. Pachla (obecnie Św. Macieja) i zajęły się pracą katechetyczną i opieką nad nieco mniejszą grupą dzieci w wieku przedszkolnym.
Poszerzeniem możliwości działania sióstr było powstanie w Andrychowie drugiej parafii pod wezwaniem św. Stanisława, na terenie której do dziś prowadzą przedszkole.
Pomóż w rozwoju naszego portalu