Reklama

„Widocznie Bóg tak chce”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W pierwszą sobotę Wielkiego Postu, 24 lutego br., Kościół zamojski pożegnał ks. inf. Jacka Żórawskiego. Mimo mroźnej aury, na uroczystości pogrzebowe do katedry przybyła rzesza wiernych, księży, sióstr zakonnych, przedstawicieli władz lokalnych, parafian i znajomych zamarłego Księdza Jacka. Wszyscy oni uczestniczyli w modlitewnym czuwaniu w intencji Kapłana, który po latach ciężkiej choroby odszedł do domu Ojca.
O godzinie 11 rozpoczęła się uroczysta Liturgia, której przewodniczył Ordynariusz zamojsko-lubaczowski bp Wacław Depo. We wprowadzeniu do Mszy św. Biskup powiedział: „Kiedy w godzinach wieczornych, w tej świątyni katedralnej, modliliśmy się w środę popielcową przed relikwiami Krzyża św., polecaliśmy Bogu wszystkie tajemnice posługi kapłańskiej, wszystkich poszczególnych wezwanych z nas po imieniu, w tych samych godzinach odchodził do Pana śp. ks. inf. Jacek Żórawski. Można powiedzieć, jako pierwszy z nas, przekraczając próg spotkania z Chrystusem ukrzyżowanym i zmartwychwstałym”. Pasterz diecezji w kilku zdaniach przybliżył zebranym sylwetkę zmarłego Kapłana, przypominając jego zasługi dla Kościoła zamojskiego i powszechnego, i wyrażając życzenie: „Niech Jego tajemnica życia, a zwłaszcza cierpienia, której był ikoną w tych ostatnich latach, ikoną Chrystusa cierpiącego, niech będzie dla Niego dzisiaj również progiem zwycięskim spotkania z Chrystusem zmartwychwstałym, a dla nas umocnieniem na drogach zawierzenia Bogu”.
Homilię wygłosił ks. prał. Eugeniusz Goliński, który nazwał siebie „świadkiem życia kapłańskiego i posługi kapłańskiej Księdza Jacka”. Nawiązując do fragmentu Ewangelii św. Mateusza, mówiącej o warunkach naśladowania Chrystusa, wskazał na osobę zmarłego, jako tego, który przez całe swoje życie dążył do jak najdoskonalszego upodobnienia się do swojego Mistrza, poprzez swoją posługę i cierpienie, jakie towarzyszyło Mu przez całe życie kapłańskie, począwszy od diakonatu, kiedy to Chrystus skierował doń swe słowa: „Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje” (Mt 16, 24), dotykając Go ciężkim krzyżem choroby. Ksiądz prałat wspomniał, że w młodym Kapłanie nie było buntu ani rozpaczy. Jego odpowiedzią na bolesne doświadczenia były pełne poddania woli Bożej słowa: „Widocznie Bóg tak chce”. Mówił z pokorą: „Proszę Pana Boga, abym mógł odprawić przynajmniej jedną Mszę św.”. Bóg sprawił, że mógł ją sprawować przez 56 lat, stając się świadkiem słów zawartych w Liście św. Pawła do Rzymian: „Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? (...) Któż nas może odłączyć od miłości Chrystusowej? Utrapienie, ucisk czy prześladowanie, głód czy nagość, niebezpieczeństwo czy miecz? (...) Ale we wszystkim tym odnosimy pełne zwycięstwo dzięki Temu, który nas umiłował” (Rz 8, 31-39).
Na zakończenie Mszy św. słowa pożegnania w imieniu zgromadzonych wiernych, wygłosili: bp Ryszard Karpiński, reprezentujący archidiecezję lubelską, ks. prof. Sławomir Nowosad, rodak parafii katedralnej, proboszcz tejże parafii prał. Czesław Grzyb, prezydent Zamościa Marcin Zamoyski oraz bp Wacław Depo, który wspomniał ostatnie spotkanie z śp. Księdzem Jackiem podczas Jego pobytu w szpitalu: „Światło Jego twarzy, pomimo bólu i cierpienia, było świadectwem, świadectwem zawierzenia Bogu we wszystkim i takim Go spotkałem i takim będę Go pamiętał jako Jego pasterz na tej ziemi”.
W ostatnią drogę na zamojski cmentarz, wyruszyła z Księdzem Infułatem rozmodlona procesja wiernych, której przewodniczył Pasterz diecezji. Obrzędom na cmentarzu przewodniczył bp Ryszard Karpiński. Na zakończenie wyrazy wdzięczności dla tych, którzy przez wiele lat służyli choremu Kapłanowi i personelowi szpitali, w których przebywał, przekazał Pasterz diecezji.
Duchowieństwo i świeccy żegnali się ze swoim bratem w Chrystusie i w kapłaństwie, uwielbiając Boga za dar Jego życia, i wierząc, że - jak mówi Pismo św.: „...dusze sprawiedliwych są w ręku Boga i nie dosięgnie ich męka. Zdało się oczom głupich, że pomarli (...), a oni trwają w pokoju. Choć nawet w ludzkim rozumieniu doznali kaźni, nadzieja ich pełna jest nieśmiertelności” (Mdr 3, 1-5).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Abp Galbas o komisji ds. nadużyć: jeśli nie będzie niezależna, to lepiej, żeby jej nie było

Gdyby komisja ds. zbadania zjawiska nadużyć seksualnych miała nie być niezależna, to lepiej, żeby jej nie było – powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Dodał, że „atrapa uczciwej komisji” jedynie skompromitowałaby Episkopat i jeszcze bardziej osłabiła zaufanie wiernych.

PAP: Jakie wydarzenia w mijającym roku były najważniejsze dla Kościoła?
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do Dzieciątka Jezus

[ TEMATY ]

modlitwa

nowenna

Dzieciątko Jezus

Karol Porwich/Niedziela

Nowenna odmawiana przed Świętami, może pomóc nam lepiej przygotować się na ten wyjątkowy czas Bożego Narodzenia. Niech tegoroczne świętowanie będzie wypełnione Bożą Miłością. Nowennę do Dzieciątka Jezus odmawiamy przed uroczystością (16-24 grudnia) lub w okresie Bożego Narodzenia.

Przyjdź, Panie Jezu
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Maryjny wieczór uwielbienia

2025-12-23 16:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

Maryjny wieczór uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach

W Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia na łódzkich Chojnach odbywają się comiesięczne Maryjne Wieczory Uwielbienia. Ostatni Maryjny Wieczór Uwielbienia animowany był przez uczestników warsztatów liturgiczno-muzycznych prowadzonych w Sulejowie.

Zespół muzyczny i chór pod batutą dyrygenta i muzyka Huberta Kowalskiego, włożyli całe serce, by jak najpiękniej oddać chwałę Panu i uczcić Niepokalane Serce Maryi. Najważniejszym elementem spotkań jest adoracja Najświętszego Sakramentu oraz możliwość spowiedzi, przy śpiewie zespołu scholii rodzinnej. - Nasze wieczory prowadzimy już od 9 lat. Po kilku latach przybrały one formę pierwszych sobót Maryjnych. Nasz kościół to jednocześnie Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia, a jak wiadomo pierwsze soboty poświęcone są naszej Mamie. Zamysłem wieczorów jest, by gromadzić się na modlitwie i uwielbieniu Pana Boga, Jezusa i Maryi. W tym czasie mamy możliwość podziękować, przeprosić i poprosić o to co mamy w sercu. Każdy z nas przychodzi ze swoimi intencjami, podczas każdego wieczoru przechodząc wokół obrazu możemy zanieść Matce wszystko co przynieśliśmy tego konkretnego dnia. Każdy wieczór jest inny. Jedyne co niezmienne to nasza obecność i modlitwa – tłumaczy Agnieszka Podgórska, inicjatorka Maryjnych Wieczorów Uwielbienia w Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia i warsztatów liturgiczno-muzycznych. W murach zabytkowej świątyni zabrzmiały takie utwory jak „Ojcze prowadź nas”, „Jeshua” czy „Z dawna Polski Tyś Królową”. Zorganizowane w Sulejowie zostały warsztaty liturgiczno-muzyczne oparte na adwentowych pieśniach dawnych i współczesnych. Tegoroczne warsztaty miały dwa szczególne momenty. Pierwszy to prowadzony przez uczestników warsztatów Maryjny Wieczór Uwielbienia w parafii św. Wojciecha w Łodzi, podczas którego wielu ludzi dało obraz swojej wiary. Drugi to msza kończąca warsztaty w parafii św. Floriana w Sulejowie, której przewodniczył biskup Piotr Kleszcz. Po mszy odbył się krótki koncert przygotowanego przez uczestników spotkania materiału.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję