Reklama

Egzamin z dojrzałości (1)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Życie człowieka ciągle poddawane jest różnym konfrontacjom. Już od początku małe dziecko „zdaje pierwszy egzamin”, wstępując w progi szkoły. Im więcej mamy lat, tym poprzeczka podnoszona jest coraz wyżej. Następnym etapem, z którym trzeba się zmierzyć jest sprawdzian na zakończenie nauki w szkole podstawowej. Na pierwszy rzut wydawać by się mogło, że zamysł całkiem dobry. Sprawdzana jest wiedza, jaką uczniowie zdobyli przez sześć lat i umiejętność wykorzystania jej w dalszym etapie kształcenia. Odpowiednia liczba punktów uzyskana na sprawdzianie jest „furtką” do gimnazjum. Niestety, nie wszyscy mają w czym wybierać. Trudno mówić o wyborze gimnazjum, jeżeli w okolicy jest tylko jedno. I tutaj zastanawiamy się nad zasadnością wspomnianego egzaminu, gdyż do gimnazjum muszą jeszcze uczęszczać wszyscy. W tym momencie jednak nasuwa się stwierdzenie, że sprawdzian ten służy głównie uczniom ze szkół miejskich. A ponoć reforma edukacji miała znieść różnice społeczne i podział między wsią i miastem… Wyszło jak zwykle.
Gdy już dostaniemy się do „wymarzonego” gimnazjum, pełni zapału zabieramy się do nauki, gdyż już od pierwszej klasy słyszymy o następnym egzaminie, któremu zostaniemy poddani. Kiedyś naszym rodzicom i nam wpajano wiedzę encyklopedyczną o bardzo szerokim zakresie. Dzisiaj omawiane są te same treści, co w szkole podstawowej, tylko nieco rozszerzone. Czemu to ma służyć? Skoro jednak zdobyliśmy ten „ogrom wiedzy”, wypada zdać kolejny egzamin.
Nauka w gimnazjum kończy się egzaminem, który składa się z części humanistycznej i matematyczno-przyrodniczej. Prace uczniów oceniane są przez nauczycieli - egzaminatorów, wpisanych do rejestru Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej. Z obu części uczeń może uzyskać maksymalnie 100 punktów, po 50 za każdą z części. Choć kryteria oceniania są dość jasno określone przez Centralną Komisję Egzaminacyjną i trudno mówić o stronniczości egzaminatorów, szczególnie że prace uczniów są kodowane, to jednak pojawia się nutka niepewności, czy wszyscy nauczyciele są obiektywni przy ocenianiu prac? Pytanie pozostawiam otwarte i poddaję pod dyskusję...
Ilość zdobytych punktów oraz świadectwo gimnazjalne upoważnia do ubiegania się o przyjęcie do szkoły ponadgimnazjalnej. Wszystkie szkoły ponadpodstawowe, w zależności od prestiżu, typu i profilu, jaki uczeń chce wybrać, określają kryteria jakie uczeń powinien spełnić, ubiegając się o przyjęcie do wybranej przez siebie szkoły. Największą popularnością i zainteresowaniem ze strony uczniów, cieszą się szkoły z tradycjami i szeroką propozycją edukacyjną. Wiadomo, że właśnie te szkoły określają najwyższą punktację dla ubiegających się o przyjęcie. Jednak uczniowie specjalnie nie narzekają, gdyż każdy może się ubiegać o przyjęcie do trzech szkół. Wszyscy zdajemy sobie sprawę, że sporo jest szkół, które nie cieszą się większą popularnością i te szkoły tak naprawdę przyjmują wszystkich, którzy chcą do nich uczęszczać.
Coraz częściej słyszy się o tym, że niektórzy uczniowie swoją edukację kończą na szkole gimnazjalnej, i nie chodzi tutaj o małą ilość punktów na egzaminie gimnazjalnym, lecz zasób portfela rodziców. Ktoś powie, że kiedyś więcej było takich dzieci, które nie podejmowały nauki w szkole średniej. To fakt, ale jest wiek XXI i tak naprawdę takie sytuacje nie powinny się zdarzać, a jednak są i znowu niestety na wsi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Żywy Różaniec – modlitwa ludzi głęboko zjednoczonych z Maryją

2025-10-18 20:45

[ TEMATY ]

różaniec

pixabay.com

Po mroku Wielkiego Piątku, po ciszy i bólu Wielkiej Soboty przychodzi poranek, jakiego świat jeszcze nie znał. Grób jest pusty. Kamień odsunięty. Śmierć nie ma już ostatniego słowa. Jezus żyje. To nie tylko cud – to przełom w historii ludzkości. Jezus, który naprawdę umarł, praw dziwie zmartwychwstał. Z ciała umęczonego powstało nowe życie – przemienione, chwalebne, nieśmiertelne. Dla uczniów był to moment przemiany rozpaczy w radość, strachu w odwagę, zwątpienia w wiarę.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec nadziei i siły

2025-10-17 20:54

[ TEMATY ]

modlitwa

różaniec

modlitwa różańcowa

Adobe Stock

Do prostego domu w Nazarecie przychodzi Anioł. Do młodej dziewczyny – Maryi – przy chodzi niewyobrażalna nowina: Bóg wybrał Ją na Matkę Zbawiciela. Ta chwila zmienia wszystko. Maryja się lęka, nie rozumie, pyta: „Jakże się to stanie?”. Ale nie ucieka. Nie zamyka serca. Pomimo niepewności odpowiada z ufnością: „Niech mi się stanie według słowa Twego”. W Jej „fiat” – „niech się stanie” – zawiera się najczystsza postać nadziei: nie widzę wszystkiego, ale ufam Temu, który widzi więcej. Nie wiem, jak to będzie, ale wiem, że Bóg jest wierny. Zwiastowanie to początek wielkiej historii miłości Boga do człowieka, która spełnia się nie przez siłę, ale przez pokorne „tak” jednej osoby. To „tak” zmienia świat – i może też zmienić moje życie.
CZYTAJ DALEJ

Stolica Apostolska w ONZ: porzucić złudną logikę wyścigu zbrojeń

2025-10-18 19:47

[ TEMATY ]

ONZ

abp Giordano Caccia

Vatican Media

Należy bezwzględnie porzucić „złudną logikę” wyścigu zbrojeń i nuklearnego odstraszania, by zamiast tego obrać drogę dialogu i rozbrojenia. Stały obserwator Stolicy Apostolskiej, arcybiskup Gabriele Caccia, ponownie wezwał do zakończenia „wyścigu zbrojeń” podczas swojego wystąpienia wczoraj, w trakcie debaty generalnej pierwszego komitetu 80. sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

Hierarcha zauważył, że osiemdziesiąt lat po zniszczeniu Hiroszimy i Nagasaki oraz po utworzeniu ONZ, „duch dyplomacji i multilateralizmu, tak starannie ukształtowany, by chronić ludzkość przed plagą wojny, jest coraz bardziej przesłaniany przez niebezpieczny powrót do siły i strachu jako sposobów rozwiązywania sporów”. Cytując słowa papieża Franciszka z czerwcowego spotkania organizacji pomocowych dla Kościołów wschodnich, arcybiskup Caccia zapytał: „Jak możemy dalej zdradzać pragnienie pokoju, które żywi ludzkość, szerząc propagandę gromadzenia broni, jakby militarna przewaga miała rozwiązać problemy, zamiast rodzić jeszcze więcej nienawiści i pragnienia zemsty?”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję