Reklama

Słowo na Adwent

Niedziela sosnowiecka 50/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Oczekujemy na przyjście Jezusa Chrystusa. Szczególnie w Adwencie jest obecna modlitwa: Marana tha, Przyjdź, Jezu Panie. To ostatnie przyjście jest poprzedzone przez liturgię Adwentu. Jest to szczególny czas przygotowania do przeżycia świąt Bożego Narodzenia. Przygotowujemy się przez rekolekcje, dni skupienia, aby bardziej usłyszeć słowa proroków oraz bezpośredniego poprzednika Jezusa, Jana Chrzciciela, który mówi dzisiaj do nas: Przygotujcie drogę Panu, wtedy poznacie, że zakwitnie pokój i Pan przybędzie (por. Łk 3, 4-6).
Nasza droga do Jezusa, który narodził się w Betlejem, prowadzi przez nawrócenie, szczery żal i pokutę. Nasza duchowa sytuacja została określona przez Jana Chrzciciela: Już siekiera została przyłożona do korzenia naszego życia. Każdy, kto nie wyda dobrego owocu, będzie jak drzewo przeznaczone do wycięcia i spalenia (por. Łk 3, 9). Przez nawrócenie i szczerą pokutę staniemy się dorodnym ziarnem gromadzonym w Bożym spichlerzu. Jedno jest pewne, im więcej włożymy wysiłku w przygotowanie siebie samego, tym bardziej radosne będą święta Bożego Narodzenia. Radością świąt jest sam Jezus Chrystus, który rodzi się dla naszego zbawienia. Zewnętrzne przygotowania, jak choinka, prezenty, dobre jedzenie, są tylko dodatkiem, nieraz dobrym i koniecznym do przeżycia wymiaru duchowego świąt Bożego Narodzenia.
W pierwszą Niedzielę Adwentu rozpoczęliśmy nowy rok pracy duszpasterskiej pod hasłem: „Bądźmy uczniami Chrystusa”. Co powinien wiedzieć każdy uczeń? Przede wszystkim powinien być świadomy, kto jest jego nauczycielem. Naszym nauczycielem jest Jezus Chrystus. Szczególnie powinniśmy słuchać Jego słowa. „To jest mój Syn umiłowany, Jego słuchajcie!” (Mk 9,7) - mówi Bóg Ojciec w czasie przemienienia. Patrzeć na życie Jezusa i naśladować Go w modlitwie, w przebaczaniu innym. Powinniśmy nauczyć się składać dar z naszego życia. Być dla innych - to dewiza każdego ucznia Jezusa. Jezus pyta nas nieustannie: Czy miłujesz Mnie więcej? Co dla nas jest najważniejsze? Uczeń Chrystusa będzie odrzucał materializm, liberalizm i relatywizm moralny. Będzie odrzucał własne przekonanie, będzie natomiast słuchał, co mówi do nas Bóg, w sumieniu i na tym budował autorytet. Uczeń Chrystusa będzie się starał o piękno języka, który dzisiaj jest bardzo brzydki. Będzie się dokształcał w sprawach wiary i religii. Z podziwem patrzymy na tych, którzy potrafią się jednoczyć wokół pewnych idei. Żałujemy, że dobro tak słabo jednoczy ludzi w różnych ruchach i stowarzyszeniach katolickich.
W tym klimacie Adwentu i nieustannego przychodzenia Jezusa do naszego życia, przeżywać będziemy w katedrze 15 grudnia 2007 r. o godz. 10 Eucharystię - dziękczynienie za 15 lat istnienia diecezji oraz jubileusz 50-lecia kapłaństwa naszego Najdostojniejszego Pasterza Biskupa Adama. Pierwszy pasterz diecezji - biskup Adam jest widzialnym znakiem żywego Kościoła, zrodzonego z przebitego boku Chrystusa i zbudowanego na fundamencie Apostołów oraz znakiem naszej więzi z Ojcem Świętym.
Niech obecność wszystkich kapłanów będzie wyrazem naszego głębokiego przywiązania do Biskupa oraz okazją do dziękczynienia. Niech będą obecni przedstawiciele trzech kapituł, instytucji kościelnych, księża seniorzy, siostry zakonne i ci wszyscy wierni, dla których szczególnie drogi jest nasz Kościół oraz jego Biskup.
Wszystkich diecezjan prosimy o modlitwę w tym dniu, a wspólna Eucharystia niech będzie najlepszym obrazem naszego Kościoła.

Słowo Księdza Biskupa odczytane w kościołach w niedzielę 9 grudnia br.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowe informacje o życiu siostry Łucji, uczestniczki objawień fatimskich

2025-09-30 19:10

[ TEMATY ]

objawienia fatimskie

nowe informacje

siostra Łucja

Coimbra – Muzeum S. Łucji/ zdjęcia: Grażyna Kołek

Na rynku wydawniczym w Portugalii pojawiły się dwie publikacje zawierające wspomnienia siostry Łucji dos Santos, karmelitanki bosej, która była jedną z trojga uczestników objawień maryjnych w Fatimie trwających pomiędzy 13 maja i 13 października 1917 roku.

Jedną z nowości jest książka autorstwa siostry Ângeli Coelho, wicepostulatorki procesu beatyfikacyjnego portugalskiej wizjonerki, zatytułowana „Viver na Luz de Deus” (Żyjąc w Bożym świetle). Publikacja, której współautorem jest francuski karmelita bosy o. François Marie Léthel, została wydana przez Edições Carmelo. Rzuca ona nowe światło na życie siostry Łucji.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Kard. Farrell: osoby starsze to szansa Kościoła i dar Boga

2025-10-02 15:36

[ TEMATY ]

osoby starsze

szansa Kościoła

dar Boga

Adobe Stock

Rosnąca liczba osób starszych na świecie nie jest nagłym problemem do rozwiązania, ale nową szansą i wzbogaceniem wspólnoty - powiedział kard. Kevin Farrell podczas otwarcia II Międzynarodowego Kongresu Osób Starszych w Rzymie.

Kard. Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia powitał zgromadzonych na Kongresie przypominając, duszpasterstwo skierowane do osób starszych odpowiada rosnącym potrzebom dzisiejszych wspólnot.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję