Reklama

Synowie duchowi ojca Beyzyma

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Błogosławiony Janie Beyzymie, pomagający ludziom w powrocie do Boga, wyproś mi odwagę i skruszone serce, bym żalem, szczerą spowiedzią i zadośćuczynieniem oczyścił swoje serce i tak mógł spieszyć na spotkanie z Chrystusem w Komunii św.”.
Takie oto słowa, ułożone przez jednego z alumnów, wypowiadali przez sześć lat seminaryjnych tegoroczni Neoprezbiterzy. Od soboty 31 maja, czyli po święceniach otrzymanych przez nałożenie rąk kard. Stanisława Dziwisza, mogą do swej modlitwy dodawać w duchu zdanie mówiące nie tylko o Komunii św., ale o samej konsekracji, którą będą do końca swego ziemskiego życia dokonywać.
Dzięki informacjom ks. Krzysztofa Halaczka dowiadujemy się, że o. Jan Beyzym stał się dla tego rocznika nie tylko orędownikiem na drodze seminaryjnej, ale również wzorem na życie kapłańskie. Czego więc lud Boży naszej archidiecezji może się po nowo wyświęconych księżach spodziewać? Jakimi cechami życia duchowego zostaniemy przez nich pociągnięci do jeszcze większej gorliwości w życiu religijnym?
Zapoznając się choćby pokrótce z historią tegoż - jak o nim mówiono - „posługacza trędowatych”, widzimy, że był to człowiek ciągle otwarty na głos woli Bożej. Następującą prośbę przedłożył swym przełożonym, mając na karku przecież już prawie pięćdziesiątkę: „Rozpalony pragnieniem leczenia trędowatych, proszę usilnie Najprzewielebniejszego Ojca Generała o łaskawe wysłanie mnie do jakiegoś domu misyjnego, gdzie mógłbym służyć tym najbiedniejszym ludziom, dopóki będzie się to Bogu podobało. Wiem bardzo dobrze, co to jest trąd i na co muszę być przygotowany; to wszystko jednak mnie nie odstrasza, przeciwnie, pociąga, ponieważ dzięki takiej służbie łatwiej będę mógł wynagrodzić za swoje grzechy”.
Po drugie - ponieważ miał w sobie głębokie przeświadczenie o potrzebie ekspiacji za swoje słabości, nie tylko nigdy nie skostniał, ale przede wszystkim potrafił naprawdę upodobnić swoje postępowanie do postępowania Chrystusa Sługi. I w końcu, po trzecie, bardzo mocno uchwycił się za rękę Pani z Jasnej Góry. Pokochał Ją ze wzajemnością. A potem Jej pięknem chwalił się przed wszystkimi. Nawet na Madagaskarze.
Kiedy teraz patrzymy na fotografie neoprezbiterów i porównujemy je z archiwalnymi zdjęciami bł. Jan Beyzyma, pragniemy wierzyć, że ich duchowy ojciec będzie faktycznie zawsze ze swych synów dumny. Tego na pewno życzą im wszyscy, spośród których wyszli i do których już wkrótce zostaną przez biskupa krakowskiego posłani.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Znamy wyniki diecezjalnego konkursu plastycznego o tematyce misyjnej

2025-11-21 19:41

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Helena Kmieć

Violetta Leńska

konkurs misyjny

Archiwum prywatne

Członkinie jury podczas oceny nadesłanych prac konkursowych

Członkinie jury podczas oceny nadesłanych prac konkursowych

Ukazywanie dzieciom i młodzieży pozytywnych wzorców do naśladowania oraz wspieranie ich w wychowaniu do świadomego i aktywnego zaangażowania misyjnego - to główne cele konkursu plastycznego „Helena Kmieć – Misjonarka Uśmiechu”, który odbył się w diecezji świdnickiej.

Do tegorocznej edycji nadesłano aż 260 prac z 32 szkół, co pokazuje ogromne zainteresowanie dzieci i młodzieży postacią świeckiej misjonarki, która oddała życie w służbie Bogu i ludziom. Konkurs organizowany przez Papieskie Dzieła Misyjne Diecezji Świdnickiej miał na celu nie tylko popularyzację wiedzy o życiu i działalności Heleny Kmieć, ale również rozwijanie talentów, wrażliwości artystycznej i duchowej młodych twórców.
CZYTAJ DALEJ

Troszczmy się o Kościół

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

źródło: pixabay.com

Rozważania do Ewangelii Łk 19, 45-48.

Piątek, 21 listopada. Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny.
CZYTAJ DALEJ

Papież przypomina Polakom przykład bł. Rodziny Ulmów i Heleny Kmieć

2025-11-22 12:09

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

bł. rodzina Ulmów

Papież Leon XIV

przykład

przypomniał Polakom

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

Leon XIV pozdrowił Polaków podczas sobotniej audiencji jubileuszowej. Zachęcił, aby pozwolić się rozpalić ogniem Jezusowym idąc za przykładem błogosławionej Rodziny Ulmów i Sługi Bożej Heleny Kmieć.

Podczas sobotniej audiencji jubileuszowej Leon XIV skierował pozdrowienie do Polaków, zachęcając do bycia rozpalonym ogniem Jezusowym.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję