Reklama

Apostoł Narodów

Nawet wielu niechrześcijan uważa go za wielkiego mędrca, filozofa i nauczyciela. Niewątpliwie należy on do najbardziej oświeconych postaci w historii ludzkości. O kogo tu chodzi? O apostoła Pawła, największego misjonarza w dziejach chrześcijaństwa. Czy wiemy, kim on jest? I czy wywiera jakiś wpływ na nasze życie? Czy go dobrze znamy?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Służbę apostoła Pawła opisał św. Łukasz w Dziejach Apostolskich, a źródłem poznania go są jego natchnione listy apostolskie wchodzące w skład kanonu Nowego Testamentu. Jak rzetelne są te opisy? Po dokładnym przestudiowaniu i porównaniu jednych z drugimi, jawi się on każdemu jako wielki, zwyczajny człowiek: średniego wzrostu, ze słabym wzrokiem - mocny duchem, odwagą i rozumem. Nie jako prorok, ale oddany ludziom sługa, nieprzeciętny ich nauczyciel wiary, przewodnik i przyjaciel. Człowiek grzeszny i błądzący w młodości, wierny, mądry i pokorny jako mąż dojrzały; sprawiedliwy, miłosierny i miłujący jako wielki Apostoł, święty wybraniec Boży, wytrwały w wierze aż do męczeństwa przy Jezusie Chrystusie i Jego Dobrej Nowinie.
Ten Apostoł Narodów jest ogromną siłą Kościoła wszystkich wieków. Jego nauczanie jest uniwersalnym katechizmem wiary dla wszystkich pokoleń. Jest spójne, przekonujące, żywe, ma znaczenie ponadczasowe i jest pełne żaru Ducha Świętego. Jak na św. Piotrze opiera się Kościół, tak na św. Pawle oparta jest teologia, interpretacja Objawienia Bożego w Osobie Jezusa Chrystusa i wynikająca z tego nauka o wierze.
Jednakże miliony osób na całym świecie, nie wyłączając Dalekiego Wschodu, niewiele wiedzą o apostole Pawle. Wyznawcy chrześcijaństwa czasem lekceważą Pawłowe recepty na codzienne trudności. Zamiast więc odrzucać jego rady z powodu postępowania rzekomych zachodnich chrześcijan, nietrzymających się Pawłowych wskazówek, dlaczego więc nie mielibyśmy sami się czegoś ważnego o nim dowiedzieć? Zajrzyjmy zatem do Pisma Świętego i sprawdźmy, kim naprawdę jest św. Paweł dla każdego człowieka oraz jak - korzystając z jego rad - możemy odmienić swoje życie i człowieczeństwo.
Podczas swej służby Paweł wskazał chrześcijanom uniwersalny klucz, umożliwiający im pokonywanie najróżniejszych przeciwności życiowych. Cóż to za klucz? Chodzi o wiarę, nadzieję i miłość. Wiarę zaczął głosić wszystkim ludziom zaraz po swoim nawróceniu w Damaszku. Głosił, że Jezus jest Synem Bożym, jest Mesjaszem. Czym powodował duże zamieszanie wśród Żydów, którzy postanowili go zgładzić. Paweł dowiedział się jednak o ich planach. Ponieważ zaś strzeżono bram miasta we dnie i w nocy, aby go pojmać, wierni spuścili go pewnej nocy w koszu na sznurze przez mur i tak się uratował, później o swym nawróceniu i cudownym ocaleniu, w Liście do Galatów tak pisze: „Oświadczam więc wam, bracia, że głoszona przeze mnie Ewangelia nie jest wymysłem ludzkim. Nie otrzymałem jej bowiem ani nie nauczyłem się od jakiegoś człowieka, lecz objawił mi ją Jezus Chrystus” (Ga 1, 11-13). Paweł nauczał wiary wszędzie, gdzie akurat przebywał - w miejscach publicznych, na placach i rynkach miast, w synagogach, przed Świątynią Jerozolimską, na Areopagu, a także w prywatnych domach czy w więzieniach. Wskutek tego nawróciło się wielu Żydów i pogan. Lecz ci Żydzi, którzy trwali w niewierze, podburzali pogan i usposabiali ich wrogo do nawróconych braci. Paweł był pełen wiary w Pana, który wielokrotnie wybawiał go z niebezpiecznych opresji i który znakami oraz cudami, dokonywanymi przez jego usta i ręce potwierdzał jego słowa, swą łaską. Tak to Bóg ojców naszych wybrał Pawła, aby głosił Jego wolę i ujrzał Sprawiedliwego, i usłyszał Jego wezwanie wypowiedziane przez Ananiasza w Damaszku; „Bo wobec wszystkich ludzi będziesz świadczył o tym, co widziałeś i słyszałeś (Dz 22, 15). A następnie jeszcze Bóg bezpośrednio przemówił osobiście do Pawła: „Śpiesz się i szybko opuść Jeruzalem (...) gdyż nie przyjmą twego świadectwa o Mnie”. (...) Idź - powiedział do mnie - bo Ja cię poślę daleko, do pogan (Dz 22, 18. 21). Na te słowa Bożej zachęty, po wielu latach apostolskiej służby, w czasie której przebył lądem i morzem w swej drodze do różnych narodów i ludów, Paweł tak odpowiedział: „Jeśli więc mogę się chlubić, to tylko w Chrystusie Jezusie z powodu tego, co odnosi się do Boga. Nie odważę się jednak wspominać niczego poza tym, czego dokonał przeze mnie Chrystus w doprowadzeniu pogan do posłuszeństwa [wierze] słowem, czynem, mocą znaków i cudów, mocą Ducha Świętego” (Rz 15, 17-19a).
Istotnie, zasługi św. Pawła w krzewieniu wiary są ogromne, ponadczasowe, uniwersalne. Przeprowadził on Kościół przez niezwykle ważny okres - czasu zmagania się chrześcijaństwa z judaizmem. To jest ten, który jako naczynie wybrane, niósł Imię, Słowo Boże i wiarę Pana poganom aż po krańce ziemi. Przebył drogę apostolską od Jerozolimy, poprzez jej okolice, aż do Ilirii. Szczycił się też tym, że mógł głosić Ewangelię tam, gdzie jeszcze wcale nie słyszano o Chrystusie. W ten sposób wystrzegał się, żeby nie budować na fundamentach, które położył już ktoś inny, ale wszędzie zgodnie z tym, jak sam powiedział: „Ci, którym o Nim nie mówiono, zobaczą Go i ci, którzy o Nim nie słyszeli, poznają Go” (Rz 15, 21). Według Pawła, prawdziwa wiara jest wynikiem wiedzy o Bogu przez pilne studium Bożego Słowa oraz rezultatem stosowania tej wiedzy w praktycznym życiu. Prawdziwa wiara zaś martwą jest bez uczynków i nadziei - mówi do nas Apostoł.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież apeluje o zawieszenie broni i poszanowanie prawa humanitarnego w Strefie Gazy

2025-07-27 14:04

[ TEMATY ]

Watykan

Vatican Media

Po odmówieniu modlitwy „Anioł Pański” i udzieleniu apostolskiego błogosławieństwa Ojciec Święty zaapelował o pokój, pozdrawiał starszych i młodzież, a także grupy wiernych obecne na placu św. Piotra.

Drodzy Bracia i Siostry!
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się zawołania-prośby

2025-07-24 13:38

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Można się zgodzić, że w dzisiejszej Ewangelii na plan pierwszy wysuwają się następujące zawołania-prośby: „Panie, naucz nas!”, „Przyjacielu, użycz mi!”, „Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam”.

Jezus, przebywając w jakimś miejscu, modlił się, a kiedy skończył, rzekł jeden z uczniów do Niego: «Panie, naucz nas modlić się, tak jak i Jan nauczył swoich uczniów». A On rzekł do nich: «Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie». Dalej mówił do nich: «Ktoś z was, mając przyjaciela, pójdzie do niego o północy i powie mu: „Przyjacielu, pożycz mi trzy chleby, bo mój przyjaciel przybył do mnie z drogi, a nie mam co mu podać”. Lecz tamten odpowie z wewnątrz: „Nie naprzykrzaj mi się! Drzwi są już zamknięte i moje dzieci są ze mną w łóżku. Nie mogę wstać i dać tobie”. Powiadam wam: Chociażby nie wstał i nie dał z tego powodu, że jest jego przyjacielem, to z powodu jego natręctwa wstanie i da mu, ile potrzebuje. I Ja wam powiadam: Proście, a będzie wam dane; szukajcie, a znajdziecie; kołaczcie, a zostanie wam otworzone. Każdy bowiem, kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu zostanie otworzone. Jeżeli któregoś z was, ojców, syn poprosi o chleb, czy poda mu kamień? Albo o rybę, czy zamiast ryby poda mu węża? Lub też gdy prosi o jajko, czy poda mu skorpiona? Jeśli więc wy, choć źli jesteście, umiecie dawać dobre dary swoim dzieciom, to o ileż bardziej Ojciec z nieba udzieli Ducha Świętego tym, którzy Go proszą».
CZYTAJ DALEJ

Świętowali jubileusz

2025-07-27 20:19

Biuro Prasowe AK

- Historia Marii Magdaleny wpisuje się w treść tego, co przeżywamy podczas każdej Eucharystii, ale to jest także treść życia, wiary, miłości tej ziemi, nadziei upadków i powstań, tych wszystkich ludzi, którzy tutaj żyli i których życie duchowe od 200 lat związane jest z tą parafią i z tą świątynią poświęconą św. Marii Magdaleny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie odpustu w Odrowążu Podhalańskim, gdzie świętowano 200-lecie powstania parafii.

Na początku uroczystości przedstawiciele czterech wsi tworzących parafię — Odrawąża, Zaucznego, Pieniążkowic i Działu — powitali abp. Marka Jędraszewskiego. Jeden z sołtysów przypomniał, że historia parafii rozpoczęła się 200 lat temu w Pieniążkowicach, skąd wyszła procesja, by położyć kamień węgielny pod budowę kościoła w Odrowążu. – Polska nie istniała. Trudne czasy. Nasi pradziadkowie wybudowali tę świątynię, która do dzisiejszego dnia trwa – mówił. – Jeżeli będziemy kierować się słowami, które są na sztandarach — Bóg, honor, ojczyzna — i tak postępować, to na pewno będziemy i przetrwamy — dodawał mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję