Reklama

Nieudana uczta

Niedziela podlaska 41/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę”
(Mt 22, 4)

Truizmem jest mówienie o tym, że „człowiek bez jedzenia długo nie pożyje”. Pobieżna lektura Słowa Bożego wprowadza nas w dobry nastrój, ponieważ obiecuje ono zaspokojenie wszelkich głodów - na ziemi i w wieczności. Optymizm słabnie, gdy uświadomimy sobie, że świat doświadcza nieustannie braku pożywienia. Głód jest przyczyną śmierci milionów ludzi. Wyjątkowo poruszające są obrazy wychudzonych dzieci, tak apatycznych, że nie mają siły ani chęci odpędzać wędrujących po nich bezkarnie much…
Zżymać się będą wszyscy zwolennicy zdrowego odżywiania na słowa o „tłustych mięsach”, które zapowiedziane są u Izajasza jako istotny komponent uczty Pana Zastępów. Na szczęście rozumiemy, że to tylko porównanie, które pozwala lepiej wyobrazić sobie sprawy dla umysłu niedostępne. Uczta przygotowana przez Boga jest zapowiedzią czasów mesjańskich, gdzie powszechna radość z jednej strony oznacza usunięcie wszelkiego smutku i zdjęcie piętna niewoli grzechowej, z drugiej zaś jest ukazaniem pełnej prawdy o Bogu godnym zaufania i przynoszącym zbawienie. Zgrzytem w tej duchowej sielance jest pogarda, jaką - w przypowieści Jezusa - zaproszeni okazują gospodarzowi. Zlekceważony król odpłaca śmiercią zabójcom jego sług. W wymiarze duchowym nie chodzi tu o zemstę, lecz o dobitne ukazanie, jakie są konsekwencje odrzucenia zaproszenia, które kieruje do nas Pan nieba i ziemi. Współcześni Chrystusowi musieli zrozumieć, że są potomkami tych, którzy zabijali proroków - wysłanników Najwyższego, teraz natomiast sami stają wobec zaproszenia na ucztę Syna Bożego, widząc Go i słysząc Jego słowa! Jak odpowiedzą na głos Dobrej Nowiny? Incydent z jednym z przywołanych z „rozstajnych dróg”, niemającym stroju weselnego, ukazuje konieczność wysiłku ze strony człowieka, by móc godnie uczestniczyć w tak wielkim wydarzeniu. Samo zaproszenie nie gwarantuje zbawienia! Św. Paweł, który w codziennym życiu wielokrotnie doświadczał braków rzeczy materialnych, raduje się obfitością Bożych darów i świadom jest, że w łączności z Chrystusem ma wszystko w nadmiarze; przekonuje więc swoich uczniów, że Bóg w podobny sposób zatroszczy się o każdego z nich.
Jak my sami odpowiadamy na zaproszenie na ucztę Komunii świętej? Chociaż niegodni, to jednak wezwani jesteśmy do Stołu Pańskiego. Co robimy, żeby w swoim sercu przyjąć Pana życia? Czy przygotowujemy przez codzienne nawracanie się dom naszej duszy? Dlaczego czasami wymawiamy się od przyjścia na spotkanie z Jezusem w tajemnicy Eucharystii? Czy nie okazujemy Mu w ten sposób lekceważenia i wzgardy?!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasna Góra: Wystawa unikatowych pamiątek związanych z bitwami pod Mokrą i o Monte Cassino

2024-04-19 18:33

[ TEMATY ]

Jasna Góra

wystawa

BPJG

Unikatowe dokumenty jak np. listy oficera 12 Pułku Ułanów Podolskich z Kozielska czy oryginalną kurtkę mundurową typu battle-dress z kampanii włoskiej, a także prezentowane po raz pierwszy, pochodzące z jasnogórskich zbiorów, szczątki bombowca Vickers Wellington Dywizjonu 305 można zobaczyć na wystawie „Od Mokrej do Monte Cassino - szlakiem 12 Pułku Ułanów Podolskich”. Na wernisażu obecny był syn rotmistrza Antoniego Kropielnickiego uczestnika bitwy pod Mokrą. Ekspozycja znajduje się w pawilonie wystaw czasowych w Bastionie św. Rocha na Jasnej Górze.

Wystawa na Jasnej Górze wpisuje się w obchody 85. rocznicy bitwy pod Mokrą, jednej z najbardziej bohaterskich bitew polskiego żołnierza z przeważającymi siłami Niemców z 4 Dywizji Pancernej oraz 80. rocznicy bitwy o Monte Cassino, w której oddziały 2. Korpusu Polskiego pod dowództwem gen. Władysława Andersa zdobyły włoski klasztor.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Maryja, ekspert od szczęścia. Diecezjalny dzień skupienia dla kobiet, cz. 1

2024-04-20 13:09

Marzena Cyfert

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

Adriana Kwiatkowska i s. Maria Czepiel poprowadziły spotkanie ze słowem Bożym

W kościele Najświętszej Maryi Panny na Piasku trwa diecezjalny dzień skupienia dla kobiet. Wpisuje się on w przygotowania do Synodu Archidiecezji Wrocławskiej. Na spotkanie przybyły kobiety z całej archidiecezji.

Otwarcia spotkania dokonali bp Jacek Kiciński, bp Maciej Małyga i ks. Krystian Charchut, proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny na Piasku. S. Maria Czepiel, elżbietanka i Adriana Kwiatkowska podzieliły się z zebranymi słowem Bożym, które przez kilka dni medytowały. Był to fragment Ewangelii mówiący o nawiedzeniu św. Elżbiety przez Maryję (Łk 1, 39-56).

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję