Stowarzyszenie Kupców Polskich (SKP) w Sosnowcu obchodziło
w tym roku jubileusz 10-lecia reaktywowania organizacji. Z tej okazji,
11 czerwca, biskup ordynariusz Adam Śmigielski SDB wraz z ks. kan.
Wacławem Wicińskim w bazylice katedralnej Wniebowzięcia Najświętszej
Maryi Panny w Sosnowcu celebrowali uroczystą Mszę św. W czasie Eucharystii
członkowie stowarzyszenia ofiarowali bazylice alabastrowy kielich.
Stowarzyszenie ma bogatą i zawiłą historię, tak jak zawiłe
były dzieje handlu w tym wieku. Powstało w 1913 r. jako konkurencja
dla dobrze rozwiniętego w tym czasie handlu niemieckiego. Podejmowane
w tamtym czasie działania miały na celu rozwój kupiectwa polskiego
i podniesienie jego pozycji gospodarczej w państwie. Tak było do
wybuchu wojny. Bitwa o handel, przeprowadzona przez władze w latach
1947-49, położyła kres istnieniu tak handlu prywatnego, jak i jego
organizacji. W 1950 r. wszystkie dobrowolne organizacje kupieckie
zostały zlikwidowane. Wraz ze zmianami ustrojowymi na przełomie lat
1989-90 zaistniały warunki do wznowienia działalności przez Stowarzyszenie
Kupców Polskich w Sosnowcu - wspominał ks. Wiciński w czasie Eucharystii.
Człowiekiem, od którego wyszedł pomysł reaktywowania Stowarzyszenie,
był Marian Rojek, którego z okazji jubileuszu wyróżniono tytułem
honorowego prezesa SKP. Z dziewięcioosobowego komitetu założycielskiego
dziś żyje tylko trzech członków, a dwóch już nie prowadzi działalności.
Przed 10 laty do SKP należało 1200 kupców. Dziś Stowarzyszenie skupia
tylko 800. Są to w większości właściciele rodzinnych firm handlowo-usługowych.
Największy z nich zatrudnia około 30 pracowników. I tak jak w czasie
międzywojennym, tak i dziś kupcy muszą konkurować z zagranicznym
kapitałem.
Stowarzyszenie powstało i działa, by integrować środowisko
kupieckie, wyzwalać i wspierać inicjatywy dotyczące funkcjonowania
i rozwoju handlu - mówił ks. Wiciński. Handel prywatny jest to z
reguły ciężka praca całych rodzin, która jest spełnianiem przez kupców
służebnej roli wobec społeczeństwa. Wynikiem tej pracy jest i powinien
być godziwy zysk, ale również uczestnictwo w tworzeniu wizytówki
miasta i nowych miejsc pracy, tak potrzebnych w naszym regionie.
Rodzimy handel jest w ostatnim okresie zagrożony i wypierany przez
zachodnie sieci detaliczne, które wybudowały wiele super i hipermarketów,
doprowadzając miejscowych handlowców do bankructwa. Wiele rodzin
żyjących z handlu ubożeje, likwidowane są miejsca pracy i całe placówki.
W roku jubileuszu życzymy organizacji dalszego rozwoju, a środowisku
kupieckiemu wytrwałości w konkurencji z zachodnimi potentatami -
mówił ks. Wiciński.
"Przypomnijcie sobie rok 1979, kiedy Ojciec Święty Jan
Paweł II po raz pierwszy przybył do Polski i na obecnym palcu Piłsudskiego
w Warszawie wypowiedział słowa ´niech zstąpi Duch Święty i odnowi
oblicze tej ziemi´ - jak się okazało słowa te wypowiedział w geście
proroczym. Nikt z nas nie przypuszczał, jak szybko zmieni się oblicze
tej ziemi" - mówił bp Śmigielski SDB. Dzisiaj przeżywamy liturgiczną
uroczystość Zesłania Ducha Świętego i cieszę się, że w tym dniu mogę
modlić się razem ze Stowarzyszeniem Kupców Polskich, jak i młodzieżą
z Zespołu Szkół Ekonomicznych, nad którym kupcy mają patronat - dodał.
Zdaniem Biskupa ordynariusza dobrze się stało, że Stowarzyszenie
wznowiło działalność po trudnym okresie systemu totalitarnego, w
którym nie było miejsca na działalność jednostek prywatnych. System
komunistyczny niszczył prywatne podmioty gospodarcze, jak i wartościowych
ludzi, którzy służyli naszej Ojczyźnie. W czasie Mszy św. Biskup
ordynariusz dziękował Bogu, za to, że zaistniały warunki sprzyjające
istnieniu Stowarzyszenia oraz modlił się o to, by kupcy i klienci
z tej działalności byli zadowoleni.
Stowarzyszenie swoim członkom udziela porad prawnych,
doradczych, prowadzi kursy podnoszące kwalifikacje. Istnieje też
Kupiecki Fundusz Pożyczkowy, z którego udziela się krótkoterminowych,
ale nieoprocentowanych pożyczek, a wszystko to po to, by być bardziej
konkurencyjnym.
Pomóż w rozwoju naszego portalu