Papież o roli zakonów w realizacji Globalnego Paktu Edukacyjnego
„Pracujemy dla ludzi, którzy tworzą społeczeństwa i to oni również stanowią zjednoczoną ludzkość, powołaną przez Boga, aby być jego Ludem wybranym” – te słowa znajdują się w przesłaniu Papieża, kierowanym do przełożonego generalnego zakonu pijarów (Zakonu Kleryków Regularnych Ubogich Matki Bożej Szkół Pobożnych) ojca Aguado Costy.
Unia Przełożonych Generalnych zakonów męskich oraz Międzynarodowa Unia Przełożonych Generalnych zakonów żeńskich organizują w dniach od 12 do 14 listopada seminarium on line na temat wkładu wspólnot zakonnych w zainicjowany przez Franciszka Globalny Pakt Edukacyjny.
Ojciec Święty zauważył, że życie konsekrowane zawsze stało na czele działalności edukacyjnej. Na różnych etapach historii rodziły się w zakonach charyzmaty pozwalające dostosować ją do wyzwań oraz potrzeb każdego miejsca i czasu. Papież wskazał na trzy zasadnicze linie działań potrzebnych do rozwinięcia paktu edukacyjnego: umieszczenie w centrum, przyjęcie i zaangażowanie.
Skupienie się na tym, co najważniejsze oznacza postawienie osoby na pierwszym miejscu. Chodzi o skupienie się na jej wartości, godności, pięknie, jej szczególnej specyfice, wyjątkowości, a równocześnie na jej zdolności odnoszenia się do innych oraz do całej otaczającej rzeczywistości. Edukacja powinna stawać się dla dzieci i młodzieży środkiem wzrostu i dojrzewania, nabywania umiejętności oraz narzędzi niezbędnych do wspólnego budowania przyszłości na fundamencie sprawiedliwości i pokoju.
Przyjęcie wyraża się z kolei w słuchaniu dzieci i młodzieży. Trzeba otworzyć się na różne sygnały, które od nich napływają. Należy ich zachęcać, aby uczyli się wzajemnego odnoszenia do siebie, pracy w grupach, empatycznej postawy, która przeciwstawia się kulturze odrzucenia, oraz troski o wspólny dom.
Podziel się cytatem
Ostatni kierunek działań jest decydujący: to zaangażowanie. Postawa słuchania i przyjęcia powinna stawać się platformą, która pozwoli każdemu odpowiedzialnie zaangażować się w działalność edukacyjną. Trzeba dać dzieciom i młodzieży możliwość spojrzenia na ten świat jako dziedzictwo, które im pozostawimy krytycznym okiem, tak, aby byli zdolni do zrozumienia problemów w dziedzinie ekonomii, polityki, wzrostu i postępu oraz zaproponowania rozwiązań, które najlepiej posłużą człowiekowi oraz całej rodzinie ludzkiej w perspektywie integralnej ekologii.
Gdy kondukt dociera do Santa Maria Maggiore, przy biciu dzwonów i huraganowych oklaskach, słychać skandowany przez tysiące osób okrzyk: „Fran-ces-co, Fran-ces-co”. „Do zobaczenia, Francesco”. „Módl się za nas tam, w niebie”.
Jestem na placu św. Piotra na kilka godzin przed rozpoczęciem uroczystości. Zajmuję miejsce obok pomnika Uchodźców, który powstał z inicjatywy papieża Franciszka. Obok mnie głośno modli się na różańcu grupa Włochów, inni siedzą lub leżą na karimatach czy śpiworach. To głównie młodzież, która nocowała tutaj, by mieć dobre miejsce podczas pogrzebu. Plac szybko wypełnia się ludźmi, zwłaszcza młodymi, bo na 26 kwietnia zjeżdżają do Rzymu młodzi katolicy z całych Włoch. Są zmęczeni tym nocnym maratonem oczekiwania, modlitwy, spania na ziemi. Coraz gęściej otaczają ich kamery telewizyjne, mikrofony – dziennikarze z całego świata. Żurnaliści są ciekawi, co sprawiło, że papież Franciszek był tak ważną postacią dla młodego pokolenia. Bo był... Na przykład dla skautów z Bergamo, a dokładniej z Lovere leżącego nad jeziorem Iseo. Są w wieku od 12 do 16 lat i mówią mi bez zastanowienia, że papież Franciszek był dla nich nie tylko „pradziadkiem”, ale przede wszystkim przewodnikiem na drodze wiary... – Był naszym szefem – stwierdzają z powagą.
Podczas Międzynarodowej Konferencji na temat Sztucznej Inteligencji i Godności Nieletnich, która odbyła się Rzymie 12 listopada, Megan Garcia - młoda matka, której 14-letni syn popełnił samobójstwo po kontakcie z chatbotem AI - została przyjęta na audiencji przez papieża Leona XIV. O spotkaniu z papieżem i o swoich przeżyciach związanych ze śmiercią syna mówiła ona w wywiadzie dla katolickiej agencji NCR.
Garcia opowiada, że trzymała w ramionach umierającego syna na podłodze w łazience, modląc się „Ojcze nasz” i błagając Boga o jego ocalenie. Sewell Setzer zmarł w karetce, w drodze do szpitala. Dzień później policja pokazała jej ostatnie wiadomości z telefonu chłopca - nie pochodzące od “internetowego drapieżnika”, lecz od chatbota z platformy Character.AI, gdzie użytkownicy tworzą własne „osobowości” AI. Maszyna, udając człowieka, pisała do niego:
Pięćdziesięciorgu z ponad trzystu uczniów uprowadzonych w piątek przez uzbrojonych bandytów ze szkoły katolickiej w miejscowości Papiri w stanie Niger udało się uciec i bezpiecznie wrócić do swoich domów - poinformowały w niedzielę władze szkoły.
Uczniowie w wieku od 10 do 18 lat uciekli między piątkiem a sobotą, poinformował biskup Bulus Dauwa Yohanna, przewodniczący Stowarzyszenia Chrześcijan Nigerii w stanie Niger i właściciel szkoły. Zgodnie z jego oświadczeniem porywacze nadal przetrzymują 253 uczniów i 12 nauczycieli.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.