Dzisiaj przypominam cenne dla polskiego ducha utwory poetów lwowskich - Jana Nepomucena Kamińskiego i Władysława Bełzy. Obydwaj spoczywają na Cmentarzu Łyczakowskim. Jan Nepomucen Kamiński (1777-1855), poeta, dramatopisarz, reżyser, aktor, filozof i badacz dziejów języka ojczystego, będąc w czasach austriackiego zaboru dyrektorem teatru lwowskiego, wprowadzał na jego scenę repertuar narodowy, budząc wolę walki o niepodległość. Był także redaktorem Gazety Lwowskiej. Gdy wybuchło powstanie listopadowe, napisał 3 grudnia 1830 r. wiersz Polak nie sługa, śpiew powstania. Wiersz - mający kilka, nieco różniących się wersji - stał się piosenką-wezwaniem do rodaków o uwolnienie Polskiego Ptaka Wolności.
Władysław Bełza (1847-1913), poeta i publicysta, sekretarz Biblioteki i Wydawnictwa Ossolineum, współzałożyciel, z Józefem Ignacym Kraszewskim, Stowarzyszenia Oświatowego Macierz Polska, napisał w 1900 r. Katechizm polskiego dziecka. Wiersz tytułowy Katechizmu stał się źródłem edukacji polskich sumień dla wielu pokoleń. Także w naszym czasie rodzice, nauczyciele, katecheci powinni wraz z nauką pacierza przekazywać jego słowa dzieciom. I dzisiaj obydwa piękne utwory Władysława Bełzy i Jana Nepomucena Kamińskiego - wiersz i piosenkę dedykuję wszystkim dzieciom. Dedykuję je także p. Bernardowi Ładyszowi, z gorącym podziękowaniem za rozbudzanie wśród rodaków miłości Ojczyzny przez przypominanie najpiękniejszych polskich pieśni.

Katechizm polskiego dziecka
WŁADYSŁAW BEŁZA

Kto ty jesteś?
- Polak mały.
Jaki znak twój?
- Orzeł biały.
Gdzie ty mieszkasz?
- Między swymi.
W jakim kraju?
W polskiej ziemi.
Czym ta ziemia?
Mą Ojczyzną.
Czym zdobyta?
- Krwią i blizną.
Czy ją kochasz?
- Kocham szczerze.
A w co wierzysz?
- W Polskę wierzę.
Coś ty dla niej?
- Wdzięczne dziecię.
Coś jej winien?
- Oddać życie.

Serdecznie zapraszam do Ratusza-Muzeum Częstochowskiego przy pl. Biegańskiego na XVIII Wieczór poezji i wspólnego śpiewania zapomnianych, ukrytych pod sercem piosenek. Spotkanie odbędzie się w niedzielę 19 marca, początek o godz. 17.00. Wieczór dedykujemy pamięci Marszałka Józefa Piłsudskiego. Tytuł Wieczoru: Piosenki dla Marszałka.
W Niedzieli 13 lutego br. podałem jako datę powstania Zapomnianej piosenki rok 1947, w którym po wojnie została wydana płyta z nagraniem - a przecież piosenka jest starsza. Pan Kazimierz Stępień z Warszawy przypomniał w liście, że śpiewał Zapomnianą piosenkę już w 1943 r. Dziękuję! Bardzo proszę Czytelników o podanie (jeśli ktoś zna) daty powstania piosenki. We wstępie do Białego bostonu przypomniałem fragment Zapomnianej piosenki. Kiedyś zamieszczę ją całą wraz z nutami.

Polak nie sługa

śpiew powstania 1830 r.

Słowa: Jan Nepomucen Kamiński
wolno
Polak nie sługa, nie zna, co to pany,
nie da się okuć przemocą w kajdany.
Wolnością żyje, do wolności wzdycha,
bez niej jak kwiatek bez wody usycha.

Płacze w klateczce więziona ptaszyna,
że była wolna, sobie przypomina,
a choć jej ptasznik daje dość żywności,
jednak przez szczeble wzdycha do wolności.

Siedź cicho, ptaszku, i ciesz się nadzieją,
że dni pogodne tobie zajaśnieją,
masz mnóstwo braci - doczekasz się chwili,
żeby ci wyjście z klatki ułatwili.

Tak więc, rodacy, wolności nam trzeba,
zamiarom naszym sprzyjać będą nieba -
nadejdzie chwila, chwila pożądana,
że zegną wrogi przed Polską kolana!