Tragiczne wydarzenia, które wstrząsnęły wspólnotą międzynarodową w ciągu dwóch ostatnich miesięcy, jeszcze bardziej uświadomiły nam kruchość pokoju i potrzebę budowania kultury dialogu i współpracy między wszystkimi członkami rodziny ludzkiej.
Jan Paweł II
(Do członków Centrum Kulturalnego im. Jana Pawła II w Waszyngtonie -
7 listopada 2001 r.)
Jan Paweł II do Polaków
"Listopad jest miesiącem, który przypomina nam naszych zmarłych. Kierujemy się ku wszystkim cmentarzom na naszej ziemi ojczystej i poza Polską, zwłaszcza cmentarzom kombatantów - Monte Cassino i inne. Pamiętajmy też, że tą śmiercią została okupiona nasza niepodległość, której datę łączy się z 11 listopada (w najbliższą niedzielę). Szczęść Boże i Bóg zapłać za Wasze odwiedziny!".
Audiencja generalna 7 listopada 2001 r.
Msza św. beatyfikacyjna
Reklama
Podczas Liturgii odprawionej 4 listopada br. na Placu św. Piotra
Papież wyniósł na ołtarze ośmioro nowych błogosławionych. Są to:
Pavol Peter GojdicS (1888-1960) z Zakonu Bazylianów św. Jozafata,
biskup i męczennik; Metody Dominik TrcSka (1886-1959), kapłan ze
Zgromadzenia Najświętszego Zbawiciela, męczennik; Giovanni Antonio
Farina (1803-88), biskup, założyciel Sióstr Nauczycielek św. Doroty
Córek Najświętszych Serc; Bartolomeu Fernandes dos MaMrtires (1514-90),
dominikanin, biskup; Luigi Tezza (1814-1923), kapłan ze Zgromadzenia
Kamilianów, założyciel Zgromadzenia Córek św. Kamila; Paolo Manna (
1872-1952), kapłan Papieskiego Instytutu Misji Zagranicznych; Gaetana
Sterni (1827-89), zakonnica, założycielka Sióstr Bożej Woli; Maria
Pilar Izquierdo Albero (1906-45), dziewica, założycielka Dzieła Misyjnego
Jezusa i Maryi.
Na początku Mszy św. dziekan Kolegium Kardynalskiego
- kard. Bernardin Gantin złożył Janowi Pawłowi II życzenia imieninowe
z okazji przypadającej tego dnia uroczystości św. Karola Boromeusza,
jego patrona. Ksiądz Kardynał przypomniał też, że kilka dni temu
Papież obchodził 55. rocznicę święceń kapłańskich. Obecni na Placu
przyłączyli się do tych życzeń gorącymi oklaskami.
W imieniu ordynariuszy miejsc śmierci kandydatów na ołtarze
głos zabrał greckokatolicki biskup JaMn Hirka z PresSova. On też
jako pierwszy przedstawił dwu nowych błogosławionych ze swego kościoła
- biskupa Pawła Piotra Gojdicia i księdza Metodego Dominika TrcSkę.
"Swoim życiem całkowicie oddanym na chwałę Bożą i poświęconym
dobru braci są oni nadal dla Kościoła i dla świata wymownym znakiem
miłości Bożej, pierwszego i ostatniego źródła wszystkich żyjących"
- powiedział Papież o nowych błogosławionych w homilii.
Jan Paweł II przypomniał następnie sylwetki pozostałych
błogosławionych, po czym powiedział: "Na początku tej Eucharystii
wysłuchaliśmy wielkiego orędzia przedwiecznej i całkowitej miłości
Boga do wszelkiego stworzenia: ´Miłujesz bowiem wszystkie stworzenia,
niczym się nie brzydzisz, co uczyniłeś´ (Mdr 11, 24). Wymownym znakiem
tej fundamentalnej miłości Boga są nowi błogosławieni. Swym przykładem
i możnym wstawiennictwem głoszą bowiem orędzie zbawienia danego przez
Boga wszystkim ludziom w Chrystusie. Przyjmijmy ich świadectwo, służąc
ze swej strony Bogu ´w sposób chwalebny i godny´, tak aby iść bez
przeszkód ku obiecanym dobrom (por. Kolekta)".
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Dramatyczna sytuacja w Afganistanie
Reklama
Zaniepokojenie następstwami działań zbrojnych w Afganistanie,
a przede wszystkim losem uchodźców z tego kraju, wyraził przewodniczący
Papieskiej Rady "Iustitia et Pax" - abp Paul Josef Cordes. Na życzenie
Jana Pawła II odwiedził on w dniach 25-30 października br. Pakistan.
"Byłem w Szamszatu. Jest tam 35 tysięcy uchodźców. Najbardziej
dramatyczny jest fakt, że nie mają przed sobą żadnej przyszłości.
Są w wielkiej depresji, ponieważ nie wiedzą, dokąd iść, a jednocześnie
nie mogą powrócić do Afganistanu" - powiedział Ksiądz Arcybiskup.
Podkreślił, że "wraz z zimą nadchodzi wielkie niebezpieczeństwo dla
życia ludzkiego, trzeba więc koniecznie kontynuować pomoc".
Abp Cordes zawiózł list od Papieża do pakistańskich biskupów,
który odczytał także podczas spotkania z misjonarzami. "To misjonarze
stanowią swego rodzaju bastion katolicyzmu w tym kraju. (...) Krewni
namawiają ich nieraz do powrotu do domu ze względu na niebezpieczeństwo.
Oni jednak chcą pozostać. Zachęciłem ich do tego, mówiąc, że tylko
najemnicy uciekają. Jeśliby i oni wyjechali, nieliczni katolicy,
którzy tam są, uchodźcy byliby jeszcze bardziej pozbawieni nadziei"
- stwierdził Przewodniczący Papieskiej Rady.
Jego zdaniem, sytuacja w Azji Środkowej jest dramatyczna. "
Jest wiele sił, które chcą zła. Myślę, że nie można mówić o wojnie
religijnej. To raczej sekciarze, ekstremiści islamscy powodują to
napięcie" - wyjaśnił niemiecki Hierarcha kurialny. Rozumiejąc działania
wymierzone w tych, którzy zagrażają dobru człowieka, zwrócił jednocześnie
uwagę, że "często giną niewinni". Ksiądz Arcybiskup podziela opinię
Papieża, że "przemoc nigdy nie jest odpowiedzią chrześcijanina na
przemoc".
Jan Paweł II tęskni za Wisłą
"Tęsknię za Wisłą" - wyznał Jan Paweł II kilkusetosobowej grupie
rodaków, którzy przybyli w niedzielę 4 listopada br. wieczorem do
Sali Klementyńskiej, by złożyć Papieżowi życzenia imieninowe. W spotkaniu
wzięła udział pielgrzymka z archidiecezji gdańskiej, która tradycyjnie
odwiedza Papieża w tym dniu, oraz chór katedralny z Krakowa, zespół
folklorystyczny z Limanowej i zespół dziecięcy "Promyczki" z Nowego
Sącza.
W imieniu zebranych życzenia Ojcu Świętemu złożył biskup
pomocniczy archidiecezji gdańskiej Zygmunt Pawłowicz. Bp Pawłowicz
przypomniał dwie wizyty Papieża - w roku 1987 i 1999 - w "milionowej
morskiej archidiecezji". "Nasz dar, eklezjalnie bogaty, pastoralnie
owocny, jest darem ludzi trwających na modlitwie, ofiarujących swe
cierpienie oraz dążących drogami wiary, miłości w rodzinach i wspólnotach
zawodowych, w parafiach i w naszych diecezjach. Nasz - wszystkich
nas tutaj zgromadzonych - imieninowy dar modlitwy i cierpienia, pracy
i dobrego życia, jest przeniknięty duchem Maryjnym" - powiedział
Ksiądz Biskup, ofiarowując Janowi Pawłowi II wizerunek Matki Bożej
Królowej Morza w bursztynowej szacie.
W improwizowanej odpowiedzi na życzenia Ojciec Święty
powiedział: "Bóg zapłać! Dziękuję Wam za to, żeście przyjechali przypomnieć
mi, że pochodzę znad Wisły. Wprawdzie nie tam, gdzie Wisła uchodzi
do morza, z Gdańska, ale z Krakowa, z południa, gdzie Wisła jest
blisko swoich źródeł i powoli się rozrasta w wielką rzekę. Bardzo
Wam za to dziękuję! Od dwudziestu trzech lat żyję tutaj, nad Tybrem
- ´Lungotevere´ - Watykan, św. Piotr, blisko Tybru. Ale tak się cieszę,
kiedy sobie mogę przypomnieć Wisłę, jej źródła w Beskidzie Śląskim,
jej rosnący nurt przez całą polską ziemię i jej ujście do Morza Bałtyckiego
w Gdańsku. Tam często przybywałem jako biskup na św. Wojciecha. Jeszcze
raz Bóg zapłać z całego serca". Na spotkaniu z Ojcem Świętym byli
też pielgrzymi z Krakowa i Nowego Sącza.
Przesłanie do uczestników 31. Konferencji FAO
"Świat jest pełen niesprawiedliwości, a największą z nich jest
głód" - stwierdził Jan Paweł II w przesłaniu do uczestników 31. Konferencji
Światowej Organizacji Wyżywienia i Rolnictwa (FAO). Ojciec Święty
zwrócił uwagę, że "różnorakie niesprawiedliwości na świecie zamieniają
ziemię w pustynię, a najgorszą z niesprawiedliwości jest głód dotykający
miliony osób". Taka sytuacja negatywnie wpływa na problematykę pokoju
między narodami - przestrzega papieskie przesłanie z 3 listopada
br., które odczytał na forum konferencji FAO sekretarz stanu Stolicy
Apostolskiej - kard. Angelo Sodano. Papież przypomniał, że Pismo
Święte opisuje wspaniałą obfitość stworzonego świata i podkreśla,
że człowiek otrzymał od Boga wszystko, co potrzebne, by mógł prowadzić
życie stworzenia uczynionego na obraz i podobieństwo Boże. Nie jest
więc możliwe, żeby na świecie żyły miliony osób niedożywionych i
głodnych - podkreślił Jan Paweł II, stwierdzając jednocześnie, że
ziemia jest w stanie zapewnić im to, czego potrzebują. "A więc przyczyny
braku żywności należy szukać gdzie indziej" - stwierdził Papież.
Zdaniem Jana Pawła II, obecna konferencja FAO winna stać
się "znakiem nadziei dla świata", ukazując, że "są ludzie pragnący
działać na rzecz zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego dla każdego
członka rodziny ludzkiej". Papież zapewnił o swoim poparciu dla wszelkich
konkretnych inicjatyw w tym kierunku. Zwrócił szczególną uwagę na
podjętą przez najbogatsze kraje decyzję o przeznaczeniu części ich
produktu krajowego brutto na rozwój krajów najbiedniejszych i zmniejszenie
ich zadłużenia.
Nawiązując do encykliki Pawła VI Populorum progressio
i zawartego tam stwierdzenia, że "rozwój jest nowym imieniem pokoju",
Ojciec Święty przypomniał, że rozwój odnosi się do różnych aspektów
życia, ale przede wszystkim chodzi o zapewnienie każdemu człowiekowi
dostępu do żywności. Dlatego, zdaniem Papieża, konferencja FAO zmierza
nie tylko do "bezpieczeństwa żywnościowego", ale także do "światowego
pokoju w chwili, gdy tak liczne wartości są narażone na niebezpieczeństwo"
.
Jan Paweł II zapewnił uczestników konferencji FAO o swej
modlitwie: "błagając Wszechmogącego Boga o obfitość błogosławieństw",
ażeby FAO "przyczyniła się do wzrostu na ziemi pokoju i sprawiedliwości"
.