Reklama

Kościół

Uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej – znaczenie i dzieje kultu

W czwartek 26 sierpnia przypada uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej. Wizerunek Czarnej Madonny z Jasnej Góry na trwale związał się z dziejami naszego narodu. Jednak kult Matki Bożej Częstochowskiej jest znacznie szerszy i obejmuje wiele krajów europejskich, a dzięki polskim emigrantom stał się żywy w Ameryce. Przekracza on także ramy Kościoła katolickiego i jest obecny w prawosławiu. W tradycji Kościoła prawosławnego święto Częstochowskiej Ikony Matki Bożej obchodzone jest 19 marca.

[ TEMATY ]

Częstochowa

Matka Boża Częstochowska

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Geneza powstania obrazu – wciąż tajemnicą

Wedle legendy zapisanej w najstarszej historii obrazu pt. (łac. Translatio Tabulae Beatae Mariae Virginis, quam Sanctus Lucas depinxit propris manibus) obraz Matki Bożej Częstochowskiej pochodzić miał z drzewa cyprysowego „stołu Świętej Rodziny”, na którym św. Łukasz miał namalować wizerunek Matki Boskiej. Jest to hodegetria, czyli Matka Boża trzymająca dzieciątko, zwrócone twarzą ku widzowi. W IV wieku św. Helena, matka cesarza Konstantyna Wielkiego, miała przywieźć ze sobą ten obraz do Konstantynopola, a stamtąd miał on trafić na Ruś i wreszcie do Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jednak na odmienną genezę obrazu wskazują badania prof. Wojciecha Kurpika z końca ub. wieku. Obraz miałby pochodzić z XIII-XIV wieku z terytorium Bałkanów, namalowany pod wpływem szkoły w Ochrydzie. Następnie, w drugiej połowie XIV stulecia miał trafić na dwór Andegawenów w Budzie. A skoro był poważnie uszkodzony i rozpadł się na trzy oddzielne deski, został tam poddany konserwacji i przemalowany w stylu włoskim. Na dworze węgierskim przebywało wówczas grono artystów włoskich, i któryś z mógł się tej pracy podjąć.

Reklama

Wiadomo, że Elżbieta Łokietkówna, matka Ludwika Węgierskiego (króla Węgier i Polski) właśnie jemu zostawiła go w spadku. W końcu obraz powędrował na północ, gdzie ostatecznie na pewien czas znalazł schronienie na zamku w Bełżcu, na północny wschód od Lwowa, na Rusi Czerwonej. Tam otaczali go kultem prawosławni. W czasie wojny prowadzonej przez Ludwika Węgierskiego, Władysław Opolczyk, namiestnik króla na Rusi, znalazł obraz w Bełzie i stamtąd zabrał go do Polski, do Częstochowy. Według Piotra Risiniusa i jego „Historia pulchra” z 1523 roku, obraz miał dotrzeć do Częstochowy 31 sierpnia 1384 roku. Został oddany paulinom sprowadzonym z Węgier w 1382 r. Niedługo potem na Jasną Gorę zaczynają przybywać liczni pielgrzymi. Nie tylko z Polski, ale – jak informuje Jan Długosz – ze Śląska, Moraw, Węgier i Prus.

Symboliczne rysy…

Aktualna, widoczna dziś wersja wizerunku Matki Boskiej pochodzi z lat 1431-1433, po kolejnej restauracji dokonanej także przez malarzy z zachodniej Europy. Restauracja była konieczna ze względu na bardzo poważne zniszczenia, jakich obraz doznał w czasie Wielkiej Nocy 1430 r. Jedna z grasujących wówczas band, składająca się z Polaków, Czechów, Niemców, Rusinów, zachęcona legendarnymi skarbami Jasnej Góry, zaatakowała klasztor. Oto, co zapisał Jan Długosz: „Nie znalazłszy skarbów wyciągnęli świętokradcze dłonie po sprzęty święte, jak kielichy, krzyże, ozdoby. Sam nawet obraz naszej Pani odarli ze złota i klejnotów, w jakie przez ludzi pobożnych był przyozdobiony”. Dalej Długosz podaje: „nie poprzestając na grabieży, przebili oblicze na wylot mieczem, a tablicę, na której się obraz znajdował połamali”.

Pełna konserwacja dokonana została w Krakowie w l. 1431-32 i sfinansowana została przez króla Władysława Jagiełłę. Po odrestaurowaniu, a w dużej mierze namalowaniu wizerunku na nowo, odtworzono rany na licu Matki Boskiej, odciskając je ostrym narzędziem i pokrywając cynobrem. Są one ważnym elementem obrazu o bardzo silnej wymowie, obecnym do dziś.

Narodowy bastion, miejsce duchowego schronienia

Reklama

Przywileje odpustowe nadane Jasnej Górze przez Stolicę Apostolską w XV wieku ugruntowały pozycję tego ośrodka jako jednego z najważniejszych sanktuariów na ziemiach polskich. W czasie reformacji Jasna Góra odgrywała doniosłą rolę, miało tu miejsce wiele konwersji na katolicyzm.

Podczas „Potopu” Jasna Góra oparła się wojskom szwedzkim w czasie oblężenia, które trwało od 18 listopada do 26 grudnia 1655 roku. Wojskami szwedzkimi dowodził generał Burchard Muller, mając pod sobą dwunastu oficerów i 3275 żołnierzy. Jednak musiał odstąpić od klasztoru, bronionego przez nieliczną załogę, złożoną ze stu sześćdziesięciu żołnierzy „wziętych przeważnie od pługa”, dwudziestu szlachty i czeladzi oraz siedemdziesięciu zakonników pod wodzą przeora Augustyna Kordeckiego.

Fakt ocalenia klasztoru uznano za dowód opieki Matki Boskiej, którą król Jan Kazimierz 1 kwietnia 1656 r. r. ogłosił we Lwowie Królową Korony Polskiej.

Na początku XVIII wieku w dobie wewnętrznego rozdarcia Polski między Augustem II i Stanisławem Leszczyńskim, Jasna Góra broniła się przed wojskami saskimi i szwedzkimi (w latach 1702, 1704 i 1705). „Sprawa ta – jak pisał w 1704 r. sekretarz króla szwedzkiego, Olof Hernelin – zaalarmowała cały kraj, ten naród uważa bowiem ten klasztor za Sanctissimum”.

W tym czasie przeor stołecznego klasztoru paulinów, o. Ignacy Pokorski, zainicjował podczas epidemii w 1711 r. pierwszą – a trwającą nieprzerwanie do dziś - warszawską pielgrzymkę pieszą do Matki Bożej Częstochowskiej.

Reklama

Obraz Matki Bożej Częstochowskiej był otaczany kultem także poza granicami Polski. Od XV wieku czczono go na Węgrzech, do końca XVIII wieku kult rozwinął się m.in. w Niemczech, Austrii, Słowacji, Chorwacji czy Rosji.

Znaczenie kultu podkreślały kolejne koronacje obrazu. Pierwsza miała miejsce 8 września 1717 r - jako pierwsza koronacja na prawach papieskich poza Rzymem. W 1744 r. nastąpił akt oddania króla Augusta III i całej Polski Matce Bożej, a sejm w 1764 r. w swoich ustawach - w ślad za lwowskim ślubami Jana Kazimierza - nazwał Matkę Boską Częstochowską – Królową Polski. W 1771 roku bronili się tutaj konfederaci barscy.

W 1793 r., po drugim rozbiorze Jasna Góra znalazła się pod rządami pruskimi. Prusacy zapragnęli zawładnąć skarbami Jasnej Góry, a nawet samym obrazem. To się nie udało, skonfiskowali jednak okoliczne, paulińskie majątki. W 1815 r. na mocy decyzji Kongresu Wiedeńskiego Jasna Góra weszła w skład imperium rosyjskiego. Fortyfikacje Jasnej Góry zostały zburzone z rozkazu cara Aleksandra I, aby klasztor nie mógł już pełnić roli twierdzy obronnej.

2021-08-26 08:54

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nowy rok na naszych kościelnych uczelniach

21 października br. oficjalnie rozpoczął się nowy rok studiów akademickich w Wyższym Instytucie Teologicznym im. Najświętszej Maryi Panny Stolicy Mądrości. 9 dni wcześniej zaś rok akademicki rozpoczęli częstochowscy klerycy, którzy przygotowują się do kapłaństwa w Wyższym Seminarium Duchownym Archidiecezji Częstochowskiej. Obie uczelnie znajdują się w Częstochowie przy ul. św. Barbary 41

Jeśli chodzi o tę pierwszą uczelnię, w poprzednim numerze edycji częstochowskiej „Niedzieli” ukazał się tekst jej nowego dyrektora ks. dr. Mikołaja Węgrzyna, który prezentował obecne oblicze naszego instytutu. Natomiast dwa tygodnie temu można było zapoznać się z realiami naszego seminarium. Opowiadał o nich w specjalnym wywiadzie ks. dr Grzegorz Szumera, rektor tejże uczelni.
CZYTAJ DALEJ

Droga do szczęścia

2025-06-30 18:51

Niedziela Ogólnopolska 27/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Kiedy szukamy szczęścia i radości, myślimy sobie, że zdobędziemy je przez posiadanie. Im więcej rzeczy wokół siebie zgromadzimy, im więcej nieruchomości nabędziemy, im więcej znajomych będziemy mieć, im więcej różnych bodźców będzie docierać do nas z zewnątrz – tym więcej szczęścia i radości dla nas. Sami jednak wiemy, że po chwilowych radościach często przychodzi gorycz pustki, gorycz rozczarowań. Wyobrażaliśmy sobie, że coś, na co czekaliśmy, przyniesie nam wiele satysfakcji, a okazuje się, że znowu daliśmy się nabrać.

Pan Bóg daje nam jednak dzisiaj inną propozycję, inną drogę, która może nas zaprowadzić do szczęścia – tego, które nasyca, a nie rozczarowuje. Zaproszeni są wszyscy, aby pójść drogą, którą proponuje Bóg, lecz pójdą nią tylko ci, którzy Bogu ufają.
CZYTAJ DALEJ

Markowa: rozpoczęło się Święto bł. Rodziny Ulmów

Dziękczynny Wieczór Błogosławieństw ze świadectwem Wojciecha Modesta Amaro, a wcześniej piknik rodzinny rozpoczęły w sobotę w Markowej 3-dniowe obchody Święta bł. Rodziny Ulmów. Wydarzeniu towarzyszy hasło „Małżonku kochający… Małżonko wierna…”.

W wygłoszonym wraz z żoną świadectwie Wojciech Amaro wskazywał, że adoracja Najświętszego Sakramentu w ciszy jest najlepszym lekarstwem na kłopoty współczesnych ludzi. Zastrzegł, że w modlitwie należy zaufać woli Bożej i nie zamartwiać się, czy spełni się nasza prośba. Mówił też, że o działaniu Słowa Bożego i roli świadectwa życia, jakie może złożyć każdy człowiek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję