Reklama

Wiadomości

Niemcy: Scenariusze i koalicje po wyborach do Bundestagu

Niedzielne wybory do niemieckiego Bundestagu wygrali socjaldemokraci z SPD, zdobywając 25,7 proc. głosów i wyprzedzając chadeków z CDU/CSU, którzy uzyskali 24,1 proc. Niemcy spekulują teraz, jakie partie stworzą koalicję rządzącą krajem przez kolejne cztery lata.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozmowy koalicyjne zainicjuje partia, która zdobyła w wyborach najwięcej głosów. To zwycięzca wybierze partię - zwykle jedną lub dwie - z którymi w ramach koalicji będzie współtworzyć nowy rząd. Zwycięska partia wskazuje także swojego kandydata do objęcia urzędu kanclerza. Z kolei kanclerz wyznacza jednego z członków gabinetu (zazwyczaj współkoalicjanta) na wicekanclerza.

Dla ustępującej kanclerz Angeli Merkel (CDU) kadencja nie skończyła się z dniem wyborów – będzie ona urzędować na stanowisku aż do czasu wyłonienia nowego rządu i następującego krótko po tym zaprzysiężeniu nowego kanclerza. Jak podkreślają niemieckie media, jest prawdopodobne, że Merkel uda się wyprzedzić Helmuta Kohla w rankingu najdłużej urzędujących kanclerzy RFN. Kadencja Kohla, zakończona w 1998 roku, trwała 5870 dni. Aby pobić ten rekord, Merkel musiałaby pozostać na stanowisku przynajmniej do 17 grudnia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Termin zaprzysiężenia nowego gabinetu i nowego kanclerza zależy od przebiegu i postępów rozmów koalicyjnych – w 2007 roku okres od wyborów do zaprzysiężenia kanclerza wyniósł niewiele ponad miesiąc, w 2013 - zajęło to prawie trzy miesiące, od września do grudnia. Wyjątkowo długo odbywało się to po wyborach cztery lata temu – rozmowy i negocjacje trwały od września 2017 do 12 marca 2018 roku, kiedy to chadecy z CDU/CSU zawarli ostatecznie porozumienie z socjaldemokratami z SPD. Dwa dni później Bundestag zatwierdził powołanie Merkel na urząd kanclerza i dokonano zaprzysiężenia członków nowego rządu, tzw. Wielkiej Koalicji (Unia i SPD).

O przyszłym składzie rządu Niemiec jedno wiadomo już na pewno: będzie to pierwszy od 2005 roku gabinet bez Merkel, która zrezygnowała z reelekcji jako pierwsza osoba na stanowisku kanclerza w powojennej historii Niemiec.

Z cząstkowych wyników wyborów wynika, że w parlamencie najbliższej kadencji zasiądzie 730 posłów. Bezwzględna większość wyniesie zatem 366. Podział mandatów kształtuje się następująco: 205 dla SPD, 194 dla CDU/CSU, 116 dla Zielonych, 91 dla FDP, 84 dla AfD, 39 dla Lewicy.

Jeśli chodzi o możliwe (i prawdopodobne) koalicje, to udałoby się ponownie utworzyć Wielką Koalicję Unii i SPD – liczyłaby ona 399 posłów. Byłaby to też jedyna opcja koalicji, opartej na dwóch partiach. Do stworzenia innych parlamentarnych koalicji większościowych potrzebny będzie udział trzech partii.

Trzy największe ugrupowania – CDU/CSU, SPD wraz z Zielonymi – liczyłyby w sumie aż 515 posłów.

Przy wygranej SPD, za jedną z bardziej prawdopodobnych koalicji uznawana jest opcja czerwono-zielono-żółta – czyli porozumienie SPD z Zielonymi i FDP, które miałoby 412 posłów. Brana wcześniej pod uwagę przez SPD potencjalna koalicja z Zielonymi i Lewicą nie dałaby potrzebnego do uzyskania większości parlamentarnej wyniku z uwagi na słabszy niż zakładano wynik skrajnej Lewicy.

Reklama

W przypadku tworzenia rządu przez CDU/CSU możliwy jest scenariusz utworzenia koalicji bez socjaldemokratów poprzez zawarcie porozumienia z Zielonymi i FDP; dałoby to łącznie 401 posłów.

Marzena Szulc (PAP)

mszu/ ap/

2021-09-27 07:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Będzie nowa Polska

Niedziela Ogólnopolska 45/2015, str. 44

[ TEMATY ]

wybory

Artur Stelmasiak

I stało się to, co było do przewidzenia, Polacy w swojej większości chcą zmiany. Mimo wysiłków speców od manipulacji medialnej nie udało się kolejny raz ogłupić narodu. Jaką Polskę zostawia nam klika rządząca przez ostatnie 8 lat? Stan zadłużenia, obraz finansów publicznych, majątek narodowy, poszczególne dziedziny: górnictwo, stocznictwo, rolnictwo, służba zdrowia, edukacja, przeróżne ustawy naruszające nasze zasady chrześcijańskie i narodowe – wszystko trzeba dokładnie ocenić, wyliczyć, opracować zwięźle i merytorycznie oraz przedstawić Polakom. Przecież już teraz, zaledwie kilka dni po wyborach, ukazują się informacje o panice w obozie dotychczas rządzącym i pośpiesznym zgarnianiu tego, co się da – wielkie odprawy przeróżnych wysokich funkcjonariuszy państwowych, fikcyjne zatrudnienia w ostatniej chwili, różne kombinacje, by nie wyszły na jaw wszelkie mniejsze i wielkie machloje, niezasłużone fortuny i oszustwa na skalę trudną do wyobrażenia przez zwykłego obywatela. Polskę można porównać do domu rodzinnego wynajętego ludziom, których nie łączą żadne uczucia, sentyment z tym domem – świadczą o tym restauracyjne nagrania rozmów ludzi sprawujących najwyższe stanowiska w Polsce: „Państwo polskie istnieje tylko teoretycznie, Polska to ch..., d... i kamieni kupa” itd., trudno to bez żenady cytować.
CZYTAJ DALEJ

Bł. Władysław z Gielniowa

CZYTAJ DALEJ

Norwegia: Zatrzymano mężczyznę, który pilotował drona w okolicy głównego lotniska kraju

2025-09-25 13:03

[ TEMATY ]

Norwegia

dron

Adobe Stock

Norweska policja ujęła mężczyznę, który kierował dronem poruszających się w obszarze zakazanym nad lotniskiem Oslo-Gardermoen - poinformował dziennik „Romerikes Blad”. W poniedziałek port lotniczy zamknięto na kilka godzin, gdy w strefę bezpieczeństwa wleciały niezidentyfikowane obiekty.

Zatrzymany w środę wieczorem 50-latek miał kierować dronem w bezpośrednim sąsiedztwie jednego z pasów startowych w północnej części terenu lotniska. Znajduje się tam baza Norweskich Sił Powietrznych.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję