Reklama

Zdrowie

Dziecko uratowane przed aborcją w Białymstoku

Dziecko uratowane dzięki wyrokowi TK. Szpital w Białymstoku odmówił aborcji, której przeprowadzenie miał uzasadniać zły stan psychiczny matki. W swoim stanowisku szpital powołał się na opinię Instytutu Ordo Iuris.

[ TEMATY ]

Białystok

aborcja

dziecko

Karol Porwich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aktualnie środowiska proaborcyjne próbują bezprawnie „zastąpić” przesłankę eugeniczną przerywania ciąży przesłanką ratowania zdrowia kobiety, zwracając uwagę na pogorszenie zdrowia psychicznego. "Kobietę i dziecko należałoby teraz objąć kompleksową opieką oferowaną przez hospicja" - czytamy w komunikacie prasowym Ordo Iursi.

Prawidłowa interpretacja przesłanki aborcyjne "ze względu na stan życia i zdrowia" kobiet wskazuje, że pogorszenie stanu zdrowia psychicznego matki nie stanowi podstawy uzasadniającej przerwane ciąży.

Podziel się cytatem

Świadczą o tym m.in. przepisy Kodeksu karnego dotyczące uchylenia bezprawności czynu polegającego na spowodowaniu uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego w następstwie działań leczniczych koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety. - W obecnej sytuacji zaskakująca jest nie tylko postawa niektórych lekarzy, którzy powinni mieć świadomość, że na podstawie art. 39 Kodeksu Etyki Lekarskiej, podejmując działania lecznicze wobec kobiety ciężarnej, odpowiadają równocześnie za zdrowie i życie jej dziecka, ale także organizacji określających się jako wspierające kobiety. Sama aborcja niesie ze sobą duże niebezpieczeństwo dla matki, a ponadto zaburzenia psychiczne będące jej wynikiem są zjawiskiem potwierdzonym naukowo. Stąd narażanie kobiet na zagrożenie i dodatkowe problemy psychiczne z pewnością nie jest przejawem działalności dla ich dobra - mówi Katarzyna Gęsiak, analityk Ordo Iuris.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Lewicowe media nagłaśniają historię kobiety ciężarnej, której szpital w Białymstoku odmówił aborcji na podstawie opinii dwóch psychiatrów, którzy zalecali „rozważenie terminacji ciąży”. Podstawą takiego orzeczenia lekarzy miał być zły stan psychiczny pacjentki, po tym jak dowiedziała się, że jej nienarodzone dziecko ma wadę letalną. Odmawiając zabicia dziecka kobiety, dyrektor szpitala powołał się m.in. na rozstrzygnięcie Trybunału Konstytucyjnego z 22 października 2020 r. (sygn. K 1/20), jak również argumentację Instytutu Ordo Iuris przedstawioną w opinii dotyczącej wyroku TK w sprawie aborcji eugenicznej.

"Wyrok Trybunału Konstytucyjnego z października 2020 r. w sprawie aborcji eugenicznej przynosi pierwsze owoce. Jak wskazują proaborcyjne media szpital w Białymstoku nie jest jedynym, który odmówił pozbawienia życia nienarodzonego dziecka w sytuacji, gdy stwierdzono u niego wadę. Mimo iż organizacje popierające aborcję wskazują na przesłankę ratowania zdrowia psychicznego matki w takich przypadkach, nie ulega wątpliwości, że rzeczywistą przyczyną jej dokonania w dalszym ciągu byłby stan zdrowia dziecka, a nie kobiety" - czytamy w komunikacie Ordo Iuris.

W opinii, którą po wyroku TK przygotował Instytut Ordo Iuris, wskazywał m.in., że stan zdrowia psychicznego nie stanowi przesłanki dopuszczalności aborcji, o której mowa w art. 4a ust. 1 pkt 1 ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.


Podziel się cytatem

W odniesieniu do tej przesłanki, uchylenie bezprawności czynu zabronionego, jakim jest odebranie życia dziecku poczętemu, dotyczy sytuacji stwarzających poważne niebezpieczeństwo utraty przez kobietę życia lub zdrowia. Nie obejmuje natomiast przypadków pogorszenia zdrowia psychicznego matki, na co już w 2008 r. zwracała uwagę prof. dr hab. Eleonora Zielińska. Podzielając argumentację prof. Zielińskiej, w swojej opinii Ordo Iuris podkreślał, że terminem „niebezpieczeństwo” ustawodawca posłużył się w art. 157a § 2 Kodeksu karnego wprowadzając konstrukcję uchylenia bezprawności czynu polegającego na spowodowaniu uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia dziecka poczętego w następstwie działań leczniczych, koniecznych dla uchylenia niebezpieczeństwa grożącego zdrowiu lub życiu kobiety.

W konsekwencji Instytut wskazał, że z jednej strony lekarz jest w pełni uprawniony do interwencji medycznych mających na celu ratowanie życia lub zdrowia matki, z drugiej jednak użyte w przepisach pojęcia „zagrożenie” i „niebezpieczeństwo” wyraźnie wskazują, że sytuacje te nie obejmują dolegliwości zdrowotnych o charakterze psychicznym. Logicznym jest, że interpretacja przeciwna mogłaby prowadzić do nadużyć, wypaczając zasadę prawnej ochrony życia i w rzeczywistości prowadząc w niektórych przypadkach do wykonywania nielegalnej w Polsce aborcji na życzenie, czy - pomimo wyroku TK - aborcji eugenicznej.

2021-12-03 17:43

Oceń: +22 -14

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Igorek który nauczył nas miłości

Niedziela łódzka 19/2017, str. 6-7

[ TEMATY ]

dziecko

choroba

Archiwum rodzinne

Igor ma swojego misia – przyjaciela. Miś Edek ma też rurkę w przełyku, podobnie jak Kubuś Puchatek

Igor ma swojego misia – przyjaciela. Miś Edek ma też rurkę w przełyku, podobnie jak Kubuś Puchatek

Igor 4 maja skończył sześć lat, jest otoczony miłością i tą miłość sam też daje – swoim bliskim, ale też tym, którzy mają z nim kontakt. Dla rodziców i brata jest najwspanialszym darem

Sześcioletni Igorek choruje na rdzeniowy zanik mięśni (SMA). Nie porusza nóżkami, rączkami, nie ma żadnej władzy nad swoim ciałem. Leży podłączony do respiratora, pomagającego mu oddychać. Dla wielu to nie życie. Dla mamy chłopca, jego brata, taty, babć, dziadka to normalne życie, choć inne. Życie, które przynosi im szczęście, radość, pokazuje to, co w życiu najważniejsze. Dzięki Igorkowi zrozumieli, że najważniejsza jest rodzina, że relacje między nimi to coś, co unikatowe i trwałe. Cieszą się z każdego dnia razem i z każdego dokonania chłopca. Igor ma wyczucie rytmu, lubi piosenki, słucha muzyki, śpiewa, chętnie gra w planszowe gry i wychwytuje nastroje i chwile, których inni pewnie by nie dostrzegli. I jest niezwykle pogodnym dzieckiem nawiązującym wspaniały kontakt z każdym, kogo spotka.
CZYTAJ DALEJ

Błogosławiona lekarka i błogosławiona pielęgniarka w kaplicy szpitalnej

2025-12-14 19:26

Magdalena Lewandowska

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

Relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej.

– Postawa tych dwóch błogosławionych kobiet jest dziś przypomnieniem, że nadzieja rodzi się tam, gdzie człowiek nie zostaje obojętny na cierpienie innych – mówi ks. Krzysztof Jankowski.

Kaplicę Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego przy ul. Borowskiej we Wrocławiu nawiedziły relikwie pielęgniarki bł. s. Marty Wieckiej i lekarki bł. s. Ewy Bogumiły Noiszewskiej, niezwykłych kobiet, które z oddaniem służyły chorym i cierpiącym. Eucharystii w szpitalnej kaplicy – która w Roku Świętym pełni funkcje kościoła jubileuszowego – przewodniczył ks. dr Marcin Kołodziej, asystent kościelny Dolnośląskiego Oddziału Stowarzyszenia Lekarzy Katolickich, a koncelebrowali ją kapelani szpitalni. Obecny był personel medyczny, pacjenci i wierni.
CZYTAJ DALEJ

Brat Wojciech ze Wspólnoty Taizé: wszyscy jesteśmy pielgrzymami zaufania

2025-12-15 09:11

[ TEMATY ]

Taize

Paryż

Europejskie Spotkanie Młodych

ks. Tomasz Sokół / Polskifr.fr

W Paryżu trwają przygotowania do kolejnego Europejskiego Spotkania Młodych organizowanego przez Wspólnotę z Taizé, które odbędzie się na przełomie 2025 i 2026 roku. Pochodzący z Wrocławia brat Wojciech należy do tej międzynarodowej wspólnoty ekumenicznej od 20 lat, a od 5 lat przewodzi jej podparyskiej fraterni. W rozmowie z Polskifr.fr opowiedział o przygotowaniach do tego ważnego wydarzenia.

Jak wspomniał brat Wojciech, jego pierwsze spotkanie z braćmi ze Wspólnoty miało miejsce w rodzinnym mieście podczas jednego z europejskich spotkań. To doświadczenie zainspirowało go i później; już jako student, regularnie przyjeżdżał do Taizé na tygodniowe spotkania modlitewne.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję