Reklama

Z Watykanu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Anioł Pański” z Papieżem

W rozważaniach przed niedzielną modlitwą Anioł Pański 19 września w Castel Gandolfo Jan Paweł II stwierdził, że u progu trzeciego tysiąclecia, które zostało pobłogosławione przez obchody Wielkiego Jubileuszu i bogate w tak wiele możliwości, „ludzkość naznaczona jest wstrząsającym rozprzestrzenianiem się terroryzmu”. Następujące po sobie okrutne zamachy na życie ludzkie wprowadzają zamieszanie i niepokoją sumienia, wzbudzając w wierzących bolesne pytanie, które pojawia się także w psalmach: dlaczego, Panie? Jak długo?
Na to pytanie, „zrodzone na skutek skandalu wywołanego przez zło” - stwierdził Papież - Bóg udzielił odpowiedzi nie poprzez zasadnicze wyjaśnienia, ale przez ofiarę swego Syna na krzyżu. „W śmierci Jezusa spotkają się ze sobą pozorny tryumf zła i ostateczne zwycięstwo dobra - najmroczniejsza chwila historii i objawienie Bożej chwały” - powiedział Jan Paweł II.
„Krzyż Chrystusa jest dla wszystkich wierzących ikoną nadziei, gdyż to właśnie na nim dokonało się wypełnienie zbawczego zamysłu Bożej miłości” - powiedział Papież, nawiązując do obchodzonego w Kościele święta Podwyższenia Krzyża. „To jest święto, z którego wierny czerpie pociechę i odwagę” - dodał Ojciec Święty.

Jan Paweł II do Polaków

Serdeczne pozdrowienia pod adresem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie skierował Jan Paweł II w krótkim przemówieniu do 2 tys. Polaków - obecnych na audiencji ogólnej 22 września na Placu św. Piotra w Watykanie.
Zwracając się do rodaków, Ojciec Święty powiedział: „Pozdrawiam pielgrzymów języka polskiego. W sposób szczególny pozdrawiam profesorów i studentów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Cieszę się, że mogę gościć tak liczne przedstawicielstwo tej uczelni, która obchodzi 85. rocznicę istnienia. Na następne lata życzę wielu sukcesów naukowych i owocnego udziału w życiu gospodarczym w naszym kraju. Wszystkim tu obecnym i Waszym najbliższym z serca błogosławię”.
W lutym 2000 r. krakowska AGH nadała Janowi Pawłowi II doktorat honoris causa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Audiencja generalna, 22 września 2004 r.

Papież do młodych biskupów z krajów misyjnych

Do strzeżenia integralności wiary i jedności Kościoła wezwał nowo wyświęconych biskupów z krajów misyjnych Jan Paweł II. 16 września przyjął on w swej letniej rezydencji w Castel Gandolfo 130 młodych biskupów języka francuskiego, hiszpańskiego i portugalskiego z Afryki, Azji, obu Ameryk i Oceanii, uczestniczących w tygodniowym seminarium, zorganizowanym w Watykanie przez Kongregację Ewangelizacji Narodów.
W wygłoszonym do nich po francusku krótkim przemówieniu Ojciec Święty wyraził radość „z żywotności (...) Kościołów lokalnych”. Podkreślił, że „we wszystkich kulturach winna się przejawiać wspólnota jednego Kościoła Chrystusowego, w wierności Urzędowi Nauczycielskiemu”.
Nawiązując do swej adhortacji Pastores gregis, Papież zaznaczył, że aby prowadzić wiernych do prawdziwego uświęcenia i aby okazywać nadzieję chrześcijańską, każdy biskup winien utożsamiać się ze zdaniem św. Pawła: „Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi bowiem, gdybym nie głosił Ewangelii!” (1 Kor 9,16).
Kończąc przemówienie, Ojciec Święty powiedział swym gościom, aby, gdy za kilka dni wrócą do swych wspólnot, „często wystawianych na twarde próby”, zapewnili swych wiernych, że modli się za nich i w ich intencjach. „Mówcie pasterzom, że Kościół liczy na nich, aby byli świadkami słowem i całym swoim życiem” - stwierdził Papież. „Niech Maryja Panna, Królowa Misji, pomaga Wam w służbie tym, których Wam powierzono!” - dodał.

Wezwanie świata do położenia kresu przemocy w Iraku

W obliczu szerzenia się terroryzmu należy określić skuteczne narzędzia, by położyć tamę przemocy - apeluje L’Osservatore Romano w komentarzu do wydarzeń w Iraku, zamieszczonym w wydaniu z 23 września.
„Czas powiedzieć: dość szantażowi, zbrodniczemu łańcuchowi ultimatów i obcinaniu głów, zamachom i odwetom. Czas powiedzieć: dość przeogromnym cierpieniom, jakim poddane są liczne rodziny - te, których najbliżsi w barbarzyński sposób mordowani są przed kamerami telewizyjnymi, i te, które opłakują swych bliskich pogrzebanych pod gruzami bombardowań” - czytamy w gazecie.
Według redakcji, nie warto w tej chwili analizować przyczyn tego stanu rzeczy. „Obecna sytuacja w Iraku wymaga wysiłku całej społeczności międzynarodowej. Kraj ten potrzebuje stabilizacji (...) ponieważ, korzystając z anarchii, bandy terrorystów dopuszczają się zbrodni, porywając, mordując, terroryzując ludność. (...) Potrzebna jest stabilizacja, której najwyraźniej nie osiągnie się, rzucając bomby” - czytamy w komentarzu dziennika watykańskiego.
Pismo wzywa do pomocy Irakijczykom przy budowie „przyszłości samostanowienia, pokoju i rozwoju, które przezwyciężyłyby okrucieństwa chwili obecnej”.

Reklama

Kolejny apel Papieża o pokój na świecie

Z kolejnym apelem o pokój na świecie zwrócił się Jan Paweł II do wspólnoty międzynarodowej i przywódców religijnych. W czasie audiencji dla nowego ambasadora Egiptu przy Stolicy Apostolskiej - pani Nevine Simaika Halim, która złożyła listy uwierzytelniające w podrzymskiej rezydencji Castel Gandolfo, Papież powiedział: „Raz jeszcze przypominam wspólnocie międzynarodowej o odpowiedzialności za powrót do rozsądku i rokowań, które są jedyną możliwą drogą rozwiązywania konfliktów między ludźmi, ponieważ wszystkie narody mają prawo żyć w pokoju” - oświadczył Ojciec Święty.
Jan Paweł II nawiązał wprost do sytuacji w Ziemi Świętej i Iraku. „Ziemia Święta zeszpecona jest przez niekończący się konflikt, dla którego pożywkę stanowi nienawiść i pragnienie zemsty po obu stronach. W Iraku też trudno jest przywrócić pokój cywilny” - powiedział Papież. Dodał, że „inne kraje dręczy terroryzm, godzący w sposób okrutny w niewinnych ludzi”, a „niemożność rozwiązania konfliktów budzi przerażenie”.
Jan Paweł II wezwał do dialogu wyznawców różnych religii, przede wszystkim chrześcijan i muzułmanów. Przypomniał, że religia powinna uczyć poszanowania dla drugiego człowieka.

Apel o ochronę ludności cywilnej w Iraku i w Ziemi Świętej

Kard. Roberto Tucci zaapelował do wojsk amerykańskich w Iraku oraz do armii izraelskiej, by w akcjach antyterrorystycznych starano się oszczędzać niewinną ludność cywilną.
16 września w wywiadzie dla Radia Watykańskiego kard. Tucci podkreślił, że w atakach skierowanych przeciwko terrorystom należy zwracać większą uwagę na to, aby możliwie najmniej cierpiała na tym ludność cywilna.
Hierarcha wyraził zrozumienie dla potrzeby bezpieczeństwa, jednak - jak twierdzi - jeśli będą ginęli przypadkowi, niewinni cywile, będzie się nakręcała spirala nienawiści. Jednocześnie kard. Tucci wyraził ubolewanie z powodu milczenia świata islamskiego wobec okrutnych aktów terroru, które muszą być bezwzględnie potępione.
Watykański hierarcha, wypowiedział się też na temat sytuacji muzułmanów w Europie. Podkreślił, że islamscy przywódcy religijni powinni zastanowić się nad tym, że muzułmanie w Europie mają takie same prawa jak inni mieszkańcy naszego kontynentu, natomiast chrześcijanie w krajach islamskich z zasady traktowani są jako obywatele drugiej kategorii.

Strony informacyjne opracowano na podstawie doniesień korespondentów własnych, wiadomości Radia Watykańskiego i KAI.

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Marcin Zieliński: Znam Kościół, który żyje

2024-04-24 07:11

[ TEMATY ]

książka

Marcin Zieliński

Materiał promocyjny

Marcin Zieliński to jeden z liderów grup charyzmatycznych w Polsce. Jego spotkania modlitewne gromadzą dziesiątki tysięcy osób. W rozmowie z Renatą Czerwicką Zieliński dzieli się wizją żywego Kościoła, w którym ważną rolę odgrywają świeccy. Opowiada o młodych ludziach, którzy są gotyowi do działania.

Renata Czerwicka: Dlaczego tak mocno skupiłeś się na modlitwie o uzdrowienie? Nie ma ważniejszych tematów w Kościele?

Marcin Zieliński: Jeśli mam głosić Pana Jezusa, który, jak czytam w Piśmie Świętym, jest taki sam wczoraj i dzisiaj, i zawsze, to muszę Go naśladować. Bo pojawia się pytanie, czemu ludzie szli za Jezusem. I jest prosta odpowiedź w Ewangelii, dwuskładnikowa, że szli za Nim, żeby, po pierwsze, słuchać słowa, bo mówił tak, że dotykało to ludzkich serc i przemieniało ich życie. Mówił tak, że rzeczy się działy, i jestem pewien, że ludzie wracali zupełnie odmienieni nauczaniem Jezusa. A po drugie, chodzili za Nim, żeby znaleźć uzdrowienie z chorób. Więc kiedy myślę dzisiaj o głoszeniu Ewangelii, te dwa czynniki muszą iść w parze.

Wielu ewangelizatorów w ogóle się tym nie zajmuje.

To prawda.

A Zieliński się uparł.

Uparł się, bo przeczytał Ewangelię i w nią wierzy. I uważa, że gdyby się na tym nie skupiał, to by nie był posłuszny Ewangelii. Jezus powiedział, że nie tylko On będzie działał cuda, ale że większe znaki będą czynić ci, którzy pójdą za Nim. Powiedział: „Idźcie i głoście Ewangelię”. I nigdy na tym nie skończył. Wielu kaznodziejów na tym kończy, na „głoście, nauczajcie”, ale Jezus zawsze, kiedy posyłał, mówił: „Róbcie to z mocą”. I w każdej z tych obietnic dodawał: „Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych” (por. Mt 10, 7–8). Zawsze to mówił.

Przecież inni czytali tę samą Ewangelię, skąd taka różnica w punktach skupienia?

To trzeba innych spytać. Ja jestem bardzo prosty. Mnie nie trzeba było jakiejś wielkiej teologii. Kiedy miałem piętnaście lat i po swoim nawróceniu przeczytałem Ewangelię, od razu stwierdziłem, że skoro Jezus tak powiedział, to trzeba za tym iść. Wiedziałem, że należy to robić, bo przecież przeczytałem o tym w Biblii. No i robiłem. Zacząłem się modlić za chorych, bez efektu na początku, ale po paru latach, po którejś swojej tysięcznej modlitwie nad kimś, kiedy położyłem na kogoś ręce, bo Pan Jezus mówi, żebyśmy kładli ręce na chorych w Jego imię, a oni odzyskają zdrowie, zobaczyłem, jak Pan Bóg uzdrowił w szkole panią woźną z jej problemów z kręgosłupem.

Wiem, że wiele razy o tym mówiłeś, ale opowiedz, jak to było, kiedy pierwszy raz po tylu latach w końcu zobaczyłeś owoce swojego działania.

To było frustrujące chodzić po ulicach i zaczepiać ludzi, zwłaszcza gdy się jest nieśmiałym chłopakiem, bo taki byłem. Wystąpienia publiczne to była najbardziej znienawidzona rzecz w moim życiu. Nie występowałem w szkole, nawet w teatrzykach, mimo że wszyscy występowali. Po tamtym spotkaniu z Panem Jezusem, tym pierwszym prawdziwym, miałem pragnienie, aby wszyscy tego doświadczyli. I otrzymałem odwagę, która nie była moją własną. Przeczytałem w Ewangelii o tym, że mamy głosić i uzdrawiać, więc zacząłem modlić się za chorych wszędzie, gdzie akurat byłem. To nie było tak, że ktoś mnie dokądś zapraszał, bo niby dokąd miał mnie ktoś zaprosić.

Na początku pewnie nikt nie wiedział, że jakiś chłopak chodzi po mieście i modli się za chorych…

Do tego dzieciak. Chodziłem więc po szpitalach i modliłem się, czasami na zakupach, kiedy widziałem, że ktoś kuleje, zaczepiałem go i mówiłem, że wierzę, że Pan Jezus może go uzdrowić, i pytałem, czy mogę się za niego pomodlić. Wiele osób mówiło mi, że to było niesamowite, iż mając te naście lat, robiłem to przez cztery czy nawet pięć lat bez efektu i mimo wszystko nie odpuszczałem. Też mi się dziś wydaje, że to jest dość niezwykłe, ale dla mnie to dowód, że to nie mogło wychodzić tylko ode mnie. Gdyby było ode mnie, dawno bym to zostawił.

FRAGMENT KSIĄŻKI "Znam Kościół, który żyje". CAŁOŚĆ DO KUPIENIA W NASZEJ KSIĘGARNI!

CZYTAJ DALEJ

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

„Prawo i Kościół”

2024-04-25 08:39

[ TEMATY ]

Akademia Katolicka w Warszawie

Archiwum AKW

Konferencja w takim kształcie odbyła się po raz pierwszy. W murach Akademii Katolickiej w Warszawie blisko czterdziestu prelegentów – nie tylko uznanych profesorów, ale także młodych naukowców – prezentowało owoce swoich badań. Wystąpienia dotyczyły zarówno zagadnień z zakresu kanonistyki i teologii, jak i prawa polskiego, międzynarodowego oraz wyznaniowego. To sprawiło, że spotkanie miało niezwykle ciekawy wymiar interdyscyplinarny.

Zadowolenia z obecności na konferencji wielu znakomitych naukowców i uczestników nie krył ks. prof. dr hab. Krzysztof Pawlina, rektor uczelni, który powitał zgromadzonych oraz zaprezentował Akademię Katolicką w Warszawie, organizującą to ambitne przedsięwzięcie naukowe. Ks. dr hab. Tomasz Jakubiak, prof. AKW – wykładowca prawa kanonicznego oraz przewodniczący Komitetu Organizacyjnego Konferencji – stwierdził na początku spotkania, że obecność tak znamienitych gości, w tym ministra nauki i szkolnictwa wyższego, jest dowodem na to, że Akademia Katolicka, choć ma w nazwie przymiotnik „katolicka”, może wnosić wkład w rozwój różnych dyscyplin naukowych. Podkreślił również, że wydarzenie to pozwala uzmysłowić sobie różnice i podobieństwa w aparacie naukowym prawa kościelnego i państwowego. Zauważył, że jest to istotne, gdyż badacze, wypowiadając się o Kościele, posługują się tymi samymi terminami, czasami mającymi inne znaczenie. To ukazanie odmiennego spojrzenia jest według ks. Jakubiaka bogactwem tego spotkania, pozwoli bowiem na poznawanie i konfrontowanie swoich stanowisk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję