Reklama

Niedziela Środków Społecznego Przekazu

Nowe oblicza mediow?

Wszyscy jesteśmy użytkownikami mediów. Jeśli w naszym mieszkaniu nie ma radia, telewizji czy internetu, to przecież jest jakaś gazeta czy książka.
Choć media są te same, to jednak żywimy wobec nich różne postawy - począwszy od obojętności, przez nieufność, aż do optymistycznej akceptacji, a nawet bezkrytycznego uwielbienia. Staramy się je poznać, dlatego każda nowa wiedza na ich temat sprawia nam wiele satysfakcji. W bieżącym roku nasz obraz polskich mediów wyraźnie się ubogacił. Powstaje pytanie: Czy jest to nowa jakość tych ważnych instytucji, czy też mamy do czynienia z chwilowym epizodem historii?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez wiele lat media przyzwyczaiły nas do formułowania ocen negatywnych na ich temat. Zarzucano im brak rzetelności w przekazywaniu informacji, nieliczenie się z faktami, a nawet świadome kłamstwo. Przypisywano im także zniekształcanie obrazu rzeczywistości, jeżeli nie wprost, to za pośrednictwem takich środków, jak mit, plotka medialna czy zwykły kamuflaż. Niektóre zarzuty stawiane polskim mediom były wyjątkowo poważne; obwiniano je np. o niebezpieczne dzielenie społeczeństwa i antagonizowanie go, a w szczególności o kreowanie wroga i wzniecanie w stosunku do niego uprzedzeń, a nawet nienawiści.
Szczególnie ciężkim przewinieniem ze strony mediów w Polsce było żonglowanie nastrojami społecznymi. Stosowano w tym celu takie „straszaki”, jak potępienie społeczne, strach przed szykanami czy możliwość ośmieszenia się. Dlatego wykorzystywano spreparowane odpowiednio sondaże opinii publicznej oraz bardzo skuteczny mechanizm spirali milczenia, budowany na lęku przed izolacją i ostracyzmem.
Można wskazać jeszcze inne „grzechy” polskich mediów. Poprzestańmy jednak na wyżej wymienionych. Wystarczały w zupełności, aby ich odbiorcy zdążyli przyjąć negatywne postawy wobec prasy, radia czy telewizji. Mieli też poczucie skrzywdzenia.
Po 1989 r. media w Polsce zaczęły zmieniać swoje oblicze, zwłaszcza w odniesieniu do prawdy oraz w stosunku do Kościoła i hierarchii wartości - chrześcijańskich i patriotycznych. Widać to było najdobitniej w sposobie przeprowadzania transmisji z pielgrzymek Jana Pawła II do Polski oraz w ukazywaniu jego osoby i misji jako Następcy św. Piotra. Choć zmiany te następowały w tempie bardzo spowolnionym, to jednak dawały się zauważyć i budziły wśród odbiorców mediów nadzieje na lepszą przyszłość. Równolegle z tym światli dziennikarze i publicyści zaczęli odchodzić od peerelowskiej wizji Kościoła, która dotąd negatywnie ciążyła na ich pracy. Dla wielu z nich Kościół był „wielkim nieznajomym”, którego nie umieli albo nie chcieli zgodnie z prawdą prezentować rzeszom swoich odbiorców.
Śmierć Papieża Jana Pawła II stała się zupełnie nowym wyzwaniem dla polskich mediów, które przełożyły je na konkretne zadania. Oczywisty wyjątek stanowi prasa brukowa, która żyje z fałszowania rzeczywistości i ośmieszania najważniejszych wartości - chrześcijańskich, patriotycznych i humanistycznych.
Należy podkreślić, że media w Polsce dobrze się wywiązały z podjętego wyzwania. Relacjonowały wydarzenia związane z chorobą i śmiercią Papieża na bieżąco, a przede wszystkim z dużą starannością i z głębokim szacunkiem dla Jana Pawła II. Nie tylko dlatego, że widziane były w świecie jako media „z kraju Papieża” czy ze względu na prawa konkurencji, co można było stwierdzić, porównując zaangażowanie różnych kanałów telewizyjnych.
Dzięki solidnej pracy dziennikarzy dokonano czegoś, co jest zazwyczaj zadaniem bardzo trudnym dla mediów elektronicznych (radio, telewizja) - ukazano atmosferę towarzyszącą śmierci i pogrzebowi Jana Pawła II, co wyrażało się w oddaniu ducha żałoby i w prezentowaniu modlitwy wspólnotowej. Czyniono to w sposób naturalny i z osobistym zaangażowaniem ludzi mediów. Można powiedzieć, że śmierć Papieża Polaka wyzwoliła w nich nowy odruch serca, który udzielał się innym i był inspiracją do organizowania gigantycznych nabożeństw, pochodów i nocnych czuwań. Były one tak jednoznacznie wyraziste, że zaczęto mówić o „narodowych rekolekcjach”. Po raz pierwszy na taką skalę media stały się bogatą płaszczyzną dla świadectwa chrześcijańskiego. Uczestniczyli w nim również licznie dziennikarze.
Innym osiągnięciem mediów w związku z odejściem Jana Pawła II było pokazanie światu „milczącej większości” narodu, która zazwyczaj traktowana była w wielu mediach jako „zjawisko marginalne” i „element zaledwie tolerowany”. Setki tysięcy młodzieży i ludzi dorosłych ukazano, jak świetnie się organizują, pięknie modlą i nawzajem sobie pomagają. Potrafią również swoje zachowanie mądrze wyjaśnić i umotywować. Nie wiem, czy uczestniczący w tych wydarzeniach dziennikarze zdawali sobie sprawę, jak dalece przyczynili się do zintegrowania Polaków. To społeczeństwo stało się wtedy inne - również dzięki mediom - w tym jedynym i niepowtarzalnym momencie swojej historii.
Mamy więc do czynienia z nowym obliczem polskich mediów? Może niezupełnie. Instytucje tego typu nie zmieniają się z dnia na dzień. Np. peerelowskie nawyki nadal dają znać o sobie w niektórych mediach drukowanych i elektronicznych, czego przejawem było niedawno dziennikarskie tropienie tzw. haków przeciwko rozgłośniom katolickim w Polsce (Radiu Maryja, Radiu Józef i Radiu Plus). Niemniej jednak wydarzenia, o których mówimy, są niezwykle pouczające i prowadzą do ważnych wniosków.

Są w życiu Polaków wartości, wokół których mogą się oni gromadzić w jedno i scalać jako naród. Wydatną pomocą w pełnieniu tego zadania służą im odpowiedzialne media. Jest w Polsce wielu dziennikarzy, dla których wartości chrześcijańskie i patriotyczne bardzo wiele znaczą, są głównym odniesieniem w ich pracy i pełnionej misji. Dziennikarze zdolni są wykazywać odwagę w głoszeniu prawdy i w dawaniu jej świadectwa. W ten sposób stają się jej obrońcami, zasługują więc na nasze uznanie i wdzięczność. Gdy media autentycznie służą swoim odbiorcom, są w stanie prezentować publicznie nawet takie treści, które wydają się przekraczać ich możliwości. Media nigdy nie cieszyły się tak wysokim uznaniem ze strony milionów polskich katolików, jak właśnie w dniach naznaczonych żałobą po stracie największego z Polaków. Dla ludzi mediów jest to znak, którego nigdy nie powinni zapomnieć.

Obchody 25. rocznicy powstania „Solidarności” przypomniały Polakom, jak wielką cenę ma odzyskana wolność. Jej bardzo ważne owoce to: wolność słowa, pluralizm mediów, potępiona cenzura, porzucenie haniebnej ideologii. Dziennikarz zaś wtedy wyraża najpełniej szacunek wobec tamtego zrywu swoich rodaków, gdy z odwagą i uporem buduje nowe oblicze polskich mediów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wspomnienie Najświętszej Maryi Panny Królowej

[ TEMATY ]

Matka Boża

dzieciatko-jezus.blogspot.com

Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny

Wspomnienie Maryi Królowej zostało wprowadzone do kalendarza liturgicznego przez papieża Piusa XII encykliką Ad caeli Reginam (Do Królowej niebios), wydaną 11 października 1954 r., w setną rocznicę ogłoszenia dogmatu o Niepokalanym Poczęciu Maryi.

Już w czasie Soboru Watykańskiego I w roku 1869 biskupi francuscy i hiszpańscy prosili o to święto. Pierwszy Krajowy Kongres Maryjny w Lyonie (1900) prośbę tę ponowił. Uczyniły to również międzynarodowe kongresy maryjne odbyte we Fryburgu (1902) i w Einsiedeln (1904). Od roku 1923 wyłonił się specjalny ruch pro regalitate Mariæ. Początkowo wspomnienie Maryi Królowej obchodzone było w dniu 31 maja, ale w wyniku posoborowej reformy kalendarza liturgicznego przesunięto je na oktawę uroczystości Wniebowzięcia Maryi - 22 sierpnia. To właśnie wydarzenie ukoronowania Maryi wspominamy w piątej tajemnicy chwalebnej różańca.
CZYTAJ DALEJ

Komunikat o uroczystościach pogrzebowych śp. abp. Józefa Kowalczyka

2025-08-22 11:13

[ TEMATY ]

abp Józef Kowalczyk

komunikat

uroczystości pogrzebowe

Karol Porwich

Publikujemy komunikat Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie o terminie i przebiegu uroczystości pogrzebowych śp. arcybiskupa seniora Józefa Kowalczyka.

Jadowniki Mokre
CZYTAJ DALEJ

Zjazd KSM-u w Henrykowie

2025-08-22 21:31

ks. Łukasz Romańczuk

KSM Wrocław

KSM Wrocław

Koniec wakacji to czas intensywnej pracy w Katolickim Stowarzyszeniu Młodzieży Archidiecezji Wrocławskiej. Dziś zakończył się trzydniowy zjazd KSM-u w Henrykowie, którego zwieńczeniem jest Pielgrzymka i Piknik Integracyjny Osób Niepełnosprawnych ich rodzin i przyjaciół

Tegoroczny zjazd przebiega pod hasłem: “Kto jest kto? Kim jestem ja? Kim jest dla mnie Chrystus?” - Próbujemy odkrywać swoją tożsamość i swoje miejsce we wspólnocie Kościoła. Uczymy się miłości do drugiego człowieka. Pierwszy dzień naszego zjazdu był dniem przygotowania i integracji. Było ognisko integracyjne, był czas na wspólną modlitwę. Wczoraj, drugi dzień naszego zjazdu, to również dzień wzajemnej integracji. Mieliśmy możliwość zwiedzania miasta Ziębice i Muzeum Domu Śląskiego w Ziębicach wraz z przewodnikiem - zaznaczył ks. Kamil Kasztelan, asystent KSM-u Archidiecezji Wrocławskiej, dodając: - Bardzo dziękujemy panu burmistrzowi Ziębic za taką możliwość. Był to także dzień, w którym spędziliśmy czas na adoracji Najświętszego Sakramentu, to czas wspólnej modlitwy. Piątek, czyli trzeci dzień naszego zjazdu, to dzień bezpośredniego przygotowania do pielgrzymki osób niepełnosprawnych. Młodzież w godzinach porannych uczestniczyła w warsztatach języka migowego prowadzonych przez Fundację “Fonis”. Natomiast po południu wykonaliśmy takie prace jak: grabienie trawy na boisku, rozstawianie namiotów, podestu, na którym będą występować osoby niepełnosprawne, rozwieszenie banerów i inne zadania.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję