Reklama

Patrząc w niebo

Grawastary

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Najbardziej tajemniczymi obiektami Wszechświata są opisane już wcześniej czarne dziury, wewnątrz których dzieją się istne cuda. To tutaj dla człowieka istnieje prawdziwa granica poznania, najprawdziwszy i nieosiągalny horyzont zdarzeń. Domyślamy się, że jedna z licznych czarnych dziur znajduje się w konstelacji Łabędzia, a podobnych miejsc na naszym niebie jest mnóstwo. Również w samym centrum Drogi Mlecznej istnieje monstrum o masie kilku milionów słońc. Z ogromnym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że są to dziury w przestrzeni i czasie, ale nie jest to jednak prawdopodobieństwo stuprocentowe. Więc co to jeszcze mogłoby być?
Niektórzy naukowcy twierdzą, że te pożeracze czasu i przestrzeni są ciemnymi gwiazdami nowego typu, tzw. grawastarami. W 2001 r. pracę na temat grawastarów jako pierwsi opublikowali Paweł Mazur z Uniwersytetu Karoliny Południowej oraz Emil Mottola z Los Alamos. Od tego czasu antydziurowa teoria zdobywa zwolenników, a w 2005 r. ukazała się ciekawa praca George’a Chapline’a Gwiazdy ciemnej energii. Chapline twierdzi w niej, że Kosmos wypełniony jest grawastarami, a nie czarnymi dziurami.
Czarne dziury są bowiem pełne paradoksów, np. osobliwości, do której kurczy się materia, nie jest w stanie opisać teoria Einsteina. Mogłaby to wyjaśnić niewymyślona jeszcze kwantowa teoria grawitacji. Zwolennicy grawastarów twierdzą, że taka kwantowa teoria tłumaczyłaby zjawiska już na wcześniejszym etapie zapadania się gwiazdy, zanim zniknie ona za horyzontem zdarzeń. I że do utworzenia takiego horyzontu nigdy nie dochodzi, ponieważ chwilę przedtem materia i próżnia zmieniają swój stan skupienia pod wpływem ogromnej siły ciążenia. W próżni „skrapla się” bąbel skoncentrowanej ciemnej energii, otoczony cieniutką błoną materii o ogromnej, ale skończonej gęstości. Taki bąbel jest stabilny i nie skurczy się do punktu ani nie eksploduje. Może kiedyś cała przestrzeń kosmiczna była bliska stanu krytycznego i w wielu miejscach doszło do „skraplania się” ciemnej energii. I może właśnie taka materia wypełnia całe galaktyki?
Obserwacyjne odróżnienie grawastara od czarnej dziury nie jest jednak możliwe, ponieważ są one tak samo ciemne jak czarne dziury. Świeci tylko spadająca na nie nieszczęsna ginąca materia. Większość fizyków optuje jednak za czarnymi dziurami, ale przecież najważniejszych odkryć dokonywano zawsze pod prąd. Kiedyś niedorzecznością wydawała się teoria czarnych dziur, w które nie wierzył nawet sam Einstein - pomimo zgodności tej teorii z jego własnymi równaniami nie potrafił wyjaśnić, dlaczego nie wierzy!
Czy jesteśmy właśnie świadkami narodzin nowej fantastycznej teorii, czy też Wszechświata nie da się po prostu ogarnąć ludzkim umysłem? Nie można przecież przekroczyć naszego horyzontu zdarzeń, ponieważ nawet wyobraźnia odmawia posłuszeństwa. Wielki jest ten Wszechświat, zbyt wielki jak na człowieka. Pamiętajmy o tym, patrząc w niebo na mrugające do nas gwiazdy i zdobywane w nowym tysiącleciu planety!
Tymczasem na tegorocznym jesiennym niebie możemy obserwować czerwoną planetę Mars. W poniedziałek i wtorek nad Marsem przemieszczać się będzie Księżyc w pełni. Przed północą wschodzi też jasna planeta Saturn, nad którą rogal cofającego się do nowiu Księżyca znajdzie się w następny poniedziałek. Stworzą razem bajeczny do obserwacji układ, w którym Saturn „podwieszony” będzie pod Srebrnym Globem. Warto to zobaczyć!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mowa ciała w rodzinie. Na te znaki uważaj!

2025-12-25 22:19

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Marek Studenski

Dzisiaj opowiem Ci historię, która nie daje spokoju. Mały chłopczyk, bardzo ciężko chory, trafia na OIOM… reanimacja, sekundy, życie na włosku. Uratowany wraca do ośrodka — i nikt nie chce go adoptować, bo „to zbyt trudne”.

Aż w końcu dzwoni kobieta. Mówi spokojnie: „Ja go przyjmę.” I wtedy pada zdanie, po którym człowiek milknie: „Jestem lekarką z OIOM-u. To ja go reanimowałam.” Jeśli chcesz zobaczyć, jak wygląda miłość, która nie jest teorią — posłuchaj tej historii.
CZYTAJ DALEJ

„Ujrzał i uwierzył” nie znaczy jeszcze, że wszystko rozumie

2025-12-26 18:26

[ TEMATY ]

Ks. Krzysztof Młotek

Glossa Marginalia

BP KEP

1 J 1, 1-4
CZYTAJ DALEJ

Watykan: dwie Msze żałobne w trzecią rocznicę śmierci Benedykta  XVI

W trzecią rocznicę śmierci papieża Benedykta XVI/Josepha Ratzingera będą sprawowanie w Watykanie dwie Msze św. żałobne. We wtorek 29 grudnia Mszę św. w języku angielskim odprawi w Bazylice Świętego Piotra kardynał Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary. Następnego dnia, 30 grudnia, kardynał Kurt Koch, prefekt Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan odprawi Mszę żałobną w języku niemieckim w Grotach Watykańskich, w pobliżu grobu Benedykta XVI.

Benedykt XVI był 265 głową Kościoła od 19 kwietnia 2005 roku do 28 lutego 2013 roku. Po rezygnacji zamieszkał w klasztorze Mater Ecclesiae w Watykanie, gdzie zmarł 31 grudnia 2022 roku w wieku 95 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję