Reklama

Piotrowa barka na Lednicy

Na Polach Lednickich można zobaczyć replikę łodzi z czasów św. Piotra. Kopię zbudowano w Prudniku z inicjatywy o. Antoniego Kazimierza Dudka OFM, który podczas pielgrzymki do Ziemi Świętej oglądał w muzeum wydobytą z Jeziora Galilejskiego łódź z czasów Jezusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Historycznego znaleziska dokonano w 1986 r. Kiedy susza spowodowała cofnięcie się linii brzegowej, dwaj mieszkańcy okolic Kafarnaum dostrzegli na brzegu jeziora zarysy drewnianej łodzi. Już wstępne oględziny wykazały, że pochodzi ona z okresu rzymskiego, a bardziej precyzyjne badania pozwoliły oszacować czas jej skonstruowania na okres między 40. r. przed narodzeniem Chrystusa a 80. r. po Chrystusie. Łódź ma 8,2 m długości i 2,3 m szerokości. Większość desek o grubości 3 cm jest z drewna cedrowego. W ocenie specjalistów budowniczy łodzi sprzed 2 tys. lat był doskonałym szkutnikiem, umiejętnie wykorzystującym lokalne materiały. Łódź była najprawdopodobniej używana do połowów ryb na Jeziorze Galilejskim lub do przewozu ludzi i towarów. Załoga składała się z 4 wioślarzy i sternika. Z całą pewnością podobnie wyglądała łódź św. Piotra, z której Chrystus uciszył burzę na jeziorze. Łódź oraz znalezione wraz z nią naczynie do gotowania i lampka oliwna przetrwały do naszych czasów, ponieważ zakonserwowała je warstwa naniesionego przez wodę mułu.
Zbudowana w Prudniku kopia łodzi Piotrowej ma już także swoją historię. W 30. rocznicę święceń kapłańskich o. Antoni Kazimierz Dudek OFM odbywał pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Tam w muzeum w kibucu Ginossaur zobaczył historyczną łódź. Myśl o zbudowaniu repliki dojrzewała przez kilkanaście miesięcy, do czasu rozmowy z o. Janem Górą OP - inicjatorem ogólnopolskich spotkań młodzieży nad Jeziorem Lednickim i gorącej zachęty z jego strony. W dzienniku budowy skrupulatnie odnotowano daty kolejnych działań: uzyskania zgody ojca prowincjała, rozrysowania planu łodzi, zakupienia klejów szkutniczych, badania wilgotności drewna itd. Przy budowie, która trwała 103 dni, pracowała grupa zapaleńców amatorów. Wzorem budowniczego sprzed 2 tys. lat wykorzystano materiały miejscowe: m.in. 1,5 kubika drewna dębowego, blisko 4 kubiki drewna sosnowego, 70 m sznurów. Na rozpoczęcie budowy łodzi wybrano 4 listopada - dzień św. Karola Boromeusza, patrona Ojca Świętego Jana Pawła II. Wodowanie łodzi „Piotr II” odbyło się 5 kwietnia br., a jej matką chrzestną została Iwona Zdobylak-Guzikowska, wychowanka wrocławskiego duszpasterstwa osób niepełnosprawnych „Muminki”. 29 maja br. łódź została przewieziona na Jezioro Lednickie. Podczas tegorocznego X Ogólnopolskiego Spotkania Młodzieży na Lednicy w łodzi umieszczono krzyż, który Ojciec Święty Jan Paweł II trzymał podczas swego ostatniego wielkopiątkowego nabożeństwa Drogi Krzyżowej, i przywieziono nią ogień rozpalony na Ostrowie Lednickim. Po uroczystościach łódź pozostała na brzegu, aby widzowie mogli ją dokładnie oglądać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szczęśliwa zakonnica i nauczycielka - bł. Maria Antonina Kratochwil

2025-10-02 15:01

[ TEMATY ]

nauczycielka

szczęśliwa zakonnica

bł. Maria Antonina Kratochwil

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame

bł. Maria Antonina Kratochwil

bł. Maria Antonina Kratochwil

Podczas II wojny światowej pochodząca ze Śląska siostra protestowała przeciwko okrucieństwom wobec żydowskich kobiet. Gestapo pobiło ją za to tak, że zmarła. Wspomnienie bł. Marii Antoniny Kratochwil jest obchodzone 2 października wraz z innymi Siostrami Szkolnymi de Notre Dame, które zostały zamordowane podczas II wojny światowej.

Zgromadzenie Sióstr Szkolnych de Notre Dame zostało założone przez bł. Marię Teresę Gerhardinger i oficjalnie uznane przez papieża Piusa IX w 1833 roku. Głównym obszarem ich działalności jest edukacja i wychowanie; obecnie działają one w 28 krajach Europy, Afryki, Ameryki i Azji. Siostry i członkowie stowarzyszonej z nimi wspólnoty świeckich należą do międzynarodowej Sieci „Shalom”, która na poziomie globalnym angażuje się na rzecz sprawiedliwości, pokoju i ochrony stworzenia.
CZYTAJ DALEJ

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Lublin: Wojewoda przed sądem za zdjęcie krzyża

2025-10-03 09:37

[ TEMATY ]

krzyż

Lublin

Karol Porwich/Niedziela

Przekroczenie uprawnień i obrazę uczuć religijnych zarzucają wojewodzie lubelskiemu Krzysztofowi Komorskiemu prywatni oskarżyciele w związku ze zdjęciem krzyża w Sali Kolumnowej urzędu wojewódzkiego. Wojewoda utrzymuje, że chodzi o neutralność światopoglądową, a krzyż wisi w innej sali.

Prywatny akt oskarżenia przeciwko wojewodzie lubelskiemu złożyli do sądu radny sejmiku województwa dolnośląskiego z PiS Tytus Czartoryski i była dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Lublinie Elżbieta Puacz. Skierowali oni prywatny akt oskarżenia, bo wcześniej prokuratura dwukrotnie odmówiła wszczęcia śledztwa w tej sprawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję