Reklama

Początek końca

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Sunnita Fuad Siniora - premier Libanu po cedrowej rewolucji powiedział, że Condoleezza Rice nie ma po co przyjeżdżać do Bejrutu, jeżeli nie zażąda i nie przeforsuje natychmiastowego zawieszenia broni. Następnie Siniora podziękował Hezbollahowi za jego poświęcenie w obronie Libanu. Tymczasem Bush i Bushowi posłuszny Blair popierają barbarzyńską masakrę Libanu przez Izrael za pomocą bomb dostarczonych z USA.
Samo powtarzanie, jak bezsensownej mantry (zdania), że „Izrael ma prawo się bronić”, jest absurdalne i kompromitujące, zwłaszcza kiedy zabór południowego Libanu i grabież 280 milionów metrów kubicznych wody z rzeki Litani co roku - jest najwyraźniej głównym celem ataku Izraela na Liban. Najazd Izraela na Liban wzmacnia Hezbollah i wzmocni również ruch oporu przeciwko syjonistom i Izraelowi wśród Arabów i muzułmanów w ogóle.
Pisze o tym Daniel M. Pourkesali w artykule opublikowanym w Information Clearing House 3 sierpnia 2006 r., i cytuje pytanie Nathana Gardelsa, głównego redaktora Los Angeles Times, zadane Zbigniewowi Brzezińskiemu: „Czy przewaga militarna używana jako tępy instrument nie prowadzi raczej do wiecznej wrogości niż do bezpieczeństwa?”, oraz odpowiedź profesora: „Taktyki neokonserwatystów w USA i ich towarzyszy w Izraelu są katastrofalne dla USA i na dłuższą metę też dla Izraela. Odwrócą one dominującą większość ludności Bliskiego Wschodu przeciwko USA. Doświadczenie z Iraku mówi samo za siebie. W końcu na pewno, jeżeli nadal będą stosowane taktyki neokonserwatystów, Stany Zjednoczone będą wypędzone z Bliskiego Wschodu, a fakt ten spowoduje również koniec Izraela”.
Na pytanie: Czy rzeź niewinnych cywilów w Libanie, masakra w Haditha w Iraku nie dają znać Arabom i Irańczykom, że „nowy Bliski Wschód”, formowany przez USA i Izrael, oznacza obcą okupację i rozlew krwi?, prof. Brzeziński odpowiedział: „To dokładnie jest spowodowane taktyką stosowaną przez neokonserwatystów i jest bardzo niebezpieczne zarówno dla USA, jak i dla Izraela”, ponieważ „dziś jest coraz trudniej oddzielić izraelsko-palestyński problem od problemu Iraku czy Iranu. Ani Stany Zjednoczone, ani Izrael nie są w stanie narzucić jednostronnie rozwiązania problemów na Bliskim Wschodzie. Są, niestety, ludzie, którzy sami siebie oszukują przekonaniem, że mogą narzucać swoje rozwiązania”.
Według Eami Khouri, w artykule w Beirut Daily Star: „Opinia publiczna w świecie Arabów zareagowała silnym poparciem dla Hezbollahu i dla Libanu; Waszyngton teraz boleśnie odczuwa samemu sobie zadaną impotencję z powodu popierania Izraela”.
Bombardowania przez Izrael wiosek, dróg, mostów i całej infrastruktury, zabicie ponad 900 osób, w tym wielu dzieci, i pozbawienie dachu nad głową miliona ludzi - „spowodowało solidarność i jedność polityków i ludności Libanu, chrześcijan, sunnitów i szyitów. Teraz wszyscy Libańczycy popierają Hezbollah.
Absurdalna taktyka, wymyślona przez neokonserwatystów i wprowadzana w życie przez Busha i posłusznego mu Blaira, polegająca na wytaczaniu wojen w celu zaprowadzenia pokoju, wywołuje nastroje antyamerykańskie i antyizraelskie, wzrost poparcia dla ruchu oporu przeciwko „osi agresji USA-UK-Izrael”.

Na pomoc Libańczykom
Osoby i instytucje, które mogą wesprzeć akcję pomocy poszkodowanym z powodu wojny na Bliskim Wschodzie, mogą dokonywać wpłat na konto Caritas Polska:
Bank Millennium SA
77 1160 2202 0000 0000 3436 4384, z dopiskiem: LIBAN

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Ukraina/ Szef MSZ: dzieci nie powinny ginąć w wyniku nalotów we współczesnej Europie

2024-04-19 16:17

[ TEMATY ]

dzieci

wojna na Ukrainie

PAP/ARTEM BAIDALA

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Ukraińscy ratownicy pracują na miejscu ataku rakietowego na budynek mieszkalny w Dnieprze, w obwodzie dniepropietrowskim 19 kwietnia 2024 r.

Rosyjski atak na obwód dniepropietrowski jeszcze bardziej podkreśla, jak pilnie należy wzmocnić ukraińską obronę powietrzną, dzieci nie powinny ginąć w nalotach we współczesnej Europie - oznajmił w piątek minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba na platformie X.

"Przerażający rosyjski nalot na obwód dniepropietrowski dziś rano. Wśród zabitych jest dwoje dzieci. 14-letnia dziewczynka i 8-letni chłopiec. Inny 6-letni chłopiec został uratowany w szpitalu. Brutalność rosyjskiego terroru wobec zwykłych ludzi, w tym niewinnych nieletnich, nie ma granic" - napisał Kułeba (https://tinyurl.com/5f482tfa).

CZYTAJ DALEJ

Odpowiedzialni za formację księży debatowali o kryzysach i porzucaniu stanu kapłańskiego

2024-04-19 22:02

[ TEMATY ]

kapłaństwo

Karol Porwich/Niedziela

Przyczyny kryzysów księży w Polsce i porzucania stanu kapłańskiego były tematem ogólnopolskiej sesji zorganizowanej przez Zespół ds. przygotowania wskazań dla formacji stałej i posługi prezbiterów w Polsce przy Komisji Duchowieństwa KEP, która obradowała w piątek Warszawie.

Piąta ogólnopolska sesja dotycząca formacji duchowieństwa odbyła się piątek w Centrum Apostolstwa Liturgicznego Sióstr Uczennic Boskiego Mistrza w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję