Reklama

Pamiętamy o tych, którzy odeszli!

Listopad jest szczególnym okresem, w którym w wyjątkowy sposób pamiętamy o naszych bliskich zmarłych. Nie zapominamy też o nieżyjących już ludziach sportu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Śmierć jest nieodłączną częścią naszej egzystencji. Można powiedzieć, że jest ona niejako wpisana w nasze życie. Nie jesteśmy w stanie w żaden sposób jej uniknąć. Dlatego też trzeba się po prostu na nią zgodzić i ją zaakceptować. W optyce naszej chrześcijańskiej wiary perspektywa wydarzenia śmierci nie budzi w nas lęku, lecz nadzieję, że nasze życie wciąż trwa.
W tym roku pożegnaliśmy wielu ludzi związanych ze sportem lub też obchodziliśmy pierwszą rocznicę ich śmierci. Bez wątpienia najważniejszym z nich był Kazimierz Górski (1921-2006), który 23 maja przeszedł do wieczności. Pisałem już co prawda o nim na łamach naszego tygodnika (nr 24), ale nie sposób nie wspomnieć o tym wybitnym szkoleniowcu. Wielu nazywa go trenerem tysiąclecia, ponieważ z jego osobą wiążą się największe sukcesy polskiej piłki nożnej na arenie międzynarodowej. W latach siedemdziesiątych bowiem ubiegłego stulecia dzięki genialnym posunięciom personalnym i taktyce pana Kazimierza nasza reprezentacja wygrywała z najlepszymi na świecie. „Orły Górskiego” stały się najbardziej rozpoznawalnymi postaciami rodzimego sportu. Wydaje się, że takiej osobowości w naszym futbolu już chyba nigdy nie będzie. Kazimierz Górski, zarówno jako szczególny selekcjoner, jak też wyjątkowy człowiek, zapisał się na trwałe w pamięci milionów sympatyków futbolu. Niektóre zaś jego powiedzenia stały się już sentencjami (np. „Jak się szczęście zaczyna powtarzać, to już to nie jest szczęście”).
W tym roku 16 września obchodziliśmy też pierwszą rocznicę tragicznej śmierci Arkadiusza Gołasia (1981-2005), który zginął w wypadku samochodowym w Austrii. Był on uznawany przez fachowców za „siatkarskie objawienie ostatnich lat”. Prasowi komentatorzy zachwycali się jego grą nie tylko w zespołach klubowych, ale przede wszystkim w narodowej kadrze, gdzie nominalnie był tzw. środkowym bloku. Media widziały w nim „nadzieję polskiej siatkówki”. Bez wątpienia pan Arkadiusz był wybitnym zawodnikiem obdarzonym wyjątkowymi warunkami fizycznymi (wzrost - 201 cm, zasięg w bloku - 338 cm, zasięg w ataku - 362 cm). Dlatego też pisano o nim, że dysponuje „stratosferycznym zasięgiem” i „atomową zagrywką”. On sam zaś cały czas pozostawał przede wszystkim skromnym, pokornym i dobrym człowiekiem, który bardzo ciepło odnosił się do innych. I taki pozostanie w naszej pamięci.
Chciałbym też dziś wspomnieć osobę Szymona Jędrzejczaka (1986-2005), którego pierwsza rocznica śmierci przypadała 1 października. Był on niezwykle utalentowanym pływakiem i bratem Otylii Jędrzejczak. Okoliczności jego tragicznej śmierci są wszystkim dobrze znane. Fani jego talentu pamiętają o tym sympatycznym młodzieńcu, który zapowiadał się na sportowca światowego formatu. Niestety, nie było mu dane pokazać pełni swoich zawodniczych możliwości.
Cóż... Życie trwa dalej i trzeba nam pogodzić się z tym, że nie ma już wśród nas tak wielu wyjątkowych ludzi. My, jako ludzie wierzący w wydarzenie zmartwychwstania Jezusa z Nazaretu, jesteśmy przekonani, że spotkamy się w wieczności z tymi, którzy już odeszli. Z pewnością spotkamy tam również osoby związane ze sportem (także te przywołane dzisiaj przeze mnie). W tych dniach pamiętamy też o nich w naszych modlitwach, polecając ich Bożemu miłosierdziu w słowach: Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki wieków. Amen”.

(jłm)

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejna rocznica przekazania rzymskiego Domu Polskiego Janowi Pawłowi II

2025-11-08 09:24

Włodzimierz Rędzioch

W roku 1981 mieszkałem w Domu Polskim przy via Cassia, byłem tam również w listopadzie, kiedy Polonia oficjalnie przekazywała Dom Janowi Pawłowi II.

Uroczystości trwały trzy dni i stały się wielkim zgromadzeniem i świętem Polonii oraz przyjaciół Polski. 6 listopada prymas Glemp odprawił Mszę św. na Monte Cassino a wieczorem w rzymskim hotelu „Ergife” miała miejsce akademia, podczas której przemówili: kard. Rubin, o. Przydatek (przypomniał historię Domu) oraz prof. Grygiel (wygłosił wywiad zatytułowany „Naród i kultura”).
CZYTAJ DALEJ

Kard. G. Ryś: Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum

2025-11-08 08:19

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

Obchody 30 lecia istnienia Hospicjum Domowego Caritas Archidiecezji Łódzkiej

30 lat temu powołano do istnienia Hospicjum domowe Caritas Archidiecezji Łódzkiej. Z tej okazji w łódzkiej Bazylice Archikatedralnej celebrowano Eucharystię dziękując Bogu za zaangażowanie lekarzy, pielęgniarek, fizjoterapeutów, pracowników administracji, wolontariuszy oraz duchownych, którzy od ćwierćwiecza w dzień i w nocy, spieszą z pomocą osobom dotkniętym chorobami nowotworowymi i ich rodzinom. Modlitwą obejmowano także osoby będące w żałobie po stracie najbliższych oraz zmarłych z hospicjum domowego Caritas.

Podczas Eucharystii, której przewodniczył i homilię wygłosił kardynał Grzegorz Ryś, metropolita łódzki zwrócił uwagę na to, że - Przyjaźń jest słowem kluczowym do zrozumienia hospicjum. Ile razy jest w doświadczeniu hospicjum, zwłaszcza domowego, jest tak, że na końcu to, co możesz dać, to jest głęboka relacja - to jest bycie przy. To na pewno nie są jednorazowe odwiedziny. To na pewno nie jest jednorazowa pomoc. Bo jakby w naturze tego hospicjum jest to, że ludzie nas zapraszają do swojego domu. Wejść do czyjegoś domu, to jest właśnie wejść w głęboką, bliską relację. Może być tak, że już nic nie masz. Nawet leki przestają być pomocne, czy dość pomocne, ale ciągle jest możliwe to, że jesteś przy człowieku. Jesteś jak przyjaciel. – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Prezydent Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w Marszu Niepodległości

2025-11-08 09:44

[ TEMATY ]

Marsz Niepodległości

Prezydent Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki zapowiedział, że weźmie udział w tegorocznym Marszu Niepodległości w Warszawie. „W ubiegłych latach uczestniczyłem w nim jako prezes IPN, a tym roku pierwszy raz wezmę udział w jego obchodach jako prezydent”- napisał w artykule dla portalu „Wszystko co najważniejsze”.

W artykule pt. „Święto wolnych Polaków” prezydent zauważył, że „obchodzone 11 listopada Narodowe Święto Niepodległości, ustanowione na pamiątkę wydarzeń z 1918 roku, to jeden z ważniejszych dni w polskim kalendarzu”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję