Reklama

Kościół

Rektor polskiego kościoła św. Stanisława BM w Rzymie o obchodach rocznicy wizyty Jana Pawła II

Włodzimierz Rędzioch rozmawia z ks. prał. Pawłem Ptasznikiem, rektorem polskiego kościoła św. Stanisława BM w Rzymie.

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Włodzimierz Rędzioch: Dziś mija trzydzieści lat od dnia, w którym Jana Paweł II odwiedził kościół polski św. Stanisława BM w Rzymie. Ale to nie była jego pierwsza wizyta...

Ks. prał. Paweł Ptasznik: To prawda. W 1992 r. Ojciec Święty nawiedził nasz kościół, z okazji 400-leca jego konsekracji i była to jego druga wizyta. Pierwsza miała miejsce w 1979 r. W tamtym roku władze komunistyczne nie zgodziły się, aby Jan Paweł II przyleciał do Polski na obchody 900-lecia śmierci św. Stanisława B.M. Papież zatem przewodniczył tej uroczystości w Rzymie, pośród rzymskiej Polonii, w naszym kościele poświęconym temu wielkiemu Patronowi Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czym był kościół sw. Stanisława dla dawnego arcybiskupa krakowskiego, który zasiadał na Katedrze tego biskupa męczennika?

Kościół św. Stanisława biskupa i męczennika w Rzymie był dla Jana Pawła II miejscem szczególnym. Bywał tu już jako młody kapłan podczas rzymskich studiów. Jako biskup krakowski nawiedzał nasz kościół i spotykał się z wiernymi za każdym razem, gdy przybywał do Rzymu. Czuł się odpowiedzialny za to miejsce i tę wspólnotę, gdyż statut nadany Kościołowi i Hospicjum św. Stanisława przez papieża Grzegorza XIII w 1578 r. stanowi, że każdorazowy biskup krakowski jest tzw. protektorem tej polskiej placówki w Rzymie.

Ks. prał. Paweł Ptasznik

Reklama

Zostało udokumentowanych osiemdziesiąt dziewięć oficjalnych wizyt, podczas których arcybiskup, potem kardynał Karol Wojtyła celebrował Msze św. i wygłaszał homilie i przemówienia. Niedawno ukazał się drukiem zbiór tych wystąpień. Uważał to miejsce za swój rzymski dom. Dlatego, na przykład, podczas posiedzeń Soboru Watykańskiego II, choć mieszkał z innymi polskimi biskupami w Papieskim Instytucie Kościelnym, swoje spotkania z ojcami soborowymi i teologami organizował przy kościele św. Stanisława. Zawsze starał się wspierać nasz kościół również materialnie.

Moża więc powiedzieć, że polski kościół św. Stanisława jest ścisle związany z Osobą św. Jana Pawła II, jest papieską „pamiątką” w Rzymie...

To prawda. Papież Franciszek w naszym kościele odprawił Mszę św. dziękczynną po kanonizacji św. Jana Pawła II. Kard. Stanisław Dziwisz ofiarował relikwie krwi Świętego - zostały one umieszczone w specjalnej witrynie wraz z sutanną, którą otrzymałem jako pamiątkę od samego Jana Pawła II. W ten sposób kościół św. Stanisława jest dla nas, Polaków żyjących w Rzymie, małym sanktuarium św. Jana Pawła II.

2022-06-28 15:44

Oceń: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miarą cywilizacji jest stosunek do życia

Niedziela Ogólnopolska 22/2014, str. 12-14

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

rodzina

Grzegorz Gałązka

Msza św. na rozpoczęcie Roku Rodziny, 9 października 1994 r.

Msza św. na rozpoczęcie Roku Rodziny,
9 października 1994 r.
NATURA RODZINY W zamyśle Boga Stworzyciela i Odkupiciela rodzina odkrywa nie tylko swoją „tożsamość”, to, czym „jest”, ale również swoje „posłannictwo”, to, co może i powinna „czynić”. Zadania, które z powołania Bożego ma wypełniać w historii, wypływają z samej jej istoty i ukazują jej dynamiczny i egzystencjalny rozwój. Każda rodzina odkrywa i znajduje w sobie samej niedające się stłumić wezwanie, które jednocześnie określa jej godność i odpowiedzialność: rodzino, „stań się” tym, czym „jesteś”! Sięganie do „początku” stwórczego aktu Boga jest koniecznością dla rodziny, jeżeli pragnie ona poznać i urzeczywistnić siebie wedle prawdy wewnętrznej nie tylko swego istnienia, ale także swego działania historycznego. Jan Paweł II Adhortacja apostolska „Familiaris consortio”, nr 17
CZYTAJ DALEJ

Rozważanie na niedzielę: "Bóg jest" historia Dr Romany

2025-09-26 08:27

[ TEMATY ]

rozważanie

ks. Marek Studenski

Znany myśliciel ze wschodu zwykł mawiać: Tygrys goni każdego z nas. Pytanie nie brzmi „czy”, ale „dokąd biegniesz?”. Ten odcinek podpowie drogę i kierunek. Spoiler: prowadzi przez dwa słowa - Bóg jest.

W tym odcinku zabieram Cię w niezwykłą podróż: od dramatycznego poszukiwania 3-letniej dziewczynki, którą ogrzał własnym ciałem wierny pies, po milczącą mądrość Ewangelii, gdzie Łazarz - „ten, któremu Bóg pomaga” - uczy nas, że miłosierdzie bywa bliżej niż sądzimy.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

youtube.com

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję