Reklama

Polska

Bp Lachowycz w Przemyślu: Kościół stoi na gruncie komunii miłości Trójcy Świętej

Kościół stoi na fundamencie komunii miłości Trójcy Przenajświętszej: miłości wychodzącej, dobroczynnej, bezinteresownej, dającej i przyjmującej – powiedział egzarcha apostolski dla grekokatolików ukraińskich we Włoszech bp Dionisij Lachowycz. Dziś, podczas obrad Synod Biskupów Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK), który od wczoraj obraduje w Przemyślu, wygłosił on referat nt. drogi synodalnej.

[ TEMATY ]

Przemyśl

Trójca Święta

Bp Lachowycz

Wikipedia Commons / by Bumbaka

Bp Dionisij Lachowycz

Bp Dionisij Lachowycz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

"Ruch synodalny obejmuje świeckich, osoby konsekrowane, diakonów, kapłanów, biskupów i samego papieża, to znaczy od podstaw piramidy do jej wierzchołka i odwrotnie: od szczytu do najniższego poziomu" – mówił biskup. Powołując się na dokumenty Soboru Watykańskiego II zauważył, że Kościół ma swe źródło w Trójcy Świętej i jest "narodem zgromadzonym w jedności Ojca i Syna, i Ducha Świętego, «jest komunią miłości, pójścia i działania razem»". Oznacza to, że Kościół jest "synodalny" z samej swej natury, rękojmią jedności wśród uczniów – stwierdził bp Lachowycz.

Hierarcha wskazał, że Kościół jest instytucją Bożą, ale zarazem też ludzką, ma zatem swój wymiar pionowy jak piramida: od najszerszych podstaw – ludzi świeckich do wąskiego wierzchołka biskupów i samego papieża. "Jednakże ta władza pionowa na wszystkich poziomach ma służyć temu samemu kręgowi miłości, jakim jest cała wspólnota chrześcijańska" – tłumaczył wizytator apostolski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Duchowny przypomniał znane powiedzenie: "Dla was jestem biskupem, z wami chrześcijaninem, to znaczy, że pierwszym zadaniem jest urząd, drugim – łaska. Jeśli odpowiedzialność biskupia bardzo mnie niepokoi, to pociesza m nie to, że jestem razem z wami".

Reklama

Bp Lachowycz zwrócił uwagę, że Kościół nie jest ani odgórną dyktaturą, ani demokracją, w której wszystko rozstrzyga się głosem z dołu. "Działa on synodalnie, czyli «idzie razem» z braćmi i siostrami, dzięki łasce naszego Pana Jezusa Chrystusa, miłości Boga i Ojca oraz dzięki obecności Ducha. Zawsze wychodzi: od rodziny do parafii, od parafii do eparchii (diecezji), od eparchii do Kościoła lokalnego, od niego do Kościoła powszechnego, wychodzi z dołu do góry i z góry do dołu" – stwierdził gość z Ukrainy.

Wskazał, że taki właśnie ewangeliczny i synodalny styl życia proponuje Ojciec Święty całemu Kościołowi: iść i działać razem. "Wszyscy razem", "wszyscy braćmi", łącznie z kapłanami wszystkich stopni – podkreślił prelegent. Dodał, cytując papieski dokument "Evangelii gaudium", że to "właśnie duchowni są odpowiedzialni za to, aby wprowadzić ten sposób życia do Kościołów domowych, do parafii, eparchii i Kościołów lokalnych, unikając pokus klerykalizmu.

W dniach 7-15 lipca w Przemyślu obraduje Synod Biskupów UKGK pod hasłem "Synodalność i soborowośćі: doświadczenie UKGK".

2022-07-08 16:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajemnica Trójcy Świętej

Jak obliczają uczeni, liczba danych, jaką jest w stanie zgromadzić mózg człowieka, równa się 100 000 miliardów. Gdyby był komputerem, do jego funkcjonowania wystarczyłaby zaledwie energia, jaką wytwarza wodospad Niagara. A mimo to, w tych 100 000 miliardów danych nie ma miejsca na Trójcę Przenajświętszą. Rozumowe dowody czy idee nie mogą wypełnić nieprzeniknionego misterium. Bóg nie pozwala się ogarnąć umysłowi, jest wiecznym odkrywaniem. Jak podaje pewna XIII-wieczna legenda, gdy św. Augustyn spacerował pewnego razu brzegiem morza, rozmyślając nad tajemnicą Trójcy Przenajświętszej, zobaczył nagle dziecko, które próbowało przelać wodę z morza do dołka wykopanego w piasku. Kiedy Augustyn wyjaśnił mu, że działania te są bezsensowne, usłyszał od dziecka, że o wiele bardziej beznadziejna była jego próba zrozumienia Trójcy Przenajświętszej. Misterium Trójcy Przenajświętszej usiłowano przybliżyć w różny sposób. Przy przedstawieniach zawsze pojawiał się problem, czy należy podkreślić Jednostkę, czy Trójcę. Jednym z rozwiązań było przedstawienie Boga Ojca, Chrystusa i Ducha Świętego jako gołębicy. Innym rozwiązaniem było ukazanie Boga Ojca pod postacią Chrystusa i domyślnym wyobrażeniu sobie Ducha Świętego. Od IX wieku Trójcę przedstawiano jako trzy jednakowe postaci. Próbowano też przedstawić Trójcę Przenajświętszą jako jedno ciało z trzema twarzami (tzw. Tricephalus). Zabronił takiego przedstawiania w 1628 r. papież Urban VIII, a Benedykt XIV w 1745 r. zakazał ukazywania Trójcy Przenajświętszej w Trzech Osobach. Próbowano też tajemnicę Trójjedynego Boga przybliżyć za pomocą różnych symboli. Jednym z takich symboli stał się trójkąt równoboczny, którego linie stanowią jedność trzech takich samych wielkości. W trójkącie tym każdy bok jest elementem pośredniczącym i jednoczącym dla dwóch pozostałych, dlatego troistość ukazuje się jako jedność. Według świadectwa św. Zenona z Werony, w pierwszych wiekach chrześcijaństwa neofici otrzymywali medale lub enkolpiony z wyrytym trójkątem. Miał on przypominać chrześcijanom, że zostali ochrzczeni w imię Trójcy Przenajświętszej. Od średniowiecza trójkąt jako symbol Trójcy Przenajświętszej bywał niekiedy otaczany wieńcem promieni, najczęściej jednak występował w powiązaniu z innymi symbolami (okiem Opatrzności Bożej, gołębicą, ręką Bożą). Symbol równoramiennego trójkąta z okiem Boga z wychodzącymi z niego promieniami zaczął być szczególnie popularny od XVII wieku. W Biblii często wymieniane jest oko Boga - zawsze czujne i troskliwe spogląda na dobrych i złych ludzi. Tzw. oko Boże znajduje się zazwyczaj nad nastawą ołtarzową albo nad daszkiem ambony, nad oknami kościołów albo na wiązaniu sklepień. Według innego ujęcia, Trójcę Przenajświętszą miały ilustrować trzy zające wpisane w koło, złączone uszami (tylko trzema), które tworzyły trójkąt. Plastycznym wyrazem tego przekonania jest tzw. zajęcze okno katedry w Paderborn. Ukryte odniesienia do Trójcy Przenajświętszej widziano również w zjawiskach przyrody. W chrześcijaństwie trójpłatkowy listek koniczyny symbolizował przede wszystkim Trójjedynego Boga. Św. Patryk, apostoł Irlandczyków, przy jego pomocy wyjaśniał im tajemnicę Boga w Trzech Osobach. Forma trójlistnej koniczyny przeszła do architektury kościelnej jako trójlistny łuk. Fiołek trójbarwny (bratek) ze względu na zbliżony do trójkąta kształt płatków i ich trojaki kolor (stąd łacińska nazwa „viola tricolor”) był nazywany w języku niemieckim także „kwiatem Trójcy Przenajświętszej”. Jak podaje legenda, rósł najczęściej w zbożu i charakteryzował się piękną wonią. Dla jego zapachu ludzie wchodzili w zboże i niszczyli plony. Zasmucony tym kwiat zwrócił się do Trójcy Przenajświętszej z prośbą, by pozbawiła go tego kuszącego zapachu. Bóg wysłuchał prośby i w zamian Trójca Przenajświętsza obdarzyła go swoim mianem. Trynitarnie interpretowano w średniowieczu także trzy kolory tęczy. Podobnie jak jeden łuk tęczy tworzą trzy kolory, tak Bóg jest jeden w Trzech Osobach. Jak nie sposób oddzielić od siebie kolorów tęczy, tak też w Bogu nie ma podziału, chociaż w każdej osobie jaśnieje jedno Bóstwo we właściwych Mu przymiotach.
CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Franciszka z Asyżu

Św. Franciszku, naucz nas nie tyle szukać pociechy, co pociechę dawać, nie tyle szukać zrozumienia, co rozumieć, nie tyle szukać miłości, co kochać!

Wszechmogący, wieczny Boże, któryś przez Jednorodzonego Syna Swego światłem Ewangelii dusze nasze oświecił i na drogę życia wprowadził, daj nam przez zasługi św. Ojca Franciszka, najdoskonalszego naśladowcy i miłośnika Jezusa Chrystusa, abyśmy przygotowując się do uroczystości tegoż świętego Patriarchy, duchem ewangelicznym głęboko się przejęli, a przez to zasłużyli na wysłuchanie próśb naszych, które pokornie u stóp Twego Majestatu składamy. Amen.
CZYTAJ DALEJ

Z nadzieją ku Świętemu Krzyżowi

2025-09-28 09:49

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

Blisko dwa tysiące osób wzięło udział w XXVI Świętokrzyskim Rajdzie Pielgrzymkowym, który zakończył się uroczystą Mszą św. pod przewodnictwem biskupa Krzysztofa Nitkiewicza na Świętym Krzyżu.

Tegoroczne spotkanie odbyło się pod hasłem: „Z nadzieją ku Świętemu Krzyżowi”. Na starcie stanęli pielgrzymi w różnym wieku – dzieci, młodzież i dorośli – którzy mieli do wyboru dwanaście tras o długości od 2 do 40 kilometrów. Każda z nich prowadziła przez malownicze świętokrzyskie szlaki, pozwalając uczestnikom zarówno na wysiłek fizyczny, jak i duchowe przygotowanie do dotarcia do sanktuarium relikwii Drzewa Krzyża Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję