Reklama

Niedziela Lubelska

Ks. Adam Lewandowski - odnowiciel katedry i parafii

Ks. Mieczysłąw Puzewicz

Ks. Adam Lewandowski

Ks. Adam Lewandowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ksiądz Adam Lewandowski służy w lubelskiej archikatedrze od 25 lat.

Katedra pełni w diecezji funkcję stolicy, jest miejscem najważniejszych wydarzeń dla Kościoła lokalnego, w jej murach pisze się historia. Wyjątkowa rola przypada proboszczowi parafii katedralnej, opiekującego się siedzibą biskupa diecezji. Ostatnie 25 lat w naszej archikatedrze funkcje tę niezwykle owocnie pełnił ks. Adam Lewandowski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lublin z katedrą

Świątynia katedralna w Lublinie konsekrowana została ponad 400 lat temu jako kościół jezuitów. Obok, z inicjatywy Piotra Skargi, wybudowano kolegium zakonne, które przez wiele lat stanowiło główny ośrodek naukowy na Lubelszczyźnie. Awans do roli katedry kościół jezuicki zawdzięcza dwóm okolicznościom. Najpierw, w 1805 r. została utworzona diecezja lubelska, później do Lublina przeniósł się jej biskup. Najstarszy w mieście kościół św. Michała Archanioła, naturalnie pretendujący do siedziby biskupstwa, popadł jednak w ruinę i został zburzony, stąd wybór okazałej świątyni pojezuickiej na główną siedzibę nowej diecezji. Parafia przy katedrze erygowana została w 1832 r. Budynek archikatedry ucierpiał mocno od kilku pożarów, trafiły weń również niemieckie bomby w czasie wojny.

Dyrygent przy renowacji

Reklama

Ćwierć wieku temu do parafii archikatedralnej zawitał ks. Adam Lewandowski, wcześniej proboszcz górniczej parafii św. Barbary w Łęcznej. Od razu stanął przed kilkoma nieznanymi sobie wcześniej wyzwaniami. Pierwszym była organizacja życia religijnego w starzejącej się i wyludniającej dzielnicy Lublina, następnym - jako kustosza sanktuarium - ożywienie kultu Matki Bożej Płaczącej. Trzecie zadanie, wymagające talentów rekonstruktorskich, polegało na renowacji podniszczonego budynku. - Pilnym problemem było zastopowanie osuwania się murów na skarpie. Było to możliwe dzięki pierwszemu milionowi złotych, przekazanych na ten cel przez Fundację Współpracy Polsko-Niemieckiej. Jeszcze w ubiegłym wieku odrestaurowaliśmy kaplicę Matki Bożej i prezbiterium - wspomina kapłan. Z pomocą w odnowie katedry ruszyła cała diecezja; corocznie jedna taca ze wszystkich parafii wzbogacała fundusz remontowy. Było to hojne wsparcie. Prace nabrały rozmachu po uzyskaniu dotacji unijnej, blask odzyskała historyczna zakrystia, ołtarz główny, skarbiec, organy i dach. Ks. Adam Lewandowski doskonale realizował się w roli dyrygenta umiejętnie dobierającego współpracowników świeckich i duchownych; słusznie zasługuje na tytuł odnowiciela.

Razem ze świeckimi

Nowy wymiar duszpasterstwa ks. Adam Lewandowski zaczął od współpracy ze świeckimi. Trafnym pomysłem okazały się grupy sąsiedzkie, zainicjowane po spotkaniach w czasie kolędy. Zbierają się raz na dwa miesiące, aby rozważać Słowo Boże i wspólnie planować życie parafii. - W takich grupach uczyłem się słuchać ludzi. Stawialiśmy sobie pytania o to, co zrobimy razem. Udało nam się także napisać wspólnie „List do Parafian” - mówi ks. Lewandowski. Te więzi ze świeckimi widać w dynamicznym funkcjonowaniu parafialnej Caritas; sami wierni znajdują najbardziej ubogich i potrzebujących wsparcia. A pomoc bywa niebagatelna, niekiedy sięga 100 tys. zł rocznie.

Parafia katedralna naznaczona jest śladami świętych i błogosławionych. W świątyni modlili się m.in. św. Jan Paweł II, bł. kard. Stefan Wyszyński. Z terenu tej parafii pochodzi jedyna błogosławiona urodzona w Lublinie, niepokalanka s. Marta Kazimiera Wołowska. Dzięki staraniom ks. Lewandowskiego w katedrze znajdziemy piękny obraz męczennicy.

Długie 25 lat pasterzowania ks. Adama Lewandowskiego zaowocowało odkryciem piękna archikatedry, ożywieniem kultu świętych i pięknymi więziami pomiędzy duchownymi i świeckimi.

2022-08-17 12:34

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oddał Wszystko Maryi! – prawdziwa historia Prymasa Wyszyńskiego

[ TEMATY ]

kard. Stefan Wyszyński

Maryja

beatyfikacja kard. Wyszyńskiego

Archiwum Instytutu Prymasowskiego Stefana Kardynała Wyszyńskiego

Upokarzany, okłamywany i wyszydzany – tak wyglądał okres więzienia Prymasa Polski. Pomimo wielkich prób, nie ugiął się. Pozostał wierny Bogu. Jaka jest prawdziwa twarz Prymasa Wyszyńskiego? Czego może nas dziś nauczyć? Odpowiedzi udziela Milena Kindziuk w reporterskiej biografii „Kardynał Stefan Wyszyński. Prymas Polski”.

Władze państwowe pozbawiły Wyszyńskiego wszelkich praw. Został uwięziony, nie wiadomo na jak długo, bez wyroku, bez aktu oskarżenia. Był jak więzień obozu koncentracyjnego, lecz jego dramat rozgrywał się na oczach całej Europy. Nieustannie dopominał się więc Prymas pozwolenia napisania listu wyjaśniającego do władz państwowych. Uważał, że jego milczenie mogłoby być odczytane jako zgoda na zaistniałą sytuację lub lekceważenie postawionych mu zarzutów.
CZYTAJ DALEJ

Tylko miłość zwycięża

Choć kard. Stefan Wyszyński nie żyje od 40 lat, to nadal aktualne jest jego nauczanie. Sprawdziliśmy to, konfrontując wypowiedzi Prymasa Tysiąclecia z pytaniami, które najbardziej nurtują dzisiaj wierzących w Polsce.

Łukasz Krzysztofka: Współczesne badania pokazują, że Polacy są narodem mocno podzielonym. Jest to skutek m.in. faktu, że trudno nam dzisiaj kochać nieprzyjaciół. Tymczasem Ksiądz Prymas mimo ataków i prześladowań ze strony komunistów nigdy nie powiedział pod ich adresem złego słowa. Co robić, aby nie ulec pokusie nienawiści i jednocześnie bronić własnych przekonań? Kard. Stefan Wyszyński: Brońcie własne serca, myśli i uczucia przeciwko nienawiści i kłamstwu, mając odwagę bronić swego prawa do prawdy, miłości, szacunku wzajemnego i sprawiedliwości. Ratujcie swą miłość, która jest ratowaniem własnego człowieczeństwa.
CZYTAJ DALEJ

Jest akt oskarżenia. Emerytka stanie przed sądem za wpis o Owsiaku

2025-05-28 18:59

[ TEMATY ]

Owsiak Jerzy

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy

Prokuratura w szybkim tempie przygotowała akt oskarżenia w sprawie 66-latki z Torunia w związku z jej wpisem dotyczącym Jerzego Owsiaka. Kobiecie grozi 3 lata pozbawienia wolności.

13 stycznia 66-letnia emerytka z Torunia zamieściła na portalu Facebook komentarz o treści: „giń człeku i to jak najszybciej dość okradania dość twojego dorabiania się z naiwności Polaków twoje wille za granicą, twoja willa w Polsce twoje dzieci uczą się za granicą i pensje twoje i twojej żony dość rozlicz się i zmień okulary, bo takie noszą LGBT”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję