Reklama

Wiara

Na różańcu modlił się przede wszystkim za innych - św. o. Pio o sile modlitwy

Święty modlił się na różańcu przede wszystkim za innych ludzi, nie wyłączając tych, przez których sam cierpiał lub znosił udręki. Pewnego dnia wspominał w refektarzu o. Rogerio da Sant’Elia, zmarłego w 1941 roku: „Ten ojciec kiedyś należał do naszej wspólnoty. Prawie codziennie przychodził do mnie, kiedy odpoczywałem po obiedzie, i opowiadał mi o swoich sprawach. Ja słuchałem go z wielkim poświęceniem. Teraz codziennie – nawet jeśli czuję się zmęczony i wyczerpany – o tej samej godzinie, aby wynagrodzić za to, że zmuszał mnie do takich wyrzeczeń, odmawiam różaniec w jego intencji”.

[ TEMATY ]

różaniec

św. o. Pio

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Brat Eusebio wspominał, że gdy Ojciec Pio modlił się za siebie, to była to jedynie prośba o śmierć.

„Pięć lat spędzonych z Ojcem Pio – bez wakacji, bez ferii, jak również bez sprzeciwu z mej strony – to najpiękniejszy okres mego życia”. Podczas choroby Ojca Pio brat Eusebio został odwołany z San Giovanni Rotondo i przeniesiony do innego klasztoru. Ojciec Pio obawiał się, że zostanie oddany pod opiekę jakiegoś niedoświadczonego nowicjusza. Brat Eusebio radził mu, żeby modlił się tym razem o łaskę dla siebie, aby Pan zmienił nastawienie przełożonych i sprawił, żeby on tu pozostał. Ojciec Pio odpowiedział: „Synu mój, nie mogę. Złożyłem ślub przed Panem, że nigdy nie będę się modlić za siebie, tylko za innych”. „Mszę tego ranka odprawię za siebie i za ciebie, aby Pan sprawił, żebym raczej umarł, niż widział, jak odjeżdżasz”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ojciec Pio nie oczekiwał, że Pan Bóg spełni każdą jego prośbę. Był przekonany, że pewne wydarzenia z przyszłości są wpisane w odwieczny plan Boga i według tego planu się dokonają. Inne natomiast są uwarunkowane uczynkami i modlitwami człowieka. Uważał również, że ulga w cierpieniu nie zawsze jest wolą Boga. Podkreślał, że Pan Bóg nie pragnie, aby wszyscy chrześcijanie mieli zdrowie, dobrobyt i radość ducha.

Podziel się cytatem

Reklama

Ze szczególną gorliwością Ojciec Pio modlił się za dusze w czyśćcu na różańcu z nałożonym odpustem zupełnym. Odpust ten, ustanowiony przez papieża Piusa X, został później wycofany. Ten, kto modlił się na takim różańcu, mógł w ciągu jednego dnia uzyskać odpust zupełny dla dusz w czyśćcu wielokrotnie, tyle razy, ile razy odmówił jedną część Różańca. Ojciec Pio, który już jako dziecko ofiarował się za dusze w czyśćcu, nie tracił chwili, aby wybawić jak najwięcej dusz.

Reklama

Cleonice Morcaldi, duchowa córka Ojca Pio, w swoich wspomnieniach zanotowała, że otrzymał on od Mons. Cuccarolliego wielką paczkę różańców z nadanym odpustem zupełnym. Gdy jeden z takich różańców jej podarował, powiedział: „Powierzam ci skarb, umiej to docenić. Pomóżmy duszom w czyśćcu, zakończmy ich więzienie”.

Ojciec Pio nie ograniczył liczby odmawianych Różańców, gdy odpust ten został przez Kościół wycofany. Cleonice na swój sposób skomentowała ten fakt: „Właściwie to opłaca się teraz odmawiać tylko jeden różaniec, skoro cofnięto te odpusty”. Ojciec Pio odpowiedział: „Nie chcesz się modlić dlatego, że cofnięto odpusty? Módl się! Kto się dużo modli, nieustannie się zbawia. Czy istnieje piękniejsza modlitwa i chętniej wysłuchiwana przez Najświętszą Dziewicę od tej, której Ona sama nas nauczyła?”.

2022-10-13 21:29

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Uzdrawiające słowa Ojca Pio

[ TEMATY ]

św. Ojciec Pio

św. o. Pio

Materiał prasowy

Włoski stygmatyk z Pietrelciny skrywał wiele tajemnic. Jedną z nich było czytanie w sumieniach, które pozwalało mu dobrze poznać człowieka zwracającego się do niego z prośbą o pomoc. Drugą – umiejętność znalezienia rozwiązania i zaradzenia problemom. Skąd Ojciec Pio wiedział, jakie dać rzeczy słowo, wyjaśnia w książce „Terapeuta dusz” Błażej Strzechmiński OFMCap, znawca jego duchowości.

Otrzymane od Boga dary sprawiły, że Ojciec Pio doskonale potrafił ocenić stan duchowy danego człowieka: jego wzloty i upadki. Rozpoznawał, że „jedni jadą do raju pociągiem, inni furmanką, a są i tacy, którzy idą zwyczajnie, pieszo”. W związku z tym potrafił zaaplikować odpowiednie do sytuacji słowo.

CZYTAJ DALEJ

Święty ostatniej godziny

Niedziela przemyska 15/2013, str. 8

[ TEMATY ]

święty

pl.wikipedia.org

Nawiedzając pewnego dnia przemyski kościół Ojców Franciszkanów byłem świadkiem niecodziennej sytuacji: przy jednym z bocznych ołtarzy, wśród rozłożonych książek, klęczy młoda dziewczyna. Spogląda w górę ołtarza, jednocześnie pilnie coś notując w swoim kajeciku. Pomyślałem, że to pewnie studentka jednej z artystycznych uczelni odbywa swoją praktykę w tutejszym kościele. Wszak franciszkański kościół, dzisiaj mocno już wiekowy i „nadgryziony” zębem czasu, to doskonałe miejsce dla kontemplowania piękna sztuki sakralnej; wymarzone miejsce dla przyszłych artystów, ale także i miłośników sztuki sakralnej. Kiedy podszedłem bliżej ołtarza zobaczyłem, że dziewczyna wpatruje się w jeden obraz górnej kondygnacji ołtarzowej, na którym przedstawiono rzymskiego żołnierza trzymającego w górze krucyfiks. Dziewczyna jednak, choć później dowiedziałem się, że istotnie była studentką (choć nie artystycznej uczelni) wbrew moim przypuszczeniom nie malowała tego obrazu, ona modliła się do świętego, który widniał na nim. Jednocześnie w przerwach modlitewnej kontemplacji zawzięcie wertowała kolejne stronice opasłego podręcznika. Zdziwiony nieco sytuacją spojrzałem w górę: to św. Ekspedyt - poinformowała mnie moja rozmówczyni; niewielki obraz przedstawia świętego, raczej rzadko spotykanego świętego, a dam głowę, że wśród większości młodych (i chyba nie tylko) ludzi zupełnie nieznanego... Popularność zdobywa w ostatnich stu latach wśród włoskich studentów, ale - jak widać - i w Polsce. Znany jest szczególnie w Ameryce Łacińskiej a i ponoć aktorzy wzywają jego pomocy, kiedy odczuwają tremę...

CZYTAJ DALEJ

Bp Andrzej Przybylski: Jezus jest Pasterzem, nie najemnikiem!

2024-04-19 22:12

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Archiwum bp Andrzeja Przybylskiego

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

21 Kwietnia 2024 r., czwarta niedziela wielkanocna, rok B

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję