Modlitwie przedstawicieli środowisk jurystycznych przewodniczył bp Janusz Stepnowski, delegat KEP ds. duszpasterstwa prawników. - Ważne jest odniesienie do Boga tak w życiu każdego chrześcijanina, jak i sędziów, adwokatów i innych pracujących w zawodach prawniczych. Uwzględnić należy i sprawiedliwość, i miłosierdzie, nie zapominając o aspekcie duchowym i modlitwie - zauważył bp Stepnowski.
Ks. Tomasz Czarnocki z Siedlec, krajowy duszpasterz prawników zwrócił uwagę na potrzebę refleksji nad wolnością i podmiotowością człowieka, który jest stworzeniem Bożym zdolnym do poznawania prawdy, piękna i nade wszystko Boga. - Z tego wynika też jego bycie istotą moralną i dotyczy to nie tylko wierzących. Prawdą najwyższą jest Bóg, a odczytywanie prawdy obiektywnej w świecie należy do człowieka - podkreślił kapłan.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z kolei s. Marcin Wasilewski, wiceoficjał Sądu Biskupiego w Łomży i duszpasterz prawników diec. łomżyńskiej podkreślił, że wzorem dla osób pracujących w zawodach prawniczych może być kard. Wyszyński. - Możemy się od niego uczyć nie tyle i nie tylko wierności przepisom prawa, ale przede wszystkim wierności względem podstawowych zasad moralnych. Obie te „wierności” powinny iść w parze w codziennym życiu każdego człowieka - zauważył ks. Wasilewski.
Jadwiga Walczak-Karczemska, adwokat z Łodzi od kilku lat uczestnicząca w pielgrzymce, przyznała, że Prymas Wyszyński jest znacząca postacią, także wzorem, którego darzy się szacunkiem, podziwem. - Kult Prymasa na pewno rozszerza się bardziej po jego beatyfikacji, a ja zwracam się do niego w modlitwach, prosząc o pomoc - dodała.
Subiektywizm i relatywizm, bazowanie na opiniach, potrzeba sięgania do obiektywnych kryteriów - to też kwestie, o których rozmawiają uczestnicy pielgrzymki. Odniesienie do moralności potrzebne jest w każdym sektorze działalności człowieka. Porządkowaniem i kształtowaniem myślenia oraz zasiewaniem, które będzie wydawać owoce w przyszłości, nazwał ks. Czarnocki dzisiejsze spotkanie na Jasnej Górze. Adwokaci, radcy, sędziowie m.in. z Wrocławia, Warszawy, Przemyśla i Siedlec przybyli tu przede wszystkim, by modlić się, w intencjach własnych oraz całej grupy zawodowej.