Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 20/2008, str. 35

Ostatni Prezydent II Rzeczypospolitej Ryszard Kaczorowski na Wieczorze 18 maja 2002 r.
Mira Bodak

Ostatni Prezydent II Rzeczypospolitej Ryszard Kaczorowski na Wieczorze 18 maja 2002 r.<br>Mira Bodak

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ukochane rocznice... 18 maja 1920 r. w Wadowicach urodził się Ojciec Święty Jan Paweł II. 18 maja 1944 r. o godz. 9.50 patrol 12. Pułku Ułanów Podolskich II Korpusu Polskiego Gen. Władysława Andersa zatknął na najwyższym punkcie ruin zdobytego klasztoru na Monte Cassino proporczyk pułkowy. Pieśń „Czerwone maki na Monte Cassino” Feliksa Konarskiego i Alberta Schütza... Co jest w tej pieśni, że ilekroć ją śpiewamy, coś ściska gardło? Powstała w noc Bitwy o Monte Cassino i w chwili po polskim zwycięstwie. To była Bitwa o Polskę. Twórca słów pieśni - Feliks Konarski w swojej książce „Historia Czerwonych maków”, ofiarowanej mi przez Zygmunta Czajkowskiego, rodaka z Clinton w USA, napisał: „Śpiewając po raz pierwszy «Czerwone maki» u stóp klasztornej góry, płakaliśmy wszyscy. Żołnierze płakali z nami”. W 1969 r., w 25. rocznicę Bitwy, Feliks Konarski napisał jeszcze jedną zwrotkę „Czerwonych maków”. I napisał wtedy, ostatnią w swym życiu, jeszcze jedną pieśń poświęconą żołnierzom spod Monte Cassino - „To Oni!”. Napisał ją na prośbę Jadwigi Kaczorowskiej, harcmistrzyni ZHP na obczyźnie, córki Ryszarda Kaczorowskiego, przewodniczącego ZHP - dla Zlotu Harcerstwa na Monte Cassino. Młodzież polska w 25. rocznicę Bitwy przejęła od żołnierzy gen. Władysława Andersa ofiarowane jej sztandary Walczącej Polski. Prezydent Ryszard Kaczorowski urodził się w 1919 r. w Białymstoku. Za działalność w harcerstwie otrzymał sowiecki wyrok śmierci, zamieniony „łaskawie” na 10 lat łagrów na Kołymie. Wolność odzyskał dzięki gen. W. Andersowi. Walczył pod Monte Cassino. W 1989 r. został Prezydentem Rzeczypospolitej na wychodźstwie. W 1991 r. w swym rodzinnym mieście dokonał odsłonięcia wzniesionego w Polsce po upadku komuny pierwszego pomnika Marszałka Piłsudskiego. Na Kongresie Kultury Polskiej w Krakowie w 2001 r., w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego, po moim wystąpieniu - „Bo w pieśni jest dusza narodu” prezydent Kaczorowski ofiarował mi „W blasku legendy” - kronikę poetycką życia Józefa Piłsudskiego. I oto na wiosnę 2002 r. otrzymałem od prezydenta Kaczorowskiego pieśń Feliksa Konarskiego „To Oni!”. Nauczyłem jej dzieci i młodzież. Zaprosiłem Prezydenta na nasz Wieczór w rocznicę Bitwy o Monte Cassino. I zaprosiłem o. Eustachego Rakoczego, Jasnogórskiego Kapelana Żołnierzy Niepodległości. Prezydent miał łzy w oczach, śpiewając z nami pieśń „To Oni!”. Dziękuję, Panie Prezydencie! I tak odbyła się polska prapremiera ostatniej pieśni Feliksa Konarskiego o polskich żołnierzach i czerwonych makach.
18 maja 1944 r., leżąc w sanatoryjnym łóżku w Libanie, chora Hanka Ordonówna, ukochana polska piosenkarka, więźniarka sowieckich łagrów, opiekunka tułaczych, kresowych dzieci, żołnierz gen. Andersa, u kresu sił słyszy z radia wiadomość o polskim zwycięstwie pod Monte Cassino, jest szczęśliwa. I pisze piosenkę „Aż dojdziemy” - śpiewamy ją na naszych Wieczorach:
„...Ku Ojczyźnie unosząc swój wzrok,
Ciągle naprzód i naprzód się rwie...
I nie ścichnie żołnierski nasz krok,
Aż dojdziemy, dojdziemy, dojdziemy!”.
BIJĄC SIĘ O MONTE CASSINO, BIJEMY SIĘ O POLSKĘ - słowa gen. Władysława Andersa. Te słowa stanowią tytuł naszego Wieczoru - w hołdzie rodakom, Zdobywcom Monte Cassino i wszystkim Żołnierzom Niepodległości - 17 maja o godz. 18.00 w sali teatralnej częstochowskiego Liceum im. J. Słowackiego, przy al. T. Kościuszki 8.

Słowa: Feliks Konarski „Ref-Ren”

Tempo marsza

Przechodniu, spójrz na cichy cmentarz,
Gdzie włoskie słońce płoszy sen...
I już na zawsze zapamiętasz -
Na całe życie obraz ten...

To oni tędy szli,
Gdy maki kwitły na zboczach...
To oni tedy szli
I Polskę mieli w oczach!
To oni tędy w bój
Szli w noc majową, siną,
To oni na Monte Cassino
Zatknęli sztandar swój!

I odtąd każde polskie dziecię
Gdziekolwiek będzie - z dala stąd -
Niech o tym wie, że w obcym świecie
Jest taki cichy polski kąt...

To oni...

Te lśniące w słońcu mogił rzędy
I dzwonów gra z klasztornych wież,
To nie jest tylko czar legendy,
Ale wolności symbol też!

To oni...

Jagódce Kaczorowskiej - autor
Londyn, lipiec 1969 r.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Immersyjna Kaplica Sykstyńska na Jasnej Górze zamyka swoje podwoje - powodem zbyt niska frekwencja

2025-08-01 12:02

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Kaplica Sykstyńska

Grzegorz Gadacz/Niedziela TV

Zdjęcia fresków z Kaplicy Sykstyńskiej przy Jasnej Górze

Zdjęcia fresków z Kaplicy Sykstyńskiej przy Jasnej Górze

31 lipca b.r. organizator spektakularnego projektu immersyjnego “Kaplica Sykstyńska. Dziedzictwo” – Dom Emisyjny Manuscriptum, podjął decyzje o zamknąć przedsięwzięcia na 3 miesiące przed jego planowanym zakończeniem. Powodem tej decyzji była zbyt niska frekwencja zwiedzających mająca bezpośredni wpływ na niemożność uniesienia miesięcznych kosztów projektu.

Immersyjna Kaplica Sykstyńska, która w lutym otworzyła swoje podwoje w Częstochowie, powstała w tej lokalizacji głównie z myślą o pielgrzymach, którzy każdego roku odwiedzają Jasną Górę. Organizatorzy liczyli, że pielgrzymi z radością odwiedzą tę niezwykłą przestrzeń muzealną, choć w wersji multimedialnej, by nie musieć jechać do Watykanu, lub by dostrzec to co w oryginalnej Kaplicy Sykstyńskiej jest niewidoczne ze względu na tłumy zwiedzających i krótki czas zwiedzania.
CZYTAJ DALEJ

Prymas Wyszyński: „Jesteśmy mimo woli pokoleniem bohaterów…”

Powstańców Warszawskich błogosławił młody ksiądz Stefan Wyszyński. Dawał im krzyż na drogę, a potem, w kaplicy w Laskach, sam kładł się krzyżem przed ołtarzem, prosząc Boga o siłę dla nich.

Pod pseudonimem „Radwan” służył jako kapelan partyzantów w okręgu kampinoskim. To była posługa na pierwszej linii frontu, wśród huku wystrzałów i krzyku umierających. „Biegnąc z komżą i stułą do miejsca, w którym właśnie zakończyła się bitwa z oddziałami niemieckimi, natknąłem się na trzech rannych żołnierzy z wyszarpanymi wnętrznościami…” – wspominał błogosławiony Prymas Stefan Wyszyński.
CZYTAJ DALEJ

„Zawsze można bardziej kochać” – ojcowie Szustak i Nowak z finałową katechezą w Casa Polonia

2025-08-01 19:53

[ TEMATY ]

Jubileusz Młodych w Rzymie

Casa Polonia

Jubileusz Młodych

Vatican News / ks. Marek Weresa

Ojcowie Adam Szustak i Tomasz Nowak podczas trzeciej katechezy na Casa Polonia

Ojcowie Adam Szustak i Tomasz Nowak podczas trzeciej katechezy na Casa Polonia

Pod wieczór naszego życia będziemy sądzeni z miłości - przypominał św. Jan od Krzyża, a dziś słowa te wybrzmiały z nową mocą w katechezie w Casa Polonia w trakcie Jubileuszu Młodzieży w Rzymie. W trzecim dniu rozważań, dominikanie, ojcowie Adam Szustak i Tomasz Nowak, skupili się na Marii - siostrze Marty i Łazarza - ukazując jej postawę miłości, dopełniającą wiarę i nadzieję.

„Ta kobieta, Maria, to esencja tego, co znaczy być z Jezusem” - mówił o. Szustak OP, twórca kanału Youtube’owego „Langusta na palmie”. „Ona po prostu siedziała i chciała Go słuchać” - dodawał dominikanin, nawiązując do ewangelicznego opisu wizyty Jezusa w domu w Betanii. O. Szustak przywołał też obrazy uczty po wskrzeszeniu Łazarza. Maria namaszcza nogi Jezusa drogocennym olejkiem. Jak wyjaśniał, w kulturze żydowskiej taki gest wobec mężczyzny mogła wykonać tylko żona lub córka. Na uwagi Judasza, że drogocenny olejek można było sprzedać, a za uzyskane pieniądze pomóc biednym, Jezus odpowiedział: „Zostaw ją!”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję