Reklama

Na 2000. rocznicę urodzin Apostoła Narodów

Kontynuujemy publikację fragmentów wywiadu rzeki, jaki z wielkim Apostołem Narodów przeprowadził ks. Florian

Niedziela Ogólnopolska 30/2008, str. 23

lkona z wizerunkiem Jezusa (XIX w.)
GRAZIAKO

lkona z wizerunkiem Jezusa (XIX w.)<br>GRAZIAKO

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Florian: - Twój pobyt w Jerozolimie, Święty Pawle, przypadł na lata publicznej działalności Jezusa. Kiedy po raz pierwszy o Nim usłyszałeś? Czy Go spotkałeś? Co o Nim mówiono?

Reklama

Św. Paweł: - Kiedy przybyłem w roku 26 do szkoły Gamaliela w Jerozolimie, o Jezusie z Nazaretu jeszcze nie mówiono. Natomiast kiedy kilka lat później dotarły tam wieści o Janie Chrzcicielu, który nad brzegami Jordanu zapowiadał bliskie pojawienie się Mesjasza, za zezwoleniem Gamaliela wybrałem się tam z kilkoma kolegami. Wmieszany w przybyłych tego dnia kilkudziesięciu ludzi, słyszałem, jak Jan mówił: „Ja was chrzczę wodą; lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On będzie was chrzcił Duchem Świętym i ogniem. Ma On wiejadło w ręku dla oczyszczenia swego omłotu: pszenicę zbierze do spichlerza, a plewy spali w ogniu nieugaszonym” (Łk 3, 16-17). „Nawracajcie się. Porzućcie czyny nieprawości - bowiem siekiera do korzenia drzewa już została przyłożona” (por. Łk 3, 9). Jednak w nurty wody dla otrzymania chrztu Janowego nie wstąpiłem.
Niedługo potem pojawiły się wieści o uzdrowicielu i nauczycielu z Galilei, o cudach, jakich ponoć dokonywał, o uwolnionych od złego ducha, o nauczaniu o królestwie. Z początku o Jego mesjańskiej godności jeszcze nikt nie mówił. Wkrótce jednak niektórzy, naśladując Jana Chrzciciela, zaczęli mówić o Nim jako o Mesjaszu. Ale nikt rozsądny w to nie wierzył. Ostrożnie podchodzono do tego rodzaju wieści, bowiem w poprzedzających Jezusa czasach pojawiło się już kilku fałszywych mesjaszów. Ja osobiście żyłem w tamtych dniach zanurzony po uszy w świecie dociekań nad księgami Proroków. Byłem tak pogrążony w studiach nad komentarzami czcigodnego Hillela, że nic mnie nie interesowało. Dopiero potem zdałem sobie sprawę, że pozostawałem ślepy na dziejące się obok mnie wielkie sprawy Boże.

- Kiedy, Święty Pawle, po raz pierwszy usłyszałeś o Jezusie?

Reklama

- Było to w roku 31. Byłem przypadkowym świadkiem sporu, jaki wszczął się w grupie przybyłych do Gamaliela faryzeuszów o to, kim jest Jezus z Nazaretu, gdyż podczas święta Paschy Jego uczniowie wskazywali na Niego jako na nauczyciela niezwykłych prawd o Bogu i wielkiego cudotwórcę; uwalniał ponoć ludzi nawet od trądu, a opętanych od złych duchów. Jeden z faryzeuszów twierdził, że to prostak, kolejny fałszywy mesjasz, a Jego cuda to szalbierstwa. Ktoś mówił, że osobiście słyszał Jezusa i były to mądre słowa. Ktoś radził, by przyjrzeć Mu się dokładniej i wysłać zwiadowców-obserwatorów. Ktoś słyszał, jak Galilejczyk ostro krytykował faryzeuszy.
Nie przykładałem jednak wówczas wagi do tych informacji. Nie interesowały mnie poglądy mieszkańca Nazaretu. Dopiero kiedy zaczęto mówić, że dwaj zacni i bogaci faryzeusze, Nikodem i Józef z Arymatei, są zwolennikami proroka z Nazaretu - a było to w następnym roku - dowiedziałem się, że niektórzy z faryzeuszów zapraszali Go nawet do siebie na posiłki, podczas których dochodziło niemal zawsze do ostrej konfrontacji ich poglądów z Jezusowymi (Łk 7, 36 i 11, 37). Niektórzy z moich towarzyszy, studentów szkoły Gamaliela, udawali się na miejsca, gdzie Jezus nauczał - do krużganków świątyni czy na Górę Oliwną - by Go słuchać. Pośród nich był Barnaba. Mówiono nawet, że dołączył do grona Jego uczniów. Niektórzy dyskutowali z Jezusem, przytaczali zarzuty przeciwko temu, czego nauczał. Mnie jednak w tamtym czasie - jak to już mówiłem - pochłaniały studia nad Torą i nad komentarzami wybitnych rabinów. Nauki jakiegoś galilejskiego wędrownego kaznodziei i uzdrowiciela mnie nie interesowały.

- Jak do Jezusa byli ustosunkowani faryzeusze, w których towarzystwie codziennie przebywałeś, a którzy mieli przemożny wpływ na opinię publiczną? Co przede wszystkim zarzucali Jezusowi, a co On im?

- Jezus wypowiadał wiele krytycznych słów pod adresem faryzeuszów, a zwłaszcza rabinów objaśniających Pisma (por. Łk 11, 37-54). Uczonym w Piśmie zarzucał niewłaściwą wykładnię jego sensu; nadawanie rabinackim przepisom tego samego waloru, co boskiemu Dekalogowi. Faryzeuszom natomiast zarzucał obłudę i pychę. Oni odwdzięczali Mu się uwagami o nieprzestrzeganiu szabatu, o nieobmywaniu rąk przed posiłkiem, o braku ascezy. W Jego nauce dostrzegano podkopywanie podstaw naszej religii. Największe zastrzeżenia wzbudzał fakt odpuszczania przez Jezusa grzechów (por. Łk 7, 47-49). Zapytywano: „Któż On jest, że nawet grzechy odpuszcza?”. To może czynić tylko Przedwieczny. Uważano Jezusa za odstępcę od wiary, za niebezpiecznego odszczepieńca, tworzącego na dodatek nową sektę, którą czym prędzej należało wyplenić, zanim zachwaści rolę Izraela. Dlatego niektórzy z nich nastawali, by Go zabić (por. Łk 20, 20).
Czuwajcie, trwajcie mocno w wierze, bądźcie mężni i umacniajcie się. Niech będzie błogosławiony Bóg i Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa, Ojciec miłosierdzia i Bóg wszelkiej pociechy, Ten, który nas pociesza w każdym naszym utrapieniu, byśmy sami mogli pocieszać tych, którzy są w jakiejkolwiek udręce, pociechą, której doznajemy od Boga.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Gratias Domine

2025-12-11 08:48

[ TEMATY ]

ekologia

Adobe Stock

O formacji i edukacji, potrzebie pogłębiania wiedzy w zakresie teologii stworzenia, chrześcijańskiej interpretacji ekologii debatował 10.12.2025 r. Zespół Laudato Si przy Radzie KEP ds. Społecznych.

„Dziś widzimy nie tylko potrzeby aktywnego angażowania się ludzi wiary w poszanowanie środowiska naturalnego, ale także wyzwanie stanowi porządkowanie wiedzy w tym zakresie. Mamy odczucie, że istnieje potrzeba bardziej zintegrowanego przekładu myśli chrześcijańskiej w zakresie ekologii, a szerzej mówiąc integralnego rozwoju”. – mówił przewodniczący Zespołu Laudato Si bp Tadeusz Lityński.
CZYTAJ DALEJ

Anglia: W związku z rosnącą liczbą wiernych, katolicki biskup poświęcił nową świątynię

2025-12-11 12:13

[ TEMATY ]

katolicy

Anglia

wierni

Vatican Media

Z powodu rosnącej liczby wiernych w angielskiej diecezji Plymouth biskup poświęcił nowy kościół. Powstał w wyniku innowacyjnej przebudowy zabytkowej kaplicy metodystów.

W jednym ze swoich pierwszych aktów biskupich w diecezji, Nicholas Hudson, nowy biskup Plymouth, odprawił Mszę Świętą z okazji poświęcenia nowego kościoła pw. św. Benedykta, powstałego w dawnej kaplicy metodystów, w mieście Gillingham hr. Dorset.
CZYTAJ DALEJ

Z kroniki Jasnej Góry

2025-12-11 16:47

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Matka Boża Częstochowska

Pius XI

Karol Porwich/Niedziela

Z kroniki - 11 XII 1924 r.

11 XII 1924 r. delegacja polska wręczyła Piusowi XI (Achilles Ratti) wizerunek #MatkaBoża Jasnogórskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję