Reklama

Moje, twoje, nasze SKOK-i

W wydanej w czerwcu 2009 r. encyklice „Caritas in veritate” Benedykt XVI pisze: „Jeśli miłość jest inteligentna, potrafi również znaleźć sposób do działania według przewidującej i słusznej przydatności, jak w sposób znaczący wykazują liczne doświadczenia współpracy w sferze kredytu”. To zdanie odnosi się m.in. do funkcjonujących na całym świecie spółdzielni kredytowych, które zapewniają współdziałanie ludzi przy udzielaniu kredytów, są instytucjami kredytu wzajemnego

Niedziela Ogólnopolska 39/2009, str. 25

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

KS. INF. IRENEUSZ SKUBIŚ: - Panie Prezesie, w Sejmie podejmowane są pewne kroki, które mogą zniweczyć albo umniejszyć możliwości pracy Waszej instytucji. Proszę powiedzieć, jak doszło do tego, że macie takie osiągnięcia? Co jest przyczyną, że ludzie Wam zaufali, że macie tak wielu członków i jako instytucja finansowo-kredytowa jesteście dziś w zupełnie dobrej kondycji? Co jest tym atutem funkcjonowania SKOK-ów?

GRZEGORZ BIERECKI: - Tak naprawdę to ten atut SKOK-ów, czyli to, co sprawia, że Kasy rosną i ludzie przyłączają się do naszych spółdzielni, jest niezmienny od początku naszego funkcjonowania - tj. od czasu, kiedy Franciszek Stefczyk zakładał pierwsze takie spółdzielnie w Polsce, czyli od ponad 100 lat - a są to zasady działania Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo- -Kredytowych. Mówimy tu o zasadzie kredytu wzajemnego - poprzez SKOK, poprzez własną spółdzielnię ludzie wzajemnie sobie pomagają. SKOK to dogodne miejsce do oszczędzania nawet niewielkich pieniędzy - nasze Kasy nie stosują takich metod jak banki, że jest limit dla wpłaty lokaty. Przyjmujemy każdą złotówkę, ponieważ każda złotówka naszych członków jest dla nas ważna. Te zasady mają swoje głębokie korzenie w nauce społecznej Kościoła, opartej na Ewangelii - mówimy przecież o miłości bliźniego. Franciszek Stefczyk w swojej najważniejszej wypowiedzi na temat Kas zauważył, że jeśli miłością bliźniego okiełzna się i umiarkuje własne samolubstwo, jeśli każdy w pracy gospodarczej i zarobkowej nauczy się dbać nie tylko o swój interes, lecz o interes i potrzeby swego sąsiada, to taka praca nie będzie dźwigać jednych, a poniżać drugich, lecz podnosić ogół. Taki jest cel funkcjonowania naszych Kas i z tych zasad wynika nasza siła.

- Proszę o odniesienie się do pojawiającego się dziś co jakiś czas w mediach pytania o przejrzystość działalności SKOK-ów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Kasy są organizacjami transparentnymi, czyli przejrzystymi. Mówimy o dostępie naszych członków do wszystkich istotnych informacji na temat działalności Kas - jako ich właściciele, mają oni prawo uczestniczyć, i uczestniczą, w zarządzaniu Kasami poprzez udział w zebraniach grup członkowskich, w walnych zgromadzeniach spółdzielczych Kas, poprzez to, że są wybierani do Rady Nadzorczej i Komisji Kredytowej, że pracują w swoich spółdzielniach. Dodatkowo, co jest ważne, Kasy podlegają również okresowo lustracji dokonywanej przez Kasę Krajową, zaś Kasa Krajowa lustrowana jest przez Krajową Radę Spółdzielczą. Protokoły z tej lustracji dostępne są dla wszystkich członków zawsze przed walnym zgromadzeniem i członkowie wypowiadają się później na tematy tam podniesione. Kasy podlegają także corocznym badaniom biegłych rewidentów i dostęp do opinii biegłych mają wszyscy członkowie, ponieważ jest ona częścią sprawozdania z działalności. Wreszcie Kasy podlegają też kontroli okresowej, którą wykonuje z mocy Ustawy o spółdzielczych kasach Kasa Krajowa. Wracając do sprawozdań - dostępne są one nie tylko w rejestrach w siedzibie spółdzielni, ale są także publikowane w dostępnym dla wszystkich Monitorze Spółdzielczym. Członkowie Kas mają zatem większy dostęp do informacji o sytuacji kas niż klient banku, ponieważ klient banku nie ma dostępu właścicielskiego, nie ma tego przywileju informacji, która jest zastrzeżona dla właściciela. Nasi członkowie, będąc jednocześnie klientami i właścicielami, mogą wiedzieć więcej.

- Na czym polega Wasza dzisiejsza obawa i lęk?

- Cromwell zauważył kiedyś, że nikt nie może być pewny swego dobrego imienia, wolności i zachowania majątku, gdy parlament jest w trakcie sesji. Posłowie mogą uchwalić każde prawo, także złe. Obecny projekt został wniesiony przez grupę posłów PO, bankowców, ewidentnie osób znajdujących się w sytuacji konfliktu interesów - bo jak możemy mieć zaufanie do dobrego celu stanowienia nowego prawa, jeśli pracuje nad tym projektem grupa posłów zatrudniana w organizacjach konkurencyjnych dla SKOK-ów! Przewodniczący podkomisji sejmowej, która przygotowała ten projekt, poseł sprawozdawca Sławomir Neumann - zgodnie z jego oświadczeniem majątkowym dostępnym na stronach internetowych - jest urlopowanym dyrektorem banku Nordea. Mamy więc tutaj do czynienia z sytuacją, w której, w naszej ocenie, z inspiracji naszych konkurencji przyjmowane jest złe prawo, a jego celem jest ograniczenie możliwości działania SKOK-ów, tak aby zniwelować przewagę konkurencyjną, którą posiadają Kasy. Propozycje zawarte w tej ustawie sprawią, że Kasy będą ponosić większe ciężary niż te, które ponoszą banki, w związku z czym nasza oferta będzie mniej atrakcyjna, bo będziemy zmuszeni ponosić wyższe koszta związane z nadzorem, wyższe koszta podatkowe itp. Proszę sobie wyobrazić, że już w tej chwili SKOK-i, w których ludzie pracują społecznie, które są z mocy ustawy organizacjami niezarobkowymi, płacą wyższe podatki niż banki komercyjne i ten stan jest utrzymywany mimo naszych apeli do rządu. Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ jest to wygodne dla naszych konkurencji, dla lobby bankowego, które ma niezwykle silne wpływy w obecnie rządzącej partii.

- O tym wszystkim powinni się dowiedzieć wszyscy członkowie Kas, ponieważ są ich współwłaścicielami, solidarnie uczestniczą w tworzeniu tego wspólnego dobra. Jest to dobro w dużym stopniu narodowe, ponieważ członkowie Kas to blisko 2 mln ludzi, którzy w sposób uczciwy i wydajny budują dobro obywateli Rzeczypospolitej. Mamy nadzieję, że większość parlamentarna weźmie to pod uwagę.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Stań przed Bogiem taki, jaki jesteś

2024-04-24 19:51

Marzena Cyfert

O. Wojciech Kowalski, jezuita

O. Wojciech Kowalski, jezuita

W uroczystość św. Wojciecha, biskupa i męczennika, głównego patrona Polski, wrocławscy dominikanie obchodzą uroczystość odpustową kościoła i klasztoru.

Słowo Boże podczas koncelebrowanej uroczystej Eucharystii wygłosił jezuita o. Wojciech Kowalski. Rozpoczął od pytania: Co w takim dniu może nam powiedzieć św. Wojciech?

CZYTAJ DALEJ

Bp Miziński: bądźmy wierni dziedzictwu św. Wojciecha

– Dzisiaj musimy się zapytać, co uczyniliśmy z tym dziedzictwem, które przyniósł nam św. Wojciech – mówił w homilii bp Artur Miziński, Sekretarz Generalny Konferencji Episkopatu Polski, który 23 kwietnia w uroczystość św. Wojciecha, patrona Polski przewodniczył Mszy św. w kościele św. Wojciecha w Częstochowie.

– Zapewnienie Chrystusa zmartwychwstałego w słowach: „Gdy Duch Święty zstąpi na was, otrzymacie Jego moc i będziecie moimi świadkami w Jeruzalem i w całej Judei, i w Samarii, i aż po krańce ziemi” zrealizowało się nie tylko w życiu apostołów, ale także w życiu i posłudze ich następców. Św. Wojciech jest tego jasnym przykładem – podkreślił bp Miziński.

CZYTAJ DALEJ

Poligon świata i pokój serca

2024-04-25 07:30

[ TEMATY ]

felieton (Łódź)

Adobe Stock

Sporo jeżdżę po Łodzi: odwożę wnuczki ze szkoły do domu albo na zajęcia muzyczne. Dwa, trzy razy w tygodniu. Lubię to, chociaż korki i otwory w jezdniach dają nieźle popalić. Ale trzeba jakoś dzieciom pomóc; i na stare lata mieć z żoną poczucie przydatności. Poza tym: zakupy, praca – tak jak wszyscy. Zatem: jeżdżę, widzę i opisuję.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję