Reklama

SAVOIR-VIVRE

W restauracji

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Podyktowanym przez etykietę zachowaniom w restauracji trzeba by poświęcić dobrych kilkanaście artykułów. Skupmy się tu zatem tylko na pewnych wybranych problemach. Opisane tydzień temu zasady zachowania w kawiarni obowiązują również w restauracji, z jedną tylko różnicą. W restauracji kobieta jest obowiązana zdjąć wierzchnie okrycie i kapelusz. W czynności tej pomaga jej oczywiście mężczyzna. Mężczyzna pomaga też jej się ubrać. Większość osób zapytanych o to, kiedy ta pomoc ma nastąpić, odpowiada bez wahania i żadnych wątpliwości, że mężczyzna powinien najpierw pomóc ubrać się kobiecie, a potem ubiera się sam. Nic bardziej błędnego. Podkreślają to wszystkie praktycznie podręczniki savoir-vivre’u. Najpierw mężczyzna ubiera się sam, a potem dopiero pomaga ubrać się kobiecie. Dlaczego? Każda zasada savoir-vivre’u i wskazanie etykiety jest logiczne i ma swoje głębokie uzasadnienie związane z dobrem drugiej osoby. Gdybyśmy więc np. zimą pomogli założyć kobiecie futro, a potem sami powoli się ubierali, to w tym czasie kobieta by się zgrzała, oblała potem i w ten sposób narazilibyśmy ją na przeziębienie. To mężczyzna powinien stworzyć kobiecie najbardziej komfortowe warunki.
Po przyjęciu przez kelnera zamówienia rozkładamy na kolanach serwetki, pamiętając o tym, aby dotykały one lewą stroną naszych kolan. Gdy będziemy odchodzić od stołu na chwilę (np. do toalety), położymy serwetkę również tą lewą stroną na krześle (jest to informacja dla kelnera i wszystkich innych, że to miejsce jest zajęte). Wracając do stolika, znowu kładziemy serwetkę lewą stroną na kolanach. Uzasadnienie tego jest takie, że gdyby pomyliły się nam strony serwetki, kawałki jedzenia i drobiny sosu pozostające na serwetce znalazłyby się na siedzeniu krzesła (a co za tym idzie, potem, na naszym siedzeniu) lub na naszym ubraniu zakrywającym kolana. Po zakończeniu jedzenia kładziemy serwetkę po prawej stronie naszego talerza. Sztućce wzięte do ręki nigdy już nie mogą w żaden sposób dotknąć obrusa (nie mogą więc np. opierać się jednym końcem o obrus, a drugim o talerz). Gdy przerywamy jedzenie, kładziemy je na talerzu w taki sposób, by trzonki zwrócone były w naszą stronę, a czubki się stykały. Gdy rozmawiamy z sąsiadami, odkładamy sztućce (w żadnym wypadku nie wolno gestykulować, mając je w ręku). Po zakończeniu jedzenia kładziemy sztućce „na godzinę piątą” w taki sposób, że nóż znajduje się po prawej stronie i jest zwrócony ostrzem do widelca.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo Abby Johnson: to, że zobaczyłam aborcję na własne oczy rozdarło mi serce

2024-03-26 21:00

[ TEMATY ]

#NiezbędnikWielkopostny2024

Archidiecezja Krakowska

Film "Unplanned – Nieplanowane" był prawdziwym ciosem dla Planned Parenthood - największej sieci klinik aborcyjnych w USA.

W każdą środę Wielkiego Postu chcemy zachęcać Was do wielkiej modlitwy za dzieci zagrożone aborcją oraz ich matki, a także za nienarodzonych i ofiary aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Bratanek Józefa Ulmy o wujku: miał głęboką wiarę, silny moralny kręgosłup i niezależność myśli

2024-03-24 08:43

[ TEMATY ]

Ulmowie

Zbiory krewnych rodziny Ulmów

Wiktoria i Józef Ulmowie

Wiktoria i Józef Ulmowie

Bratanek błogosławionego Józefa Ulmy, Jerzy Ulma, opisał swojego wujka jako mężczyznę głębokiej wiary, którego cechował mocny kręgosłup moralny i niezależność myśli. O ciotce, Wiktorii Ulmie powiedział, że była kobietą niezwykle energiczną i pełną pasji.

W niedzielę przypada 80. rocznica śmierci Józefa i Wiktorii Ulmów oraz ich dzieci. Zostali oni zamordowani przez Niemców 24 marca 1944 r. za ratowanie Żydów, których Niemcy zabili jako pierwszych.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję