Spośród 2,2 mld wyznawców Chrystusa na świecie ok. 200 mln jest poddawanych różnym formom prześladowań. Każdego roku za wiarę ginie ok. 170 tys. chrześcijan. Statystycznie biorąc, na świecie co 3 minuty ginie chrześcijanin. Nagminnie łamie się również prawo do wolności religijnej. W ponad 70 krajach 350 mln chrześcijan poddawanych jest różnym formom dyskryminacji. Te wszystkie zatrważające liczby przypomina „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”, w związku z obchodzonym po raz pierwszy 8 listopada Dniem Solidarności z Kościołem Prześladowanym.
Sytuacja chrześcijan na świecie staje się coraz dramatyczniejsza. Najwięcej prześladowań notuje się w Azji. W Pakistanie chrześcijanie nie czują się chronieni przez rząd tego kraju. W miejscowości Gojra na początku sierpnia tego roku zabito 11 wiernych i podpalono ponad 40 chrześcijańskich domów. W Indiach w ciągu pięciu lat znacznie wzrosły prześladowania chrześcijan. W stanach Madhya Pradesh i Chhattisgarh przemoc wobec chrześcijan nasiliła się zwłaszcza w latach 2005-06. W ciągu pierwszych ośmiu miesięcy 2009 r. stan indyjski Karnataka doświadczył co najmniej 43 aktów antychrześcijańskich - informuje „Kirche in Not”. Według informacji AsiaNews, chrześcijanie w Indiach są paleni, a kapłani - porywani, torturowani i mordowani. Prześladowania chrześcijan mają miejsce również w Iraku, Korei Północnej i Chinach. Brutalne prześladowania chrześcijan, o czym informuje AsiaNews, dokonywane są w większości krajów muzułmańskich, takich jak: Arabia Saudyjska, Iran, Jemen, Afganistan.
W Iraku od wielu miesięcy rozgrywa się prawdziwy dramat rodzin chrześcijańskich. Radykalizacja nastrojów muzułmańskiego społeczeństwa rozdartego wojną skupia się na bezbronnej mniejszości chrześcijańskiej, która zmuszona jest w sposób brutalny i bezprawny do opuszczania swoich domów i kraju. Trwa exodus chrześcijan. W Iraku „chrześcijanie są podatni na nękanie społeczne, które zostało narzucone przez status quo ich słabego statusu społecznego w stanie obecnego bezprawia, gdzie są tacy, którym udało się rozwiązać swoje problemy przy pomocy siły zamiast w sądzie. Chrześcijanie są zmuszani do przestrzegania surowych zasad islamu w regionach kontrolowanych przez religijnych panów i władców plemion” - czytamy w liście o. Bashara Wardy, rektora seminarium w Kurdystanie, opublikowanym przez „Pomoc Kościołowi w Potrzebie”.
Chrześcijaństwo jest ponadto na różne sposoby zwalczane przez utrzymujące się jeszcze reżimy komunistyczne w takich krajach, jak Wietnam czy Kuba. Również, jak poinformowała w tym roku włoska agencja „Ansa”, w mieście Baidoa w Somalii ścięto siedem osób tylko za to, że były chrześcijanami.
Watykańska agencja prasowa „Fides” podaje, że w 2008 r. 21 osób zaangażowanych w duszpasterstwo katolickie padło ofiarami prześladowań. Wśród ofiar prześladowań znaleźli się biskup, 16 księży - w tym dziewięciu diecezjalnych i siedmiu zakonnych, wśród tych ostatnich jest dwóch jezuitów i po jednym ze zgromadzeń oblatów Maryi Niepokalanej, salezjanów, indyjskich karmelitów Maryi Niepokalanej oraz misjonarzy z Mill Hill i z Yarumal - oraz brat szkolny św. Gabriela i dwoje wolontariuszy świeckich.
Katolicka Agencja Informacyjna podaje, że do prześladowań doszło także w Europie. Otóż 27 października 2008 r. w Moskwie zostali zamordowani dwaj jezuici: o. Otto Messmer i o. Victor Betancourt. Do pięciu zabójstw ludzi Kościoła - trzech księży, brata zakonnego i świeckiego wolontariusza - doszło niedawno w Afryce. Dwa z tych morderstw popełniono w Kenii. Ich ofiarą padli miejscowy kapłan ks. Michael Kamau Ithondeka i pochodzący z Anglii misjonarz z Mill Hill - o. Brian Thorp. W Nigerii stracił życie ks. John Mark Ikpiki.
Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze obojętność świata polityki na sytuację chrześcijan we współczesnym świecie. Wydaje się czasem, że nienawiść do wszystkiego, co chrześcijańskie, nie ma granic. Opinia publiczna nie jest dostatecznie informowana o sytuacji prześladowanych chrześcijan.