Katolicy z wietnamskiej diecezji Hai Phong poprosili abp. Leopoldo Girellego, papieskiego delegata w Wietnamie, aby z władzami tego komunistycznego państwa podjął rozmowy o zwrocie zagrabionego mienia. Chodzi o sanktuarium kanonizowanych 13 lat temu czterech męczenników z Hai Phong. Trzech hiszpańskich dominikanów oraz jeden wietnamski katechista zostali zamordowani w 1861 r. z powodu wyznawanej wiary. W tym roku trwają obchody 150. rocznicy ich męczeńskiej śmierci.
Wietnamscy katolicy mają nadzieję, że przyśpieszy to decyzję władz, które zajęły część ziemi klasztornej po zbombardowaniu obiektu przez amerykańskie lotnictwo w czasie wojny między wietnamską Północą a Południem. Pozostałą część klasztornej ziemi przywłaszczyli sobie ludzie, którzy pobudowali na niej swoje domy. Ta sprawa już od lat rodzi napięcie między władzami diecezji a rządem. Rządzący Wietnamem komuniści nawet pozwoliliby na wysiedlenie ludzi z ziem należących do Kościoła, ale tylko w takim przypadku, gdyby Kościół zgodził się wypłacić im odszkodowania, na co biednej wspólnoty absolutnie nie stać.
Biskup świdnicki Marek Mendyk udzielił wiernym dyspensy od zachowania wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych oraz pokutnego charakteru piątku przypadającego 26 grudnia 2025 r. Tego dnia Kościół obchodzi święto św. Szczepana, męczennika, a jednocześnie drugi dzień uroczystego świętowania Narodzenia Pańskiego.
W dekrecie, wydanym na mocy kan. 87 § 1 Kodeksu Prawa Kanonicznego, biskup podkreśla, że dyspensa została udzielona dla dobra duchowego wiernych świętujących pamiątkę przyjścia Zbawiciela.
Bp Krzysztof Włodarczyk spotkał się z osadzonymi w Zakładzie Karnym w Potulicach. W jednej z sal znalazła się choinka, był opłatek, a podczas składania życzeń brzmiał wspólny śpiew kolęd.
Po raz pierwszy spotkanie odbywało się dosłownie za zamkniętymi kratami na oddziale terapeutycznym dla skazanych z niepsychotycznymi zaburzeniami psychicznymi lub upośledzonych umysłowo. W jednej z sal znalazła się choinka, był opłatek, a podczas składania życzeń brzmiał wspólny śpiew kolęd.
Z powodu niepoczytalności podejrzany o zabójstwo proboszcza ze Szczytna trafi do zakładu psychiatrycznego - zdecydował Sąd Okręgowy w Olsztynie i umorzył wobec niego postępowanie.
Rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie sędzia Adam Barczak poinformował w czwartek PAP, że przed podjęciem decyzji w tej sprawie sąd skierował Szymona K. na trwającą kilka tygodni obserwację. Stało się tak mimo że już w trakcie śledztwa prokuratura uzyskała opinię biegłych o tym, że Szymon K. jest niepoczytalny.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.