Reklama

Kościół

Jasna Góra włącza się w pomoc w ramach kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej”

Jasna Góra włącza się w pomoc w ramach kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej”. Jej celem jest wsparcie ekonomiczne i solidarność z chrześcijanami – mieszkańcami Izraela i Palestyny - którzy, po eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie, znaleźli się w dramatycznej sytuacji.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W częstochowskim sanktuarium podczas Adwentu można kupić pamiątki, figurki, różańce, szopki czy ozdoby choinkowe wytwarzane przez chrześcijan z Betlejem. Zachęta do pomocy w ramach kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej” przypominana jest szczególnie w Adwencie i przed Świętami Wielkanocnymi.

„Chrześcijanie chcą pracować, a kupując ich rękodzieło dostępne w Polsce, dajemy im szansę, by pozostali tam, gdzie jest ich dom, pomagamy zatrzymać w Betlejem ostatnich świadków Chrystusa” – powiedział ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, cytowany przez biuro prasowe Jasnej Góry.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Od pierwszej niedzieli Adwentu na Jasnej Górze prezentowana będzie szopka bożonarodzeniowa przygotowana przez chrześcijanie z Betlejem. Jak wskazał kustosz Jasnej Góry o. Waldemar Pastusiak ma ona być „niemym głosem ludzi dotkniętych wojną w miejscu narodzin Chrystusa”. „Wiemy o tym, że jesteśmy jedną wielką wspólnotą, Kościołem, jednym Ciałem Chrystusa i wszyscy nawzajem musimy o siebie zabiegać” - powiedział o. Pastusiak.

Szopka, która pozostanie na Jasnej Górze w Bastionie św. Barbary, została wyrzeźbiona w trzystuletnim drzewie oliwnym z okolic Betlejem. „Zielone drzewko oliwne ma nam przypomnieć, że jesteśmy żywym Kościołem, nawet jeżeli w jakimś miejscu prześladowanym, krwawiącym, to wciąż na nowo odradzającym się. To symbol, że nawet prześladowani i zabijani chrześcijanie nie umierają, ale wciąż żyją dla Chrystusa” – podkreślił kustosz.

Dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie podziękował paulinom i pielgrzymom za zaangażowanie na rzecz cierpiących z powodu wiary oraz wszystkich dotkniętych tragedią wojen i konfliktów. „W trakcie pobytu w Ziemi Świętej ks. prof. Cisło spotkał się z kard. Pierbattistą Pizzaballą, któremu przekazał ryngraf z wizerunkiem Matki Bożej Częstochowskiej od paulinów z Jasnej Góry symbolizujący solidarność Polaków z Kościołem, który cierpi” - dodały służby prasowe sanktuarium.

Reklama

Na Jasnej Górze od wielu lat modlitwa o pokój na świecie i za prześladowanych chrześcijan, zanoszona jest codziennie podczas mszy św. za ojczyznę. Częstochowskie sanktuarium w listopadzie już po raz kolejny raz włączyło się także w kampanię Red Week organizowaną przez Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie. Jej celem jest pogłębianie świadomości, że zabijanie wyznawców Chrystusa za ich wiarę zdarza się również dzisiaj. (PAP)

kon/ aszw/

2023-12-02 16:52

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„Selfie dla Maryi”. Zbudujmy z naszych zdjęć Mozaikę Wizerunku Częstochowskiego

Zapraszamy do Inicjatywy „Selfie dla Maryi”. Zbudujmy z naszych zdjęć Mozaikę Wizerunku Częstochowskiego

Pragniemy przez to wyrazić, że chcemy być Obliczem Maryi. Nadsyłanie zdjęć połączone jest ze składaniem duchowych darów dla Matki Bożej – bo tylko nasze starania o przemianę życia według Ewangelii mogą być prawdziwym diamentem w Koronie Maryi. Wizerunek Maryi z naszych zdjęć zostanie umieszczony na jasnogórskich wałach podczas głównych uroczystości jubileuszowych 26 sierpnia w uroczystość Matki Bożej Częstochowskiej oraz zaistnieje w Internecie, aby każdy z nas mógł się odnaleźć w Obliczu Maryi.

CZYTAJ DALEJ

Św. Joachim i św. Anna - rodzice, dziadkowie i wychowawcy

Imiona rodziców Maryi i zarazem dziadków Jezusa są nam dobrze znane. Wynika to z faktu, że ich kult w Polsce jest dość rozpowszechniony. Zapewne powodem tego jest nasze, pełne sentymentu, podejście do kobiecej części rodu Jezusa. Kochamy mocno Najświętszą Maryję Pannę i swą miłość przelewamy również na Jej matkę - św. Annę. Dlatego liturgiczne wspomnienie św. Anny i św. Joachima cieszy się u nas tak dużymi względami.
Współcześnie czcimy rodziców Maryi wspólnie, choć początkowo przeważał kult św. Anny. Przywędrował on do Polski już w XIV wieku, kiedy Stolica Apostolska ustaliła datę święta na 26 lipca. Zawsze wyjątkową czcią otaczano babcię Jezusa na Śląsku. Do dziś największej czci doznaje ona na Górze św. Anny k. Opola, gdzie znajduje się cudowna figura tej Świętej. Przedstawia ona św. Annę piastującą dwoje dzieci: Maryję i Jezusa, dlatego powszechnie jest nazywana Świętą Anną Samotrzecią - co można tłumaczyć „we troje razem”.
O św. Joachimie i św. Annie nie wiemy jednak za dużo. Pismo Święte o nich nie wspomina. Trochę więcej światła na te postaci rzuca jeden z apokryfów - Protoewangelia Jakuba z końca II wieku. Z niego właśnie dowiadujemy się o imionach dziadków Jezusa. Wiemy też, że byli oni długo bezdzietni. Dopiero wytrwała modlitwa Joachima przez czterdzieści dni na pustyni wyjednała łaskę u Boga. Dar dany im w podeszłym wieku został przepowiedziany przez anioła, który określił mającą się narodzić córkę jako „radość ziemi”.
Zapewne św. Joachim i św. Anna byli dobrymi rodzicami, czego bezdyskusyjnym przykładem jest Maryja. Właśnie Ona przyjęła w pokorze Boże wybranie, spełniając Jego wolę wobec siebie. Podkreślił to sługa Boży Jan Paweł II 21 czerwca 1983 r. właśnie na Górze św. Anny, kiedy powiedział, że: „Syn Boży stał się człowiekiem dlatego, że Maryja stała się Jego Matką”.
W wielkiej mierze Maryja mogła stać się Matką Zbawiciela dzięki dobremu wychowaniu, które otrzymała w domu rodzinnym. Warto więc postawić pytanie: Czy my potrafimy wyciągnąć z tego właściwe wnioski dla nas samych? Trzeba nam pytać o styl wychowywania naszych pociech. Z niego wynika ich stosunek do sacrum, do świata Bożych planów wobec każdego z naszych dzieci.
Św. Joachim i św. Anna na pewno mieli świadomość tego, że ich obowiązkiem jest dobre przygotowanie Maryi do wypełnienia zadań, które Bóg przed Nią postawił.

CZYTAJ DALEJ

Znieważona świętość

2024-07-27 10:34

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Igrzyska w Paryżu 2024

zrzut ekranu

ceremonia otwarcia Igrzysk

ceremonia otwarcia Igrzysk

Brakuje mi słów, by opisać to, co zobaczyłem. Jestem wdzięczny tym, którzy ceremonię otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu umieli nazwać konkretnie – jako przejaw patologii i dyskryminacji. I niech nikt mi nie odbiera głosu w tej sprawie – milczeć nie będę!

I niech nikt nie mówi: po co ksiądz się odzywa? Czy zawsze musi być pierwszy? Pierwszy nie. Pierwszym był, jest i będzie Chrystus, któremu pragnę służyć i którego pragnę nieść zgodnie ze swoimi talentami i słabościami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję