Ewangelia w obrazie. Biskup odprawił Mszę św. przy jednej z największych szopek w diecezji bielsko-żywieckiej
- Stając przed żłóbkiem, trzeba nam pamiętać, że nie jesteśmy tu widzami jakiegoś spektaklu, ale mamy być uczestnikami zbawczego wydarzenia – powiedział bp Piotr Greger w Boże Narodzenie w Górkach Wielkich.
Biskup przewodniczył koncelebrowanej Mszy św. we franciszkańskiej parafii św. Jana Sarkandra z okazji jubileuszu 800-lecia pierwszej stajenki przedstawionej przez św. Franciszka w Greccio.
- To jest forma Ewangelii w obrazie, która dopuszcza wąski margines subiektywnego spojrzenia projektantów czy twórców, ale zawsze z zachowaniem istoty przesłania. Wspólnota franciszkańska z Górek Wielkich z wielkim poświęceniem i zaangażowaniem wielu ludzi pielęgnuje tę tradycję, która wyrosła z korzeni duchowości św. Franciszka. Nie dziwi nas, że co roku rozmiar stajenki jest imponujący; to z pewnością jedna z największych – o ile nie największa – szopka betlejemska na terenie naszej diecezji – zauważył. Podkreślił, że Boże Narodzenie to kolejna okazja do spotkania z Nowonarodzonym.
- To wydarzenie wzywa każdego do koniecznego wysiłku pracy nad sobą. Jest wezwaniem do solidnej refleksji nad stanem własnego sumienia. Jest okazją do pojednania z osobami, z którymi nie jest nam po drodze. To szansa do naprawienia szkody, wyrównania krzywdy, do zadbania o małżeństwo i rodzinę, aby życie pod jednym dachem było zawsze radosne i szczęśliwe. Nie wstydźmy się Ewangelii i nie marnujmy łaski czasu Bożego działania – zaznaczył.
Reklama
Góreccy franciszkanie z wiernymi przygotowywali się do jubileuszu poprzez rekolekcje głoszone przez o. Innocentego Kiełbasiewicza. Zakonnik nawiązywał m.in. do pierwszej stajenki. Zauważył, że św Franciszek uczynił z tego wielkie dzieło ewangelizacji, mimo iż pierwsza sceneria żłobka była bardzo skromna. Składał się na nią kamienny żłób. Z jednej strony był wół symbolizujący wierzących, z drugiej – osioł będący symboliczną reprezentacją osób niewierzących.
Tegoroczna szopka w Górkach tradycyjnie zajmuje szerokość całego prezbiterium. Znalazły się w niej ruchome elementy, wiele regionalnych akcentów, a także pojawiły się elementy z pierwotnej stajenki wybudowanej tutaj w 1991 r., jak np. tło ukazujące panoramę Górek i sąsiadujących z nią miejscowości namalowane wówczas przez Wandę Śleziak. Pani Wanda namalowała również frontową część tegorocznej szopki imitującą kamienne ogrodzenie.
Do 2 lutego można oglądać tę stajenkę i zyskiwać odpust zupełny udzielony przez papieża Franciszka każdemu franciszkańskiemu kościołowi i kaplicy.
Po nawróceniu się brata Franciszka z Asyżu i przyłączeniu się do niego pierwszych braci, rozpoczął się proces tworzenia wspólnoty Braci Mniejszych, która w księdze Ewangelii i w osobie Jezusa Chrystusa oraz Jego apostołów odkrywała wzór dla ludzkiej egzystencji. Franciszek wybrał z Ewangelii te wskazania, które ukazywały ideał życia chrześcijańskiego i zbierając je w jedno utworzył dla braci spisaną formę życia.
Komentarz do Reguły i życia Braci Mniejszych, jaki proponuje niniejsza publikacja pojawia się po ośmiuset latach od momentu, kiedy papież Honoriusz III 29 listopada 1223 roku potwierdził listem apostolskim Solet annuere sposób życia Zakonu Braci Mniejszych, zatwierdzony ustnie kilkanaście lat wcześniej przez papieża Innocentego III. Tym sposobem owa wspólnota, pierwotnie określająca siebie mianem Pokutników z Asyżu, otrzymała ważny dokument, czyniący z niej prawdziwy zakon. W ciągu ośmiu wieków historii niezliczona rzesza braci mniejszych przeżywała Ewangelię, wstępując w ślady Jezusa Chrystusa właśnie w oparciu o ten zbiór zasad. Reguła i życie Braci Mniejszych, zwana też Regułą zatwierdzoną lub Regułą św. Franciszka, stała się od momentu jej zatwierdzenia przedmiotem pogłębionej refleksji i źródłem komentarzy mających ułatwić jej zachowywanie w ciągle zmieniających się warunkach kulturowych i historycznych.
Urodził się w 1953 r. w żydowskiej rodzinie w dzielnicy Coney Island w Nowym Jorku. Jego ojciec był ogrodnikiem, a matka gospodynią domową. Chociaż nigdy nie ukończył studiów, pracował jako nauczyciel fizyki i matematyki w Dalton School, w dzielnicy Upper East Side na Manhattanie. W pracy poznał Alana Greenberga, menedżera „Bear Stearns” – słynnej nowojorskiej firmy inwestycyjnej. Greenberg był pod tak wielkim wrażeniem jego inteligencji, że zaoferował mu stanowisko młodszego asystenta w swojej firmie. Epstein bardzo szybko piął się po szczeblach zawodowej kariery, dlatego już w 1982 r., dzięki szerokim znajomościom w świecie finansów, mógł założyć własną spółkę finansową: J. Epstein & Co., która później przekształciła się w Financial Trust Company. Amerykańskie media przedstawiały Epsteina jako nowego Gatsby’ego, który zbudował swoją fortunę od zera, człowieka pełnego tajemnic, tak jak w większości nieznani byli jego klienci, którzy powierzali mu swoje kapitały, oprócz jednego – Lesliego Wexnera, właściciela firmy odzieżowej Victoria’s Secret. – Inwestuję w ludzi, niezależnie od tego, czy są to politycy czy naukowcy – powiedział kiedyś Epstein o swoich prestiżowych znajomych i klientach. Wśród ludzi zaprzyjaźnionych z finansistą byli Bill i Hillary Clintonowie, a także brytyjski książę Andrzej, brat księcia Karola. Wśród jego znajomych był również obecny prezydent USA Donald Trump.
Nieustannie apelujemy o przekazywanie do Muzeum Auschwitz wszelkich poobozowych pamiątek – powiedział w niedzielę PAP rzecznik placówki Bartosz Bartyzel. Słowa te padły w reakcji na informacje o planowanej w Niemczech aukcji przedmiotów z okresu terroru niemieckiego podczas II wojny światowej.
- Każdy przedmiot i dokument ma dla nas olbrzymie znaczenie i powinien znaleźć swoje miejsce w zbiorach i archiwum muzeum. Tutaj będą chronione, konserwowane, badane i eksponowane. Tu jest ich miejsce. Dlatego nieustannie apelujemy o przekazywanie do muzeum wszelkich poobozowych pamiątek – oświadczył Bartyzel.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.