Reklama

Wiara

"Bliżej życia z wiarą"

Świadectwo: Czy bł. Matka Speranza pomogła ocalić życie Jana Pawła II?

Czy m. Speranza pomogła ocalić życie Jana Pawła II pamiętnego 13 maja 1981 r.?

[ TEMATY ]

świadectwo

św. Jan Paweł II

Archiwum: Jose Maria Zavala/Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zegar wiszący na ścianie wybił godzinę drugą nad ranem, gdy ciszę przerwał jęk starszej zakonnicy, dobiegający z celi klasztoru w miejscowości Collevalenza. Ból, jakiego doświadczyła kobieta, był niewyobrażalny, porównywalny tylko z tym, jaki się odczuwa, gdy pocisk wystrzelony z pistoletu przeszywa trzewia. Staruszka zaczęła wymiotować strugami krwi, ale mimo ogromnego cierpienia nie przestawała się modlić. Był 13 maja 1981 r. Tego samego dnia, za kilka godzin, młody Turek Ali Agca miał na placu św. Piotra strzelić do Jana Pawła II, raniąc go m.in. w brzuch. Jaki związek z zamachem na papieża miały nocne zajścia w klasztornej celi Zgromadzenia Służebniczek Miłości Miłosiernej, których główną bohaterką była m. Speranza?

Matka umiera!

Współsiostry natychmiast posłały po lekarza. Przybyły na miejsce dr Tommaso Bacciarelli zobaczył leżącą niemal bez życia zakonnicę. Jej twarz mówiła wszystko – wycieńczona, przerażająco blada, wydawało się, że jedynie resztkami sił trzyma się jeszcze tego świata. Stojące obok krzesło przykrywało kilka ręczników, każdy przesiąknięty krwią. Lekarz natychmiast zalecił transfuzję. W kolejce do oddania życiodajnego płynu ustawiło się kilka sióstr, lecz najpierw trzeba było ustalić grupę krwi m. Speranzy. Próbkę poddano analizie laboratoryjnej, jej wynik wprowadził wszystkich w osłupienie – krwinki znajdowały się w normalnym stanie, zatem transfuzja stawała się zbędna. Lekarze nie umieli wyjaśnić, dlaczego mimo upływu tak dużej ilości krwi ciało m. Speranzy nie wykazywało objawów anemii.

Uratowała papieża?

Świadkowie tamtych zajść nie mają wątpliwości, że gdy życie Jana Pawła II było zagrożone, m. Speranza ofiarowała nocne cierpienie w intencji uratowania Ojca Świętego. Siostra Amanda Perez, opiekująca się m. Speranzą od 1969 r., wyznała: „Kiedy tego samego dnia usłyszałyśmy o zamachu na papieża, zrozumiałyśmy, co było przyczyną tego strasznego krwotoku”. Matka Speranza straciła mnóstwo krwi, podobnie jak Jan Paweł II po zamachu – zapewne dlatego przyjęła tę formę ofiary. Zastanawiające jest, że po powrocie do zdrowia papież udał się w pierwszą podróż poza Rzymem właśnie do sanktuarium Miłości Miłosiernej w Collevalenza. Plan wizyty nie przewidywał spotkania z m. Speranzą, ale Boża Opatrzność sprawiła inaczej. Ich spotkanie było niezwykle wzruszającym i wymownym epizodem w życiu obojga.

Sercem z Polską

Matka Speranza urodziła się 29 września 1893 r. w hiszpańskim Santomera. Wcześnie odkryła powołanie, w wieku 21 lat wstąpiła do Instytutu Córek Kalwarii. W latach 30. XX wieku przeniosła się do Włoch, gdzie założyła Zgromadzenie Służebnic Miłości Miłosiernej oraz Zgromadzenie Synów Miłości Miłosiernej. Całe życie poświęciła głoszeniu orędzia miłosierdzia Bożego. Może z tego powodu ta Hiszpanka mieszkająca we Włoszech w sposób szczególny odczuwała łączność z Polską, z której orędzie to, dzięki s. Faustynie Kowalskiej, rozpromieniło się na cały świat. W 1964 r. podczas spotkania z Karolem Wojtyłą miała doradzić kardynałowi z Polski, jak przyśpieszyć rozpoczęcie procesu beatyfikacyjnego s. Faustyny, gdy Święte Oficjum zgłaszało zastrzeżenia wobec niektórych fragmentów Dzienniczka. Ochoczo modliła się do Matki Bożej Częstochowskiej, której wizerunek znajdował się na ścianie jej pokoju. Obrazek podarował jej w 1963 r. kard. Stefan Wyszyński. Drogi życia m. Speranzy przedziwnie splotły się z drogami największych polskich świętych i błogosławionych współczesnych czasów.

Zmarła 8 lutego 1983 r. Starania o wyniesienie jej na ołtarze rozpoczęto jeszcze za pontyfikatu Jana Pawła II, ale beatyfikowana została w 2014 r. przez papieża Franciszka. Ludzie wciąż składają niezliczone świadectwa cudów wypraszanych za jej wstawiennictwem, a ślady jej kultu odnaleźć można również w Polsce.

Przyjaciółka Ojca Pio

Wielka przyjaźń połączyła ją z włoskim kapucynem św. Ojcem Pio. Mimo dzielącej ich odległości często się spotykali, korzystając z daru bilokacji, którym obdarzeni zostali oboje mistycy. Wiele osób zwraca uwagę na podobieństwa między nią a zakonnikiem z Pietrelciny; zaczęto ją nawet nazywać bliźniaczą duszą św. Ojca Pio. Matka Speranza poza darem bilokacji obdarowana została przez Boga stygmatami, wglądem w ludzkie serca i łaską kontaktu z duszami czyśćcowymi. Jej życie było nieustannym pasmem cierpień, które ofiarowywała za bliźnich. Cechowały ją skromność i posłuszeństwo.

Tekst pochodzi z archiwalnego numeru "Bliżej życia z wiarą". Najnowsza "Niedziela" do kupienia wraz z "Bliżej życia z wiarą": Zobacz

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2024-01-26 21:43

Oceń: +47 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pośród przyjaciół w Toruniu

[ TEMATY ]

wspomnienia

dziedzictwo

św. Jan Paweł II

Wiesław Ochotny

Obraz św. Jana Pawła II z toruńskiej katedry Świętych Janów

Obraz św. Jana Pawła II z toruńskiej katedry Świętych Janów

Postać św. Jana Pawła II w diecezji toruńskiej kojarzy się przede wszystkim z jego pielgrzymką w 1999 roku do Torunia. W historii Kościoła na terenie ziemi chełmińskiej nie było na pewno ważniejszego wydarzenia. Śladów papieskich w diecezji jest oczywiście znacznie więcej, przybliżymy niektóre z nich.

Biskup Karol Wojtyła był w Toruniu w 1961 roku. Jego pobyt związany był z udzieleniem przez niego w kościele (dokładnie w zakrystii) św. Jakuba Apostoła sakramentu chrztu Marii Antoninie Gudel. Wydarzenie to miało miejsce dnia 6 lipca 1961 roku i zostało odnotowane w zachowanej księdze ochrzczonych. Skąd ta niecodzienna wizyta w Toruniu? Ojciec ochrzczonej Marii, Joachim Gudel (1927-2002), późniejszy profesor, znany w Polsce muzykolog, poznał ks. Wojtyłę jako duszpasterza akademickiego podczas swoich studiów w Wyższej Szkole Muzycznej w Krakowie (1948-1953). Księdza Wojtyłę poznał także jego brat Klemens.
CZYTAJ DALEJ

Konklawe: Jan Paweł II wprowadził ważne zmiany w procedurze wyboru papieża

2025-05-06 08:42

[ TEMATY ]

Jan Paweł II

konklawe

zmiany

procedura

wybór papieża

PAP/EPA

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Kardynałowie w bazylice św. Piotra

Jan Paweł II, dostrzegając konieczność dostosowania zasad wyboru Biskupa Rzymu do współczesnych realiów, wprowadził zmiany w procedurze konklawe. To między innymi ustanowienie Kaplicy Sykstyńskiej jako jedynego miejsca głosowań podczas konklawe oraz Domu Świętej Marty jako miejsca zakwaterowania kardynałów-elektorów.

Jan Paweł II przywiązywał ogromną wagę do zachowania tajemnicy obrad. Kardynałowie uczestniczący w konklawe składają uroczystą przysięgę zachowania tajemnicy dokonywania wyboru Biskupa Rzymu pod sankcją kary ekskomuniki. Odcięci od świata zewnętrznego, nie mają dostępu do mediów, telefonów, internetu ani żadnych form komunikacji. W dniu rozpoczęcia konklawe biorą udział w uroczystej Mszy św. Pro eligendo Papa w Bazylice św. Piotra, a następnie, w godzinach popołudniowych, procesyjnie przechodzą do Kaplicy Sykstyńskiej przy dźwiękach hymnu Veni Creator.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję