Reklama

Kościół

Zaatakowano mamę ks. Olszewskiego! Jest oświadczenie

Zaatakowano moją mamę. Oświadczenie w związku z przekroczeniem granic etyki dziennikarskiej, granic przyzwoitości i tego co nazywamy człowieczeństwem.
Proszę o kilka minut cierpliwości i życzliwego wysłuchania - mówi ks. Michał Olszewski Scj.

red

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kochani, od kilku tygodni trwa wielka batalia o Archipelag. Chcemy uratować Wyspy Wolne od Przemocy. Spotykamy się z wielką przemocą medialną, która płynie z niektórych redakcji. Nie mówię już o moim szarganym imieniu – jakoś sobie to poukładałem, ale pracownicy Profeto cierpią, cierpią ich rodziny.

Mimo to otworzyliśmy się na spotkania z mediami, zaprosiliśmy wszelkie redakcje, stworzyliśmy specjalne bezpieczne przejście po budowie, wydzielone, żeby każdy mógł z kamerą i aparatem wejść, zrobić zdjęcia i pokazać Archipelag. Wiele redakcji nas odwiedziło, za to bardzo dziękujemy. Niektórzy redaktorzy się przekonali do naszego pomysłu na pomaganie, co też nie zawsze znalazło później już efekt w powstałym artykule, ale dziękujemy tym, którzy piszą, którzy o nas mówią.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Stała się dzisiaj jednak rzecz bardzo trudna, ponieważ zostały przekroczone wszelkie granice przyzwoitości. Została złamana etyka, została złamana etyka dziennikarska, została przekroczona granica tego, co nazywamy humanitas, człowieczeństwem. Oto dzisiaj pani redaktor OKO.press zadzwoniła do mojej mamy, schorowanej kobiety, która naprawdę ciężko przeżywa to wszystko, co się dzieje wokół Archipelagu, ale nie ma nic wspólnego z działalnością Fundacji czy innych podmiotów.

Reklama

Telefon do mojej mamy w celu wyłudzenia informacji i złamania tej kobiety jest przekroczeniem wszelkich granic. Dopiero po kilku minutach rozmowy moja mama zaniepokojona pytaniami zadała pytanie, z kim ma przyjemność rozmawiać. Wtedy się okazało, że jest to jedna z dziennikarek OKO.press. Wtedy moja mama przejęta lękiem bardzo szybko próbowała zakończyć tę rozmowę, słysząc, że ten numer telefonu jest podany przy firmie mojego taty.

Skoro mój tata jednak się nie odezwał w telefonie, to uważam, że rzetelność dziennikarska polega na tym, że rozmowę powinno się zakończyć, a nie nękać moich najbliższych. Kochani, jak powiedziałem, pogodziłem się z tym, że moje dobre imię po tylu latach pracy i posługi zostało zniszczone. Pogodziłem się z tym. Pogodziłem się z tym, że emocje społeczne są tak rozgrzane, że jakiś czas temu zostałem pobity z tego powodu, że realizujemy Archipelag. Pogodziłem się z tym, że ludzie w Profeto cierpią, ale nie ma mojej zgody jako człowieka, syna i księdza na to, żeby nękać moich najbliższych, żeby nękać moją mamę, żeby nękać kogokolwiek. I nie pozwolę też, by nękać moich współbraci, bo to też miało miejsce w ostatnich dwóch tygodniach, gdzie redakcja OKO.press nękała księży sercanów.

Kochani, wszystko to jest związane z naszą działalnością, naszą budową. Oczywiście sercanie są fundatorami naszej fundacji, choć Fundacja jest zupełnie oddzielnym i samodzielnym podmiotem. Chcę też jasno powiedzieć, że mój tata, bo stąd telefon pod jego numer, który skończył się nękaniem mojej mamy, jest człowiekiem, który w ramach wolontariatu, całkowicie bezpłatnie prowadzi nadzór inwestorski, bo przecież my się nie znamy na budowlance. A on, mając owo doświadczenie – potężne w tej dziedzinie, wolontaryjnie, bezpłatnie prowadzi nadzór inwestorski nad tym, żeby wszystko było zgodnie ze sztuką budowlaną. Jeszcze wielu ludzi pewnie trzeba by tutaj wymienić, którzy z dobrej woli po prostu nam pomagają, by ten bardzo trudny projekt zrealizować. Chcę z całego serca prosić, przede wszystkim dziennikarzy, błagam Was, zachowajcie podstawowe zasady etyki dziennikarskiej, rzetelności dziennikarskiej. Proszę Was o to, żebyście nie łamali innych i proszę Was o to niezmiernie cały czas, byście przyszli na Dobrodzieja w Warszawie, odwiedzili Archipelag. Każdego z Was oprowadzimy i pokażemy Wam, co robimy i jaki mamy na to pomysł. Chcę prosić z całego serca ministra sprawiedliwości, pana profesora Adama Bodnara: Panie Profesorze, Panie Ministrze, przepraszam za te emocje, ale przecież był Pan rzecznikiem praw obywatelskich. Chcę się odwołać do Pana wartości i błagać Pana o pomoc, byśmy przerwali to szaleństwo, byśmy mogli usiąść do stołu, byśmy mogli jak ludzie w cywilizowany sposób rozmawiać. Wierzę, że wie Pan, o czym mówię, i że będziemy Panu mogli udowodnić, że nie mamy nic wspólnego z polityką, tylko po prostu chcemy pomagać na wartościach ludzkich, ogólnoludzkich. Nie określając ani nie definiując nikogo, ani nie traktując tej pomocy wybiórczo.

Błagam, Panie Ministrze, Panie Profesorze, liczę na ten dialog i w końcu błagam Was wszystkich, którzy mnie słuchacie i oglądacie. Pomóżcie nam, udostępniajcie ten materiał, nagłaśniajcie, proście organizacje pomocowe, by się za nami wstawiały. Pomóżcie nam obronić Archipelag, a nade wszystko spróbujmy obronić chociaż resztkę jakiejś ludzkiej przyzwoitości i zachowajmy granice tej ludzkiej przyzwoitości.

Podziel się cytatem

Każdej i każdemu z Was życzę, żebyście nigdy nie musieli doświadczać jakiejkolwiek przemocy, żebyście byli ludźmi pokoju i dialogu. Dziękuję bardzo.

2024-02-08 19:01

Oceń: +60 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bł. Jan Duns Szkot - doktor maryjny

Niedziela przemyska 45/2003

Urodził się ok. 1266 r. w Szkocji w miasteczku Duns. W 1279 r. wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych i odbył nowicjat w Dumfries. Od 1280 r. studiował najpierw w Szkocji, później w Anglii. Święcenia kapłańskie otrzymał w marcu 1291 r. W latach 12931297 studiował w Paryżu. Prowadził wykłady na uniwersytetach w Combridge, Oxfordzie i w Paryżu. W Paryżu w 1305 r. uzyskał stopień magistra teologii. Za obronę Papieża Bonifacego VIII przed królem francuskim Filipem IV Pięknym musiał opuścić Francję i od 1304 r. wykładał w Oksfordzie. W 1307 r. wyjechał do Kolonii (Niemcy), gdzie wykładał teologię. Zmarł 8 listopada 1308 r., ciało jego zostało pogrzebane w podziemiach klasztoru franciszkańskiego w Kolonii, gdzie wierni przez Jego wstawiennictwo wypraszają po dzień dzisiejszy łaski. Wielką cześć odbiera także w diecezji Nola k. Neapolu. Żył ok. 40 lat i w ciągu tego okresu bł. Jan zyskał sławę wielkiego filozofa i teologa, nie tylko w zakonie franciszkańskim. Jego rozważania teologiczne były skoncentrowane na Bogu, który jest Miłością. Obok nauki o Bogu w tajemnicy Trójcy Świętej, bł. Jan zwraca na siebie uwagę nauką o Matce Bożej, która wywarła decydujący wpływ na rozwój doktryny o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny. Przez dokładny wykład tego dogmatu oraz żarliwą jego obronę bł. Jan zdobył sobie tytuł doktora maryjnego (doctor marianus lub docktor immaculatae conceptionis). Szczególnie był rozmiłowany w Eucharystii, której przypisywał wyjątkową rolę pośród innych sakramentów. Papież Paweł VI z okazji 700. rocznicy urodzin Jana Dunsa Szkota w liście apostolskim do biskupów Anglii, Walii i Szkocji określił jego naukę mianem antidotum przeciw ateizmowi. Przypomniał także jego mistrzostwo w prowadzeniu dialogu opartym na Ewangelii i starożytnych tradycjach. Drugim tytułem, jakim obdarzono Błogosławionego był tytuł doktora subtelnego (doctor subtilis). Ojciec Święty Jan Paweł II w czasie pielgrzymki do Niemiec w 1981 r. nawiedził grób Franciszkanina nazywając go duchową twierdzą wiary. Po dziesięciu latach 6.07.1991 r. Ojciec Święty oficjalnie potwierdził jego kult w Kościele, a 20.03.1993 r. ogłosił go błogosławionym. Jego wspomnienie liturgiczne obchodzone jest 8 listopada.
CZYTAJ DALEJ

Tau: doświadczyłem życia w głębokiej ciemności grzechu

2024-11-08 09:32

[ TEMATY ]

spotkanie

Tau

bozonrecords.pl

Dotknąłem wielu rodzajów zła: od uzależnienia od marihuany, alkoholu, seksu, pornografii, aż po depresję, głębokie lęki, nerwicę i życie w totalnej beznadziei - mówi popularny raper Tau, który właśnie rusza w Polskę, aby na otwartych, darmowych spotkaniach ze słuchaczami, dzielić się swoim doświadczeniem nawrócenia i wiary.

Spotkania będą wstępem do koncertów artysty, który startuje właśnie z trasą koncertową promującą swój najnowszy krążek pt. „Remedium 2”, który został przyjęty z olbrzymim uznaniem, zarówno słuchaczy, jak i współartystów ze sceny rap i nie tylko.
CZYTAJ DALEJ

Proboszcz w Strefie Gazy: nie chcemy zostawiać naszej parafii

2024-11-08 19:58

[ TEMATY ]

proboszcz

strefa gazy

pixabay.com

Proboszcz kościoła pw. Świętej Rodziny w Strefie Gazy mówi o wielkim napięciu lokalnej społeczności, w związku z wydawanymi przez izraelską armię nakazami ewakuacji. Pomimo zagrożenia, chrześcijanie są zdeterminowani, aby nie opuszczać swoich domostw.

„Ani w dzień, ani nocą nie ustaje zgiełk helikopterów i bomb – mówi w rozmowie z L'Osservatore Romano ks. Gabriele Romanelli, proboszcz kościoła pw. Świętej Rodziny w Gazie – Odgłosy dochodzą z terenów położonych na północny zachód od nas, w kierunku Jabalii i Shity, gdzie mieszkało dotąd kilka chrześcijańskich rodzin. Jednak teraz wydano tam ścisły nakaz ewakuacji. Nieliczni pozostali chrześcijanie schronili się już w dwóch parafiach, naszej i prawosławnej.”
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję