Reklama

Lourdes przy Wileńskiej

Specjalne Msze św. w intencji chorych są sprawowane każdego 11. dnia miesiąca w kościele Matki Bożej z Lourdes na Pradze. Tego dnia świątynia przy ul. Wileńskiej 69 wypełnia się po brzegi wiernymi z Warszawy i okolic

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nabożeństwa w tym dniu są sprawowane przez cały dzień - zaznacza proboszcz parafii ks. Tomasz Nowaczek.
Po porannych Eucharystiach (o godz. 7 i 8) jest wystawiany Najświętszy Sakrament. O godz. 10.30 wierni odmawiają Różaniec w intencji chorych, po którym jest odprawiana Msza św. (godz. 11) ze specjalnym słowem do nich skierowanym. Następnie zaczyna się tzw. nabożeństwo lurdzkie o uzdrowienia. W jego trakcie przed Najświętszym Sakramentem odbywa się modlitwa, której treść formułują sami wierni, a modlitwy odczytuje kapłan. Punktem kulminacyjnym jest kolejna Msza św. (godz. 18.30) sprawowana we wszystkich intencjach. Potem następuje błogosławieństwo i sakrament namaszczenia chorych.
- Nabożeństwa lurdzkie są odprawiane w naszej świątyni także w każdą środę o godz. 18 - dodaje proboszcz.

Ewangelia nadziei

Reklama

Do praskiego Lourdes przyjeżdżają chorzy ze swoimi rodzinami, ale są także rodziny osób, które zmarły. Tych ostatnich na Msze św. zapraszają m.in. wolontariusze z Domowego Hospicjum. Tak też robi pani Alina, która jest jedną z 45 wolontariuszek placówki przy ul. Tykocińskiej. - Nie wszyscy przychodzą do kościoła. U niektórych choroba powoduje zamknięcie się w sobie. I taką postawę trzeba zrozumieć - opowiada Szczepańska. - Ale są też osoby, które w chorobie zbliżają się do Pana Boga i np. proszą mnie, abym zaprosiła do ich mieszkania kapłana - dodaje.
- Odwiedzamy ponad 100 chorych miesięcznie. Każda wizyta kapłana u osoby chorej jest szczególna. Bowiem mimo że rozmawiamy o tym samym, to jednak za każdym razem inaczej - mówi ks. Nowaczek i podkreśla. - Dla mnie osobiście jest to nie tylko Ewangelia cierpienia, ale także Ewangelia przemijania, a przede wszystkim Ewangelia nadziei na życie wieczne. Jedne osoby ją przyjmują, a za inne trzeba się modlić, aby w chwili trudnej Pan Bóg trzymał je za rękę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Żonkilowe pola

Inicjatywą powstałą przy praskim Lourdes i z każdym rokiem zdobywającą coraz większy szacunek jest Hospicjum Domowe. - Każdy, kto się do nas zwraca, otrzymuje pomoc. To nasza dewiza - mówi Barbara Kierska, pełniąca obowiązki koordynatora hospicjum.
Wśród wolontariuszy nie brakuje osób ze specjalistycznym wykształceniem medycznym. Są to m.in. lekarze, pielęgniarki, fizjoterapeuci i psycholodzy. Osoby bez przygotowania zawodowego przechodzą natomiast specjalistyczne kursy. Każdy, kto je skończy, otrzymuje specjalny certyfikat. - Są one honorowane także za granicą Polski - podkreśla z dumą Kierska.
Z kolei granice prawobrzeżnej Warszawy przekroczyła akcja „Pola nadziei”. Ostatnim razem włączyły się w nią m.in. władze: Targówka, Pragi Płn., Pragi Południe, Radzymina, Wołomina, Zielonki, Ząbek, Marek. - Jesienią sadzimy kilkadziesiąt tysięcy cebulek żonkili. W roku ubiegłym w akcji wzięła udział młodzież ze 150 palcówek oświatowych. W ten sposób są zbierane fundusze na działanie hospicjum, przede wszystkim jednak celem akcji jest edukacja społeczeństwa i przypomnienie o chorych - mówi dyrektor placówki ks. Andrzej Dziedziul.

Duszpasterstwo niepłodnych

Domowe Hospicjum jako Zakład Opieki Zdrowotnej powstało w 1998 r. i jest najbardziej znaną inicjatywą powstałą w parafii Matki Bożej z Lourdes. Diecezjalne Sanktuarium Chorych znane jest także z działalności Duszpasterstwa Niepłodnych Małżeństw. Inicjatywa ta powstała przy parafii rok temu. W comiesięcznych spotkaniach uczestnicy średnio 12 par. - Zapraszam wszystkie małżeństwa dotknięte tym cierpieniem do naszego kościoła w każdą 2. niedzielę miesiąca o godz. 15. Oprócz Mszy św. organizujemy także konferencje i rozmowy z bioetykami i lekarzami, którzy wyjaśniają ten jakże złożony problem w świetle nauki Kościoła - mówi proboszcz ks. Tomasz Nowaczek, który razem z s. Kazimierą ze Wspólnoty Uczennic Krzyża opiekuje się niepłodnymi małżeństwami.

Jak rodzina

W dniu, w którym rozmawiamy z Aliną Szczepańską, wolontariuszka odwiedza panią Elżbietę Małożewską. Kobieta opowiada nam o swojej chorobie i operacjach, które nie przywróciły jej sprawności. - Choroba wykluczyła mnie z normalnego funkcjonowania. Gdyby nie Alinka, to państwowa służba zdrowia niewiele by mi pomogła. Ona wykupuje mi recepty, umawia na wizyty do lekarza, załatwia przejazdy. A przede wszystkim wspiera mnie duchowo - mówi pani Elżbieta i dodaje. - Jest jak rodzina.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

Ciągle czekam i mam nadzieję na niebo...

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

John Singleton Copley, "Wniebowstąpienie Chrystusa"/commons.wikimedia.org

Rozważania do Ewangelii Łk 23, 44-46.50.52-53; 24, 1-6a

Niedziela, 2 listopada. Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych.
CZYTAJ DALEJ

Odpust za zmarłych

2025-11-01 21:48

[ TEMATY ]

odpust

odpust zupełny

Adobe Stock

Codziennie, w dniach od 1 do 8 listopada wierni mogą uzyskać odpust zupełny (w pozostałe dni roku odpust częściowy), który ofiarowuje się wyłącznie za zmarłych.

Natomiast 2 listopada we wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych odpust zupełny ofiarowuje się tylko za zmarłych przeżywających czyściec.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję