Gdy Jezus przyszedł w okolice
Cezarei Filipowej, pytał swych
uczniów: «Za kogo ludzie uważają
Syna Człowieczego?» A oni
odpowiedzieli: «Jedni za Jana
Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze
inni za Jeremiasza albo za
jednego z proroków». Jezus zapytał
ich: «A wy za kogo Mnie uważacie?
» Odpowiedział Szymon
Piotr: «Ty jesteś Mesjasz, Syn
Boga żywego». Na to Jezus mu
rzekł: «Błogosławiony jesteś,
Szymonie, synu Jony. Albowiem
ciało i krew nie objawiły ci tego, lecz Ojciec mój, który jest
w niebie. Otóż i Ja tobie powiadam Ty jesteś Piotr – Opoka
i na tej opoce zbuduję mój Kościół, a bramy piekielne go nie
przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek
zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz
na ziemi, będzie rozwiązane w niebie».
Reklama
Pokora Piotra?! Przecież nie zawsze tak było. Człowiek, gdy
chce zbudować dom, zaczyna od solidnego betonowego fundamentu
– jeśli mówić mamy o trwałym, służącym na lata
budynku. Natomiast jeśli mówimy o budowaniu Kościoła, potrzebna
jest skała. Tą skałą jest serce Szymona, patrona dzisiejszego
święta Katedry Świętego Piotra. Bóg potrzebuje pokornego
i uniżonego serca człowieka i na takim fundamencie
będzie stawiał Boży Kościół. Dotykamy tutaj bardzo ważnej
prawdy o ludzkiej formacji. Gdy człowiek podejmuje drogę
nawrócenia serca, czyli jest jakiś konkretny cel tej drogi
i w konkretnym charyzmacie formuje się, formuje swoje życie,
dojrzewa do świętości. Jak widzimy w dzisiejszej Ewangelii,
Szymon dojrzał już do tego, by Jezus zaczął budować
Kościół na nim jak na skale. Przy tym wydarzeniu Szymon
otrzymuje imię Piotr. Gdy uważnie czytamy Ewangelię, jeszcze
nie raz dowiemy się, że Szymon Piotr zawiedzie Jezusa, że
wyjdzie przed Niego, że będzie Jezusa upominał, gdy Mistrz
tylko wspomni o odrzuceniu i o drodze krzyża. Ta część Jezusowego nauczania będzie uczniów gorszyć, będą czuli
się zalęknieni i w sercu zbuntowani przed taką perspektywą.
Żeby zrozumieć, a później przyjąć tę naukę Jezusa, trzeba
przejść drogę formacji serca. Od własnych wyobrażeń, splendoru
i poczucia bycia wybranym przez Jezusa; poprzez upokorzenie
swoich planów, wyobrażeń; do świadomego i dobrowolnego
oddania życia Jezusowi. „Jezu, Ty się tym zajmij”.
Bardzo wiele osób lubi modlić się tą modlitwą ojca Dolindo –
czy na pewno mają świadomość, o co się modlą?
Dziś świętujemy Święto Katedry św. Piotra. Ten obraz
mówi nam o wyniesieniu tego apostoła na piedestał,
ale dopiero wtedy, gdy dojrzał do świętości,
czyli do decyzji, „poprowadź mnie, Panie, tam, gdzie
nie chciałbym iść, czego się boję lub nie rozumiem”.
„Poprowadź mnie, Panie” to znaczy w Twoich rękach
czuję się wolny. Taka dojrzałość możliwa jest tylko
przez pokorę… i posłuszeństwo wobec Boga, całkowite
oddanie się Jemu.
Bardzo szybko od Bożego żłóbka Kościół przechodzi do publicznej działalności Jezusa. Od atmosfery rodzinnego świętowania musimy przejść do istoty chrześcijańskiego życia. Choć wciąż jest w nas radość betlejemskiego cudu, musimy przejść do codziennego wysiłku budowania królestwa niebieskiego, które ma być pośród nas. To, na ile Bóg rodzi się w naszych sercach, pokazuje nie co innego, tylko nasze życie. Ile osób świętujących Boże Narodzenie po powrocie do swoich codziennych zajęć, miejsc pracy zmienia na lepsze swoje życie? Trudno powiedzieć.
Martin Schongauer, „Zwiastowanie”(XV w.)/fot. Graziako
Dziewięć miesięcy przed Bożym Narodzeniem Kościół obchodzi
umownie uroczystość Zwiastowania Pańskiego, przypominając doniosłą
chwilę, kiedy Matka Boża, posłuszna wezwaniu Nieba, godzi się zostać
Matką Jezusa Chrystusa. Użyłem terminu "umownie", gdyż nie jest znany
dzień Narodzenia Pana Jezusa, a przeto nie może nam też być znany
dzień Jego wcielenia, poczęcia w łonie Maryi.
Uroczystość Zwiastowania zaczął najpierw wprowadzać Kościół
wschodni już od V wieku. Na Zachodzie przyjęło się to święto od czasów
papieża św. Grzegorza Wielkiego (+604). Było to początkowo święto
Pańskie. Akcentowano przez nie nie tylko moment Zwiastowania, ale
przede wszystkim Wcielenia się Chrystusa Pana, czyli akt pierwszy
Jego przyjścia na ziemię, i rozpoczęcia dzieła naszego zbawienia.
Tak jest i dotąd w liturgii. Jedynie pobożny lud nadał temu świętu
charakter maryjny, czyniąc pierwszą osobą Najświętszą Maryję Pannę
jako "błogosławioną między niewiastami", wybraną w planach Boga na
Matkę Zbawiciela rodzaju ludzkiego.
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie jako temat plastyczny
towarzyszyło chrześcijaństwu od zarania jego dziejów. O wyjątkowej
randze tych przedstawień świadczy fakt, iż umieszczane były one zazwyczaj
w głównych ołtarzach świątyń. Bogactwo treści zawarte w tych kompozycjach
stawia scenę Zwiastowania w rzędzie najważniejszych tematów w sztuce
sakralnej czasów nowożytnych, także polskiej. Wydarzenie ewangeliczne,
podczas którego dokonało się Wcielenie, jest nie tylko epizodem z
życia Matki Bożej, lecz jawi się jako moment przełomowy dla dziejów
ludzkości, kulminacja zbawczego planu Boga.
Najdawniejszy wizerunek tego typu zachował się w katakumbach
św. Pryscylli, pochodzi bowiem z II wieku. Maryja siedzi na krześle,
przed Nią zaś anioł w postaci młodzieńca, bez skrzydeł, za to w tunice
i w paliuszu, który gestem ręki wyraża rozmowę. Podobne malowidło
spotykamy w III wieku w katakumbach św. Piotra i Marcelina. Od wieku
IV widzimy archanioła Gabriela ze skrzydłami. Ma on w ręku laskę
podróżną albo lilię. Na łuku tęczy w bazylice Matki Bożej Większej
w Rzymie wśród dziewięciu obrazów-mozaik barwnych jest również scena
Zwiastowania (IV wiek).
W jednym z kościołów Rawenny znajduje się mozaika z VI
wieku, na której Maryja jest przedstawiona, jak siedzi przed swoim
domem i w ręku trzyma wrzeciono. Anioł stoi przed Nią z berłem. Z
wieku XIII pochodzi wspaniała mozaika w bazylice Matki Bożej na Zatybrzu
w Rzymie (kościół rezydencjonalny Prymasa Polski). Scenę Zwiastowania
uwiecznili nieśmiertelni w swej twórczości artyści tamtych lat: Giotto,
Fra Angelico, Simone Martini, Taddeo di Bartolo, Masaccio.
Motyw Zwiastowania rozwinął się szczególnie w dobie gotyku.
Powstał wówczas swoisty kanon traktowania tego tematu, charakterystyczny
dla sztuki średniowiecza, a później wczesnego renesansu. Ten kanon
nakazywał malarzom powagę, spokój i szczególne wyciszenie w podejściu
do przedstawienia wydarzenia tak ważnego w historii Zbawienia.
Od epoki oraz od talentu mistrza zależało już, czy klimat
przedstawionej sceny określały rozbudowane realia wnętrza i stroju,
czy dominowała elegancka, miękka linia i liryczny, pełen złota nastrój
całości. Inaczej malował w tym okresie artysta z Włoch, a inaczej
z Północy. Ale różnice nie były wynikiem odległości geograficznej,
wypływały natomiast z odmiennego programu środowisk artystycznych
gotyckiej, a później renesansowej i barokowej Europy, które kształtowała
myśl wieków średnich od mistycyzmu po realizm.
Temat Zwiastowania Pańskiego to temat rzeka, trudno wymienić
choćby najważniejsze dzieła ukazujące to wydarzenie, które inspirowało
malarzy - tych wielkich, którzy przeszli do historii sztuki, i tych
mniejszych, którzy pozostawili swe obrazy po licznych świątyniach,
gdzie do dziś wzruszają, każą myślą przenosić się do Nazaretu, gdzie
dokonało się Zwiastowanie Pańskie, gdzie Chrystus wszedł w dzieje
świata.
Patronem Roku Jubileuszowego w parafii będzie św. Antoni z Padwy
W uroczystość Zwiastowania Pańskiego 25 marca w sanktuarium św. Jakuba w Jakubowie bp Paweł Socha dokonał intronizacji relikwii św. Joanny Beretty Molli i św. Antoniego Padewskiego. W ten sposób parafia w Jakubowie przygotowuje się na majowy jubileusz 20-lecia sprowadzenia relikwii swojego patrona.
Uroczystości, które 25 marca odbyły się w sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła w Jakubowie łączyły w sobie kilka aspektów. Tego dnia, w uroczystość Zwiastowania Pańskiego, w uroczystej procesji wprowadzono do sanktuarium relikwie dwóch świętych, a także obchodzono Dzień Świętości Życia i można było uroczyście podjąć Duchową Adopcję Dziecka Poczętego: - Dzisiejsza uroczystość wpisuje się w przygotowanie duchowe do uroczystości, które czekają nas 9 maja, kiedy będziemy czcić 20 świętych na 20-lecie przywiezienia do naszej parafii relikwii św. Jakuba. Wśród nich są właśnie św. Joanna Berenta Molla i św. Antoni Padewski. Postanowiłem, że patronem Roku Jubileuszowego w naszej parafii, w sanktuarium, będzie św. Antoni, dlatego dzisiaj w czasie Mszy św. biskup poświęci cztery figury tego świętego, które w kościołach filialnych i w naszym sanktuarium będą towarzyszyły naszym modlitwom – mówi ks. Stanisław Czerwiński, kustosz sanktuarium św. Jakuba Starszego Apostoła w Jakubowie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.