Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Biblioteka z tradycjami

Niedziela sosnowiecka 47/2013, str. 7

[ TEMATY ]

biblioteka

Katarzyna Maciejewska

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biblioteka parafii Świętej Trójcy w Będzinie powstała po wojnie i mieściła się w lokalu Sodalicji Mariańskiej w nowo wybudowanym wówczas Domu Katolickim, gdzie dziś mieści się Teatr Dzieci Zagłębia. Była prowadzona przez członkinie Sodalicji. Nie wiemy jednak kiedy i dlaczego jej działalność została przerwana. Została wznowiona 28 lat temu, 27 października 1985 r. Biblioteka ma ponad 110 stałych czytelników i 4400 książek. 27 października w kościele została odprawiona przez proboszcza ks. kan. Andrzeja Stępnia Msza św. z okazji 28. rocznicy wznowienia działalności biblioteki parafialnej.

– W latach 30. XX wieku powstał projekt utworzenia biblioteki parafii. Ks. Tadeusz Peche postanowił umieścić bibliotekę w Domu Katolickim, którego budowa trwała od 1934 r. Dopiero jego następca ks. Mieczysław Zawadzki mógł zrealizować te plany. Po wojnie, po gruntownym remoncie budynku w końcu lat 40. biblioteka została umieszczona w lokalu Sodalicji, na parterze. Liczyła kilkaset tomów, zbiory wypożyczały sodalistki. W końcu jednak władze miasta umieściły w Domu Katolickim Teatr Dzieci Zagłębia. Wtedy prawdopodobnie biblioteka znalazła się w Domu Parafialnym na Górze Zamkowej. Nie wiadomo kto się nią zajmował, bo Sodalicja przestała istnieć – opowiadała przed laty nieżyjąca już Felicja Góra, wieloletnia kierowniczka biblioteki w latach 1990–2005.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Powojenna działalność biblioteki została przerwana, a książki znalazły się w salce katechetycznej w domu wikariackim. W 1972 r. ks. Tadeusz Matras, ówczesny wikariusz, próbował ją reaktywować. Uporządkowaniem zbiorów i uruchomieniem wypożyczalni zajęła się Teodozja Trocewicz. Księgozbiór pochodził z darów księży i parafian. Niestety po kilku latach biblioteka znów przestała działać. Na pewno z braku prowadzących. Dopiero próba uruchomienia jej w 1985 r. powiodła się. Była reaktywowana z inicjatywy ks. Jerzego Brzęczka i siostry pasjonistki Eligii Gozdowskiej, przy pełnym poparciu ówczesnego proboszcza ks. Kazimierza Szwarlika. Biblioteka została umieszczona w kaplicy Miłosierdzia Bożego. W 1998 r. decyzją ks. Szwarlika oddano dodatkowe pomieszczenie na czytelnię.

– Zbiory gromadzone przez nas to: książki o treści religijnej – z biblistyki, teologii, ascetyki, etyki, dogmatyki, religioznawstwa itp.; literatura piękna o inspiracji chrześcijańskiej, literatura religijna dla dzieci i młodzieży, biografie świętych, kandydatów na ołtarze i innych sławnych ludzi; dział regionalny, roczniki czasopism katolickich, takich jak np. „Niedziela”, komplety gazetek „Życie Parafialne” z lat 1935-39 i 1997–2000; książki naukowe i popularnonaukowe; teczki tematyczne z wycinkami prasowymi – informuje Barbara Gajda, kierowniczka biblioteki.

Obecnie bibliotekę prowadzą: Barbara Gajda, Pelagia Kasa, Monika Wójtowicz, Barbara Staworzyńska.

2013-11-21 10:54

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dotknąć - to znaczy widzieć

Jest twórczynią jedynej w Polsce biblioteki dla małych niewidomych dzieci. Profesjonalistką i pasjonatką. Autorką, producentem i wydawcą książeczek dla niewidomych. Po kilkunastu latach pracy jej biblioteka posiada blisko tysiąc publikacji dotykowych, z trzystoma tytułami, dla dzieci w wieku od trzech do pięciu lat

Bożena Kazanowska, choć nie miała żadnych tradycji rodzinnych, niemal od razu wybrała niezwykle ciężki zawód tyflopedagoga, czyli nauczycielki niewidomych dzieci. Od zawsze była przekonana, że każdemu dziecku należy pomagać w indywidualnym rozwoju, a szczególnie tym wyjątkowym, bo niewidomym. Zwłaszcza zaś z małych ośrodków, gdzie nie mają znikąd pomocy. Jednak tuż po studiach na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, które ukończyła w połowie lat 80. ubiegłego wieku, zaskoczył ją brak pracy w zawodzie tyflopedagoga. Przez rok więc pracowała w szpitalu psychiatrycznym, czekając na wymarzone zajęcie: pracę z niewidomymi maluchami. Po roku pragnienie serca pani Bożeny ziściło się - znalazła specjalizację zgodną ze swoim wykształceniem.
CZYTAJ DALEJ

Abp Przybylski do górników: Jesteście ludźmi nadziei

2025-12-04 17:34

[ TEMATY ]

barbórka

abp Andrzej Przybylski

PAP/Jarek Praszkiewicz

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

KATOWICE. BARBÓRKA - PRZEMARSZ ORKIESTRY GÓRNICZEJ

- Przecież każdy z was, górników, pracuje bardzo ciężko nie dla samej pracy. Nie zjeżdżacie na dół tylko ze względu na samych siebie. Wykonując swoją ciężką pracę dajecie nadzieję - mówił abp Andrzej Przybylski w czasie uroczystości barbórkowych na terenie KWK „Wesoła” w Mysłowicach.

W kopalnianej cechowni zgromadzili się górnicy oraz ich rodziny i pracownicy kopalni. Homilię skierowaną do górniczej braci abp Andrzej Przybylski rozpoczął od przypomnienia, że każda Barbórka to wielkie święto górników, w czasie którego wiele osób przypomina sobie o ich ciężkiej i niebezpiecznej pracy. - Popłynie dziś z pewnością dużo słów w stronę polskich górników, wiele gratulacji, życzeń, wiele modlitw. Pewnie też dzisiaj będzie sporo obietnic. Będzie też dużo gorących dyskusji nad przyszłością naszego górnictwa. Ale na dzisiejszy dzień sam Pan Bóg kieruje do was jedno bardzo ważne życzenie i jedną bardzo ważną prośbę. Kieruje to życzenie przez słowa proroka Izajasza: „Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze, bo Pan jest wiekuistą skałą" - mówił abp Przybylski.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: Ta historia lekarza zostanie z Tobą na długo!

2025-12-05 07:15

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

Czy zdarzyło ci się, że nastawiasz 5 alarmów, żeby nie zaspać, a i tak masz wrażenie, że przesypiasz coś ważnego w swoim życiu? W tym pytaniu kryje się prosta metafora współczesności: można przywyknąć do ignorowania sygnałów ostrzegawczych.

Ciekawą analogię daje ekologia lasu. Małe, naturalne pożary potrafią oczyszczać ściółkę i zapobiegać wielkim, niszczącym żywiołom. Gdy gasi się każdy najmniejszy ogień, narasta materiał, który przy jednym zapłonie tworzy “drabinę ogniową” prowadzącą aż po korony drzew. W życiu ludzi sygnał bólu lub dyskomfortu bywa podobnym małym pożarem – niewygodnym, ale ochronnym. Zlekceważony może przerodzić się w dramat. Wstrząsająca historia lekarza, który spóźnił się z pomocą, bo priorytetem była zapłata, pokazuje, jak daleko prowadzi przyzwolenie na codzienne drobne kompromisy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję