Reklama

List Redaktora Naczelnego „Niedzieli” do biskupa seniora drohiczyńskiego Antoniego Pacyfika Dydycza

Niedziela Ogólnopolska 20/2014, str. 21

Marcin Żeglińśki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ekscelencjo, Serdecznie Drogi Księże Biskupie!

Powiem szczerze, że lękałem się tego, iż nadejdzie chwila, kiedy trzeba będzie Biskupowi Drohiczyńskiemu składać podziękowanie za jego piękną współpracę z „Niedzielą” i życzliwość, jakiej od niego zawsze doznawaliśmy. Niestety, chwila ta nieubłaganie nadeszła. Cóż mogę dziś powiedzieć? Że na diecezję drohiczyńską zawsze patrzyliśmy jak na perełkę, bo dodawało jej blasku serce jej wielkiego Biskupa. Od początku, odkąd tylko bp Antoni Pacyfik Dydycz stał się pasterzem tej diecezji, z wielką serdecznością przyjął do siebie nasz tygodnik. Tak bowiem jak św. Franciszek ukochał Ksiądz Biskup Kościół i czynił wszystko, aby był on wzmocniony. Przyglądając się przez lata posłudze pasterskiej Ekscelencji, nie dało się nie zauważyć, że to umiłowanie Kościoła przez Księdza Biskupa było wyjątkowe. Z naszego redakcyjnego podwórka musimy odnotować, że nie tylko dostrzegał Ksiądz Biskup pracę „Niedzieli” na rzecz budowania Kościoła, ale też niejednokrotnie przynaglał nas swoją postawą i miłością do niego, motywował do większego wysiłku i większej gorliwości. Patrzyliśmy, jak wokół swojego Pasterza z radością odnajdują się kapłani, zwłaszcza młodzi, potrzebujący ojcowskiej troski i takiegoż traktowania. Podziwialiśmy wszystkie poczynania Ekscelencji, które pokazywały, jak Ksiądz Biskup szanuje powołania i pragnie rozwoju życia duchowego swoich wychowanków.

Reklama

Jesteśmy wciąż pod wrażeniem wielkiego charyzmatu, jaki był zawarty w posłudze Ekscelencji jako Biskupa Drohiczyńskiego. Składało się nań ogromne wyczucie pastoralne, ujawniające się zarówno w spotkaniach z duchowieństwem w diecezji, jak i w pracy z ludem Bożym tej przepięknej ziemi tak mocno naznaczonej historią. Charyzmat Księdza Biskupa był charyzmatem św. Franciszka, sprawiającym, że mieliśmy zawsze śmiałość nawiedzać Księdza Biskupa bez obawy, że może to być uznane za jakąś niestosowność. Postawa Ekscelencji była zawsze pełna pokoju i dobra, przyciągała ludzi, także dziennikarzy i polityków, szukających wsparcia i rozsądnej rady. Gdy brakowało pewności, gdy człowiek załamywał się i wątpił – zawsze wszyscy znajdowali drogę do Drohiczyna, gdzie w atmosferze prawdziwego polskiego domu można było otrzymać cenne rady i wskazówki. A mówię tu o całej panoramie osób, które przybywały do serca drohiczyńskiej ziemi, i jestem świadkiem, że tutaj zawsze czuliśmy się jak u siebie. Św. Jan Paweł II kazał wsłuchiwać się w tony murów Jasnej Góry, by się dowiedzieć, jak bije serce narodu w sercu Matki, i trzeba powiedzieć, że podobnie było tutaj: do Drohiczyna, do Pasterza tej diecezji przybywaliśmy zawsze, żeby rozgrzać się ciepłem jego dobrego serca, żeby wysłuchać ważnej diagnozy i najlepszych rad mędrca naszych czasów. To cała prawda o Biskupie tej najmniejszej polskiej diecezji, a jakże dobrze prowadzonej, uporządkowanej i pełnej życia Bożego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ekscelencjo, Najczcigodniejszy Księże Biskupie, serdecznie Drogi Pasterzu! Jako redaktor tygodnika katolickiego ukazującego się u stóp częstochowskiej Czarnej Madonny, który przez wiele lat starał się pomagać Ci w Twoim pasterzowaniu, składam Ci dziś wielkie podziękowanie za Twoją dobroć i życzliwość, za umiejętność kochania wiernych nie tylko swojej diecezji, za wielkie wyczucie patriotyczne, tak potrzebne Kościołowi, żeby pełnił on swoją misję w konkrecie życia człowieka, żeby dodawał mu odwagi i siły, żeby nie był Kościołem milczenia. Dziękuję za postawę męża Bożego, który nierzadko stawał się mężem stanu, głoszącym prawdę obiektywną, wynoszącą nas ponad nasze narodowe spory i niesnaski. Oby Bóg przymnożył ludowi Bożemu naszej Ojczyzny takich pasterzy – ojców, mędrców i proroków.

Wdzięczni Panu Bogu za Twoją pasterską posługę, prosimy Go o obfite łaski na dalsze lata Twojej pracy w Kościele i o radość z owoców pracy w winnicy Pańskiej.

Ks. Ireneusz Skubiś – redaktor naczelny „Niedzieli”

Częstochowa, 6 maja 2014 r.

2014-05-13 13:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rzecz o aniołach

Niedziela łowicka 40/2002

[ TEMATY ]

anioły

Karol Porwich/Niedziela

Któż z nas nie zna prostych i pełnych ufności słów modlitwy: "Aniele Boży, stróżu mój, ty zawsze przy mnie stój..." Dla niektórych była to może pierwsza w życiu modlitwa, szeptana jeszcze na kolanach matki. Ale czy anioły są żywo obecne tylko w świecie dziecięcej wyobraźni? Czy my, dorośli, też możemy wierzyć w anioły?

Jak ktoś kiedyś policzył, anioły są wspomniane w Piśmie Św. Starego i Nowego Testamentu 222 razy! Pismo Święte jest zatem od początku do końca przeplatane wzmiankami o aniołach. Bóg stawia anioły u wrót raju; aniołowie nawiedzają Abrahama; aniołowie wyprowadzają Lota i jego córki z pożaru Sodomy; anioł nie pozwala Abrahamowi zabić jego syna Izaaka. Czasem aniołowie są groźni: Bóg posyła anioła, który zabija pierworodne Egipcjan. Ale to anioł również wyprowadza Izraelitów z niewoli. Anioł zamyka paszcze lwów, żeby nie pożarły Daniela. Także w Nowym Testamencie jest wiele zdarzeń, w których występują aniołowie. Przecież to Archanioł Gabriel zwiastuje Maryi Pannie poczęcie Syna Bożego; aniołowie śpiewają przy Jego narodzinach i sprowadzają pasterzy do stajenki; aniołowie ostrzegają Mędrców ze Wschodu przed Herodem. Anioł objawia św. Józefowi tajemnicę wcielenia i każe uciekać Świętej Rodzinie do Egiptu. Aniołowie służą Jezusowi, przy grobie Jezusowym zapewniają o Jego zmartwychwstaniu, a przy wniebowstąpieniu zapowiadają powtórne przyjście Zbawiciela. Sam Pan Jezus wspomina o aniołach. Mówiąc na przykład o nawróceniu grzeszników, stwierdza: "Tak samo powiadam wam, radość powstaje u aniołów Bożych z jednego grzesznika, który się nawraca" (Łk 15, 10). Opisując sąd ostateczny zaznacza, że to aniołowie zwołaja ludzi na ten sąd, a On, jako Sędzia, zjawi się tam otoczony aniołami.
CZYTAJ DALEJ

Różaniec, który może wszystko – tajemnice bolesne

2025-10-02 20:57

[ TEMATY ]

różaniec

rozważania różańcowe

Karol Porwich/Niedziela

Różaniec jako sposobność do „podglądania Nieba”? Tak, ono daje nam się w nim zobaczyć.

Funkcję okien w murze odgradzającym naszą doczesność od komnat Bożego Królestwa pełnią święte ikony – pisane według specjalnych, surowo przestrzeganych kanonów, korzystające z wielowiekowych doświadczeń sztuki i mistyki. Farby ikon są nakładane pędzlami mnichów, ascetów, ludzi przygotowujących się do tego zadania przez długie posty i modlitwy. Patrzymy na ikonę, i nagle obraz staje się mistycznym okienkiem: „otwiera się” przed nami Niebo. Już nie patrzymy na farby, złocenia i kształty. Spoglądamy w głąb ikony. Patrzymy za nią. W wieczność.
CZYTAJ DALEJ

Filipiny: Kościół i wolontariusze niosą pomoc po trzęsieniu ziemi

2025-10-03 12:36

[ TEMATY ]

trzęsienie ziemi

Filipiny

Kościół i wolontariusze

PAP

Skutki trzęsienia ziemi na Filipinach

Skutki trzęsienia ziemi na Filipinach

72 osoby nie żyją, ponad 110 tysięcy straciło dach nad głową - to bilans trzęsienia ziemi, jakie nawiedziło 30 września środkowe Filipiny. Najbardziej ucierpiała wyspa Cebu, gdzie runęły domy, budynki użyteczności publicznej i zabytkowe świątynie.

Tysiące bez dachu nad głową
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję