Reklama

Święci, choć młodzi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Biografie świętych i błogosławionych cieszą się ogromną popularnością. Ciekawą propozycją jest książka Reginy Przyłuckiej „Święci, choć młodzi”. Na jej kartach znajdziemy postaci ponad 230 błogosławionych i świętych Kościoła katolickiego – wszystkich łączy młody wiek, w którym zmarli bądź zginęli śmiercią męczeńską. Książka przedstawia postacie w porządku chronologicznym – począwszy od męczenników pierwszych wieków chrześcijaństwa, których poczet otwierają Święci Młodziankowie z Betlejem, a kończąc na Błogosławionych Męczennicach z Tajlandii, które zginęły w 1940 r.

Wiele postaci cieszy się popularnością, np.: św. Łucja, św. Cecylia czy św. Agnieszka. Te postacie utrwaliły się przez wieki jako „święci od...”, a z obchodami ich wspomnienia związane są pewne tradycje. Są też święci mniej znani, jak męczennicy wczesnochrześcijańscy: bracia Apphianos i Edezjusz oraz Kwiteria, czy też wyniesieni na ołtarze w ostatnich latach, np. bł. Albertyna Berkenbrock – Brazylijka i pochodząca z Sardynii bł. Antonina Mesina.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Niektóre biogramy czyta się ze szczególnym wzruszeniem. To młodzi, których Kościół wskazał jako patronów dla ich rówieśników. Są w tej grupie m.in.: bł. Imelda Lambertini – patronka dzieci pierwszokomunijnych, św. Dominik Savio – patron ministrantów czy bł. Karolina Kózkówna – patronka Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży i Ruchu Czystych Serc.

Drogi nastoletnich świętych były różne, pochodzili oni z różnych stron świata, z rodzin o różnym statusie społecznym i materialnym, ale Kościół swoim autorytetem orzekł, że osiągnęli świętość. Chociaż autorka we wstępie podkreśla: „Z całą pewnością w książce nie są umieszczone wszystkie imiona młodych świętych. Wszystkie imiona i twarze tych osób zna tylko Pan Bóg”– warto bliżej poznać przedstawione postacie. Świadectwo ich życia jest dowodem, że świętość jest dostępna dla każdego.

Regina Przyłucka, „Święci, choć młodzi” – Wydawnictwo Światło-Życie, ul. Królowej Jadwigi 148, 30-212 Kraków, tel.: (12) 425-30-88, www.wydwanictwo-oaza.pl.

2014-10-29 07:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bóg Ojciec, Syn i Duch Święty chce się ze mną i z Tobą spotykać

2024-04-15 14:51

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Rozważania do Ewangelii J 16, 23b-28.

Sobota, 11 maja

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: pewność zbawienia skarbem Ewangelii

2024-05-12 07:25

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Jednym z największych skarbów Ewangelii jest nadzieja, a nawet pewność zbawienia - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii uroczystości Wniebowstąpienia Pańskiego 12 maja.

Biblista przypomniał przykładowe fragmenty z Ewangelii, które mówią o niebie: „Kto uwierzy i przyjmie chrzest, będzie zbawiony” (Mk 16, 16), „Kto spożywa moje Ciało i pije moją Krew, ma życie wieczne, a Ja go wskrzeszę w dniu ostatecznym” (J 6, 54), „W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce” (J 14, 2).

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję