Reklama

Niedziela Rzeszowska

Ku pamięci Wojciecha Lisa

Z inicjatywy Klubu Historycznego „Prawda i Pamięć” z Mielca, 26 października 2014 r. w Ostrowach Tuszowskich odbyła się uroczystość posadzenia i poświęcenia Dębu Niezłomnych, dla upamiętnienia 101. rocznicy urodzin Wojciecha Lisa „Mściciela”– Żołnierza Wyklętego.

Niedziela rzeszowska 47/2014, str. 5

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Romuald Rzeszutek

Dąb Niezłomnych upamiętniający Wojciecha Lisa i jego żołnierzy

Dąb Niezłomnych upamiętniający Wojciecha Lisa i jego żołnierzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wydarzenie to poprzedziła Msza św. w kościele parafialnym pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny (sanktuarium Madonny z Puszczy, Patronki Leśników) z udziałem członków Grupy Rekonstrukcji Historycznej im. W. Lisa. Grupa ta wystawiła wartę honorową w umundurowaniu i uzbrojeniu z epoki.

Proboszcz parafii ostrowskiej ks. Ryszard Madej, patronujący całemu wydarzeniu, nawiązał to etosu Żołnierzy Wyklętych i ich postawy w okresie powojennym, wyszczególniając postać Wojciecha Lisa. Po Mszy św. nastąpiło posadzenie Dębu Niezłomnych oraz odsłonięcie tabliczki upamiętniającej Wojciecha Lisa oraz jego żołnierzy. Odsłonięcia dokonał Ksiądz Proboszcz.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wojciech Lis, ps. „Mściciel”, dowódca legendarnego oddziału partyzanckiego, pochodzący z niedalekiego od Ostrowów Toporowa, urodził się 28 października 1913 r. Działał głównie na terenie dwóch powiatów: mieleckiego i kolbuszowskiego. W okresie wojny i po jej zakończeniu przez jego oddział przewinęło się ok. 160 żołnierzy, w tym również kilku obcokrajowców. Wojciech Lis był bohaterem miejscowego ruchu oporu, działał bardzo skutecznie w walce z dwoma totalitaryzmami. W okresie okupacji i po zakończeniu II wojny światowej udało mu się przeprowadzić ponad 200 akcji, zarówno przeciwko hitlerowcom, jak i przeciw reżimowi komunistycznemu, reprezentowanemu przez sowieckie oddziały NKWD i rodzime UB oraz KBW zaprowadzające czerwony terror na terenach umęczonej przez lata niemieckiej okupacji Polski.

Nieuchwytny dla wrogów „Mściciel” zakończył swoją walkę, jak większość Żołnierzy Wyklętych, w niezwykle dramatycznych okolicznościach. Osaczony przez liczną agenturę został zdradzony przez jednego ze swoich najbliższych żołnierzy Wojciecha Palucha, który okazał się być agentem UB o pseudonimach „Wat”, „Tor”. 30 stycznia 1948 r. Paluch zastrzelił śpiących Wojciecha Lisa oraz jednego z jego ostatnich towarzyszy broni Konstantego Kędziora. Żołnierze zostali zamordowani w okolicach leśniczówki Pateraki, niedaleko Ostrów Baranowskich. Ciała zamordowanych, podobnie jak wielu innych żołnierzy podziemia niepodległościowego, starannie ukryto, zakopując zwłoki na śmietniku ówczesnego posterunku Milicji Obywatelskiej w Mielcu. Ciała obu Żołnierzy Niezłomnych odnaleziono i ekshumowano dopiero w 1992 r. Wtedy też odbył się ich godny pochówek na cmentarzu parafialnym w Mielcu.

Reklama

Stowarzyszenie Klub Historyczny „Prawda i Pamięć” z Mielca podejmuje tematykę związaną z historią podziemia antykomunistycznego w sposób wielowątkowy, organizując m.in. kwesty na ekshumacje bohaterów, pokazy filmów, prelekcje i konkursy wiedzy histerycznej, adresowane przede wszystkim do młodzieży. Podejmujemy się zbiórek artykułów spożywczych dla rodaków na Kresach, organizujemy koncerty charytatywne, przywracając do życia imiona pomordowanych bohaterów. Wydarzenie w Ostrowach Tuszowskich również wpisało się w ramy przywracania pamięci o Niezłomnych.

Składamy serdeczne podziękowania księdzu proboszczowi Ryszardowi Madejowi za przychylność i współpracę. Dziękujemy również wszystkim uczestniczącym w tej uroczystości. Wiele osób przybyło, pokonując sporo kilometrów, tym większe nasze podziękowania. Szczęść Boże.

2014-11-20 09:08

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Niezłomni Wyklęci

Niedziela Ogólnopolska 9/2016, str. 38-39

[ TEMATY ]

żołnierze wyklęci

Archiwum

Oddział „Roja”

Oddział „Roja”

Przez powojenne formacje podziemne mogło przewinąć się nawet 200 tys. Polaków.
Narodowe Zjednoczenie Wojskowe było jedną z nie tylko najsilniejszych i działających najdłużej, ale też zwalczanych najbardziej zaciekle przez komunistów organizacji

Narodowe Zjednoczenie Wojskowe było drugą co do liczebności powojenną organizacją konspiracyjną. – Zrzeszenie Wolność i Niezawisłość było bardziej liczne, ale to NZW przetrwało dłużej. Endecy okazali się bardzo skuteczni w konspiracji – mówi dr Wojciech Muszyński, historyk IPN i szef kwartalnika „Glaukopis”. A we wschodnich rejonach Polski, na Mazowszu, gdzie operowali, byli silniejsi niż WiN.

CZYTAJ DALEJ

Fatima - główne treści orędzia Matki Bożej

[ TEMATY ]

Fatima

100‑lecie objawień fatimskich

Fatima – wizerunki Dzieci Fatimskich/Fot. Graziako/Niedziela

Od maja do października 1917 roku - gdy toczyła się pierwsza wojna światowa, kiedy w Portugalii sprawował rządy ostro antykościelny reżim, a w Rosji zaczynała szaleć rewolucja - na obrzeżach miasteczka Fatima, w miejscu zwanym Cova da Iria, Matka Boża ukazywała się trojgu wiejskim dzieciom nie umiejącym jeszcze czytać. Byli to Łucja dos Santos (10 lat), Hiacynta Marto (7 lat) i Franciszek Marto (9 lat). Łucja była cioteczną siostrą rodzeństwa Marto. Pochodzili z podfatimskiej wioski Aljustrel, której mieszkańcy trudnili się hodowlą owiec i uprawą winorośli.

Wcześniej, zanim pastuszkom objawi się Matka Boża, przez ponad rok, od marca 1916 roku, przygotowuje ich na to Anioł. Na wzgórzu Loca do Cabeco dzieci odmawiają różaniec i zaczynają zabawę. Raptem, gdy słyszą silny podmuch wiatru widzą przed sobą młodzieńca. Przybysz mówi: Nie bójcie się, jestem Aniołem Pokoju, módlcie się razem ze mną". Następnie uczy ich jak mają się modlić, słowami: "O mój Boże, wierzę w Ciebie, uwielbiam Cię, ufam Tobie i kocham Cię. Proszę, byś przebaczył tym, którzy nie wierzą, Ciebie nie uwielbiają, nie ufają Tobie i nie kochają Ciebie". Nakazuje im modlić się w ten sposób, zapewniając, że serca Jezusa i Maryi słuchają uważnie ich słów i próśb.

CZYTAJ DALEJ

Weigel o 1. pielgrzymce Jana Pawła II do Polski: 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory

2024-05-13 18:50

[ TEMATY ]

George Weigel

Ks. Tomasz Podlewski

Pielgrzymka Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979 r. to było 9 dni, które popchnęły XX w. na nowe tory - mówił w poniedziałek biograf Jana Pawła II George Weigel. Dodał, że była to rewolucja sumienia, która zapoczątkowała rewolucję polityczną.

Weigel, który napisał m.in. biografię polskiego papieża zatytułowaną "Świadek nadziei", wziął w poniedziałek udział w dyskusji w Centralnym Przystanku Historia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Warszawie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję