Reklama

Niedziela Kielecka

Zachęta do modlitwy w intencji biskupa kieleckiego i jego następcy

Wskutek osiągnięcia przez bp. Kazimierza Ryczana wieku emerytalnego i spodziewanej wkrótce zmiany pasterza kieleckiego, ks. Tomasz Rusiecki, ojciec duchowny kapłanów diecezji kieleckiej, zachęca do modlitwy w intencji obecnego biskupa i jego następcy. Apeluje, aby księża w parafiach włączyli w nią wiernych.

[ TEMATY ]

biskup

TER

Bazylika katedralna w Kielcach

Bazylika katedralna w Kielcach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proponowana modlitwa w intencji biskupa kieleckiego zawiera m.in. podziękowanie za 20 lat posługi bp. Ryczana w Kielcach i prośbę o siły i zdrowie dla niego. Brzmi ona następująco: „Dziękujemy Ci za naszego Pasterza, Biskupa Kazimierza, którego przed dwudziestu laty dałeś Kościołowi kieleckiemu. Umacniaj jego siły fizyczne i duchowe i obdarz wszelkim błogosławieństwem, które byłoby dla niego wsparciem na dalsze lata życia, gdy decyzją Ojca Świętego nadejdzie czas jego przejścia w stan seniorstwa”.

Jest tam także zawarta prośba o nowego pasterza diecezji: „Prosimy Cię, Boże, o dar jego następcy, nowego Pasterza dla naszej Diecezji, aby napełniony Duchem Świętym, odważnie podążał za Chrystusem Dobrym Pasterzem i prowadził Kościół Kielecki drogami Ewangelii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa kończy się prośbą o łaskę dla diecezjan, aby „żyli w jedności ze swoim pasterzem, pod jego przewodnictwem wzrastali w świętości i pielęgnowali w sobie, wynikające z wiary, poczucie odpowiedzialności za Kościół na Ziemi Świętokrzyskiej i na całym świecie”.

Biskup kielecki Kazimierz Ryczan w lutym 2014 r. złożył na ręce nuncjusza apostolskiego rezygnację ze sprawowanego urzędu, z racji ukończenia 10 lutego 75 lat życia. Do takiej decyzji w chwili osiągnięcia wieku emerytalnego, przewidzianego prawem kanonicznym, zobowiązany jest nie tylko biskup, ale i każdy pełniący urząd w Kościele, np. proboszczowie.

Urzędowa rezygnacja bp. Ryczana nie oznacza jednak, że przestaje wypełniać swoją posługę. Nuncjusz apostolski w Polsce, abp Celestino Migliore, do którego trafiła oficjalna rezygnacja biskupa kieleckiego, przekazał dokument Ojcu Świętemu, który zdecyduje o dalszych krokach.

Ks. prof. dr hab. Kazimierz Ryczan urodził się 10 lutego 1939 r. w Żurawicy k. Przemyśla, w rodzinie Joanny i Stanisława. Święcenia prezbiteratu przyjął 16 czerwca 1963 r. w Przemyślu. W 1993 r. został biskupem kieleckim (ingres do kieleckiej bazyliki odbył 11 września). Do Kielc przybył z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, z którym nadal związany był przez wszystkie lata swojej biskupiej posługi. Bp Ryczan był członkiem Rady Stałej Konferencji Episkopatu Polski oraz przewodniczącym Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych (Iustitia et Pax). Od 2008 r. jest Krajowym Duszpasterzem Ludzi Pracy. W czasie swojej ponad 20-letniej posługi w Kielcach koncentrował się m.in. na rozwijaniu wspólnot i ruchów katolickich – zgodnie ze swym biskupim zawołaniem „W więzach wspólnoty”. Biskup kielecki jest znany z kazań, odnoszących się do sytuacji społecznej i politycznej w kraju i na świecie.

2014-10-10 10:49

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Belgia: zmarł Aloys Jousten, były biskup Liège

[ TEMATY ]

biskup

zmarły

Belgia

Wikipedia

Bp. Aloys Jousten

Bp. Aloys Jousten

W wieku niespełna 84 lat zmarł nagle 20 września biskup-senior Liège – Aloys Jousten. Zgon nastąpił podczas wizyty u przyjaciół w niemieckiej Kolonii, podały media belgijskie. Jeszcze w połowie września uczestniczył on w 52. Międzynarodowym Kongresie Eucharystycznym w Budapeszcie, na którego zakończenie Franciszek odprawił Mszę św.

Przyszły biskup urodził się 2 listopada 1937 w St. Vith we wschodniej Belgii. Święcenia kapłańskie przyjął 8 lipca 1962 w Liège, w 1966 na uniwersytecie w Lovanium doktoryzował się w zakresie teologii moralnej. Później przez wiele lat był wykładowcą uniwersyteckim teologii moralnej, nauczał w szkołach i działał w duszpasterstwie parafialnym. Od 1986 był wikariuszem biskupim dla niemieckojęzycznego regionu swej diecezji Liège. 9 maja 2001 św. Jan Paweł II mianował go biskupem Liège (sakrę nominat otrzymał 3 czerwca tegoż roku). 31 maja 2013 hierarcha przeszedł na emeryturę. Uroczystości pogrzebowe odbędą się 27 września w katedrze w Liège.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Dzieciątka Jezus - "Moim powołaniem jest miłość"

Niedziela łódzka 22/2003

[ TEMATY ]

św. Teresa z Lisieux

Adobe Stock

Św. Teresa z Lisieux

Św. Teresa z Lisieux

O św. Teresie od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza, karmelitance z Lisieux we Francji, powstały już opasłe tomy rozpraw teologicznych. W tym skromnym artykule pragnę zachęcić czytelników do przyjaźni z tą wielką świętą końca XIX w., która także dziś może stać się dla wielu ludzi przewodniczką na krętych drogach życia. Może także pomóc w zweryfikowaniu własnego stosunku do Pana Boga, relacji z Nim, Jego obrazu, który nosimy w sobie.

Życie św. Teresy daje się streścić w jednym słowie: miłość. Miłość była jej głównym posłannictwem, treścią i celem jej życia. Według św. Teresy, najważniejsze to wiedzieć, że jest się kochanym, i kochać. Prawda to, jak może się wydawać, banalna, ale aby dojść do takiego wniosku, trzeba w pełni zaakceptować siebie. Św. Teresie wcale nie było łatwo tego dokonać. Miała niesforny charakter. Była bardzo uparta, przewrażliwiona na swoim punkcie i spragniona uznania, łatwo ulegała emocjom. Wiedziała jednak, że tylko Bóg może dokonać w niej uzdrowienia, bo tylko On kocha miłością bez warunków. Dlatego zaufała Mu i pozwoliła się prowadzić, a to zaowocowało wyzwoleniem się od wszelkich trosk o samą siebie i uwierzeniem, że jest kochana taką, jaka jest. Miłość to dla św. Teresy "mała droga", jak zwykło się nazywać jej duchowy system przekonań, "droga zaufania małego dziecka, które bez obawy zasypia w ramionach Ojca". Św. Teresa ufała bowiem w miłość Boga i zdała się całkowicie na Niego. Chciała się stawać "mała" i wiedziała, że Bogu to się podoba, że On kocha jej słabości. Ona wskazała, na przekór panującemu długo i obecnemu często i dziś przekonaniu, że świętość nie jest dostępna jedynie dla wybranych, dla tych, którzy dokonują heroicznych czynów, ale jest w zasięgu wszystkich, nawet najmniejszych dusz kochających Boga i pragnących spełniać Jego wolę. Św. Teresa była przekonana, że to miłosierdzie Boga, a nie religijne zasługi, zaprowadzi ją do nieba. Św. Teresa chciała być aktywna nie w ćwiczeniu się w doskonałości, ale w sprawianiu Bogu przyjemności. Pragnęła robić wszystko nie dla zasług, ale po to, by Jemu było miło i dlatego mówiła: "Dzieci nie pracują, by zdobyć stanowisko, a jeżeli są grzeczne, to dla rozradowania rodziców; również nie trzeba pracować po to, by zostać świętym, ale aby sprawiać radość Panu Bogu". Św. Teresa przekonuje w ten sposób, że najważniejsze to wykonywać wszystko z miłości do Pana Boga. Taki stosunek trzeba mieć przede wszystkim do swoich codziennych obowiązków, które często są trudne, niepozorne i przesiąknięte rutyną. Nie jest jednak ważne, co robimy, ale czy wykonujemy to z miłością. Teresa mówiła, że "Jezus nie interesuje się wielkością naszych czynów ani nawet stopniem ich trudności, co miłością, która nas do nich przynagla". Przykład św. Teresy wskazuje na to, że usilne dążenie do doskonałości i przekonywanie innych, a zwłaszcza samego siebie, o swoich zasługach jest bezcelowe. Nigdy bowiem nie uda się nam dokonać takich czynów, które sprawią, że będziemy w pełni z siebie zadowoleni, jeśli nie przekonamy się, że Bóg nas kocha i akceptuje nasze słabości. Trzeba zgodzić się na swoją małość, bo to pozwoli Bogu działać w nas i przemieniać nasze życie. Św. Teresa chciała być słaba, bo wiedziała, że "moc w słabości się doskonali". Ta wielka święta, Doktor Kościoła, udowodniła, że można patrzeć na Boga jak na czułego, kochającego Ojca. Jednak trwanie w takim przekonaniu nie przyszło jej łatwo. Przeżywała wiele trudności w wierze, nieobce były jej niepokoje i wątpliwości, znała poczucie oddalenia od Boga. Dzięki temu może być nam, ludziom słabym, bardzo bliska. Jest także dowodem na to, że niepowodzenia i trudności są wpisane w życie każdego człowieka, nikt bowiem nie rodzi się święty, ale świętość wypracowuje się przez walkę z samym sobą, współpracę z łaską Bożą, wypełnianie woli Stwórcy. Teresa zrozumiała najgłębszą prawdę o Bogu zawartą w Biblii - że jest On miłością - i dlatego spośród licznych powołań, które odczuwała, wybrała jedno, mówiąc: "Moim powołaniem jest miłość", a w innym miejscu: "W sercu Kościoła, mojej Matki, będę miłością".
CZYTAJ DALEJ

Ku czci św. Jadwigi Śląskiej

2025-10-01 12:31

Archiwum parafii

Obraz św. Jadwigi Śląskiej z trzebnickiej bazyliki

Obraz św. Jadwigi Śląskiej z trzebnickiej bazyliki

Przed nami uroczystości jadwiżańskie w Trzebnicy. Rozpocznie je koncert muzyki sakralnej pt. „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, który odbędzie się 5 października w bazylice pw. św. Bartłomieja Apostoła i św. Jadwigi Śląskiej.

– To już siódmy koncert muzyki sakralnej w Trzebnicy. Wszystko zaczęło się w 2019 r. i później, mimo pandemii, było kontynuowane. W 2020 r. koncert był uczczeniem 100. rocznicy urodzin papieża, później odbył się jako dziękczynienie za beatyfikację o. Jordana, założyciela salwatorianów. Natomiast w ubiegłym roku koncert ten otwierał uroczystości jadwiżańskie. Tak jest też obecnie – mówi ks. prof. Bogdan Giemza, salwatorianin.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję