Reklama

Co Papież może dać Ameryce?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nadzieję na to, że papież Franciszek tchnie nowego ducha w amerykańskie społeczeństwo podczas zbliżającej się podróży do USA, wyraził amerykański ambasador przy Watykanie Kenneth F. Hackett w rozmowie z dziennikarzem Agencji Reutera. Zdaniem dyplomaty, dominującymi tematami amerykańskiej podróży będzie ochrona środowiska naturalnego i sprawa imigrantów. Papież będzie się także starał zachęcić supermocarstwo do większego zaangażowania w sprawę prześladowanych chrześcijan, szczególnie w rejonie Bliskiego Wschodu. Zdaniem Hacketta, papież Franciszek zauroczy Amerykanów swoimi słowami i głębokim zaangażowaniem w to, co mówi. W opinii polityka, to największa siła komunikacyjna obecnego Ojca Świętego.

Mimo że część komentatorów uważa, iż szczególnie podczas ostatniej pielgrzymki do Ameryki Południowej papieska krytyka kapitalizmu była w dużej części krytyką stylu życia Amerykanów, ambasador nie uważa, żeby uraziło to obywateli USA, a jest przekonany, że w obecnym amerykańskim stylu życia jest co nieco do poprawienia i Papież może tu odnieść sukces. Tak jak choćby w sprawie ochrony środowiska naturalnego, którą część amerykańskich ekonomistów, szczególnie bliskich Partii Republikańskiej, próbuje zbyć ironicznymi argumentami. Tutaj Hackett pokłada nadzieję w młodych pokoleniach Amerykanów, którzy stają się coraz wrażliwsi na tę kwestię. Hackett nie uważa też, aby kraj pochodzenia Papieża – Argentyna – powodował jakieś uprzedzenia do Stanów Zjednoczonych czy do prezydenta Obamy. Jego zdaniem, już od pierwszej wizyty Obamy w Watykanie nawiązała się osobista nić porozumienia pomiędzy amerykańskim prezydentem a głową Kościoła katolickiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-08-25 12:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Konklawe i najpilniej obserwowany komin świata

2025-05-07 21:12

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Choć to jeden z głównych symboli konklawe, to jego tradycja sięga jedynie nieco ponad 100 lat. Biały dym z komina zamontowanego na Kaplicy Sykstyńskiej obwieszcza światu wybór papieża. Fumata bianca weszła też na stałe do języka włoskiego jako synonim rozwiązania jakiejś sprawy, zakończenia oczekiwania.

Po raz pierwszy biały dym zwiastował wybór papieża 3 września 1914 roku, gdy wybrano kardynała Giacomo della Chiesa, który przybrał imię Benedykta XV. Wcześniej wybór papieża oznaczał… brak dymu, bowiem karty ze skutecznego głosowania archiwizowano. Dłuższa jest historia czarnego dymu. We wcześniejszych wiekach, niezależnie od tego czy konklawe odbywało się w Watykanie, czy na rzymskim Kwirynale (gdy istniało Państwo Kościelne) czerń z komina była znakiem, że wakat na Stolicy Apostolskiej trwał.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję