Reklama

Wyzwania miłosierdzia
Męski punkt widzenia

Strażnik języka

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 46

Arpad Nagy-Bagoly / Fotolia.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Już ponad miesiąc minął, odkąd papież Franciszek otworzył Drzwi Jubileuszowe i ogłosił rozpoczęcie Roku Świętego Miłosierdzia. To doskonały moment na pytanie o pierwsze owoce tego szczególnego czasu w twoim życiu, bracie. Obyś nie zmarnował czasu łaski!

Reklama

Każdego dnia wypowiadamy wiele słów i z każdego z nich przyjdzie nam zdać sprawę przed Bogiem. Tymczasem zwykle tak mało uwagi poświęcamy słowom, które wypowiadają nasze usta. To doskonała przestrzeń na dar miłosierdzia, jaki możesz złożyć Bogu oraz... tym, którym lżej będzie, kiedy zamilkniesz, gdy trzeba. Bracie, ucz się okazywać miłosierdzie, trzymając język za zębami wtedy, kiedy zwykle krytykujesz, obmawiasz, osądzasz i narzekasz. Mów tylko to, co konieczne – unikaj próżnych rozmów, a zyskasz pokój serca. Jeśli zamierzasz mówić o innych, poszukaj tylko tego, co mógłbyś powiedzieć o nich dobrego, a zyskasz radość z przebywania pośród ludzi. Mów jedynie prawdę, a pozbędziesz się lęku, który gości w twoim sercu. Staraj się zawsze dostrzegać w otaczających cię zdarzeniach to, czego możesz się z nich nauczyć, a odkryjesz, jak wspaniałym nauczycielem jest Bóg. Mów o innych jedynie to, co nie zawstydziłoby cię, gdybyś właśnie znalazł się w ich obecności, a zyskasz zaufanie przyjaciół. Na koniec weź sobie do serca wezwanie św. Pawła, które skierował do Efezjan: „Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym” (Ef 4, 29).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zapanuj nad swoim językiem, a zobaczysz, jak bardzo zaczną zmieniać się relacje z ludźmi wokół ciebie. Postaw straż przy swoich wargach, aby wychodziły z nich jedynie słowa budujące, wnoszące nadzieję oraz będące źródłem pokoju i błogosławieństwa. Oto kolejne wyzwanie rzucone ci w Roku Świętym Miłosierdzia!

* * *

Michał Piekara
Psychoterapeuta, prowadzi działalność misyjną, lider męskiej wspólnoty Przymierze Wojowników, ojciec pięciorga dzieci
Dział rodzinny – kontakt: rodzina@niedziela.pl

2016-01-05 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież Leon XIV już w Libanie. Powitanie i spotkanie z władzami

O godzinie 15:34 czasu lokalnego (14.34 czasu włoskiego) Airbus A320neo linii Ita Airways z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku Bejrut-Hariri po opuszczeniu Stambułu. W stolicy Kraju Cedrów, będącej drugim etapem jego pierwszej podróży apostolskiej, Papież poświęca dzisiejsze popołudnie spotkaniom oficjalnym, wraz z przemówieniem do władz. Pielgrzymka zakończy się we wtorek, 2 grudnia.

Syreny statków w porcie w Bejrucie oraz salwa honorowa z okrętów powitły Papieża, który wyszedł z samolotu po wylądowaniu na lotnisku w Bejrucie.
CZYTAJ DALEJ

Szef Caritas Polska w Libanie: młodzi ludzie uważają papieża za symbol nadziei

2025-12-01 08:41

[ TEMATY ]

Caritas Polska

Papież Leon XIV

Leon XIV w Turcji i Libanie

młodzi ludzie

symbol nadziei

PAP

Młodzież oczekująca papieża Leona XIV w Annayi w Libanie

Młodzież oczekująca papieża Leona XIV w Annayi w Libanie

Szef misji Caritas Polska w Libanie i Syrii Dominik Derlicki powiedział PAP, że przyjazd papieża Leona XIV do Bejrutu budzi wiele nadziei i oczekiwań. Podkreślił, że młodzi ludzie oczekują przesłania pokoju, a za symbol nadziei w kraju zmagającym się z napięciami i ogromnymi trudnościami uważają papieża.

Podziel się cytatem - wyjaśnił Derlicki.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Raï: Leon XIV nie przybywa do Libanu „z pustymi rękami”

Maronicki patriarcha kardynał Béchara Raï wyraża nadzieję, że wizyta Leona XIV zmieni serca ludzi i że jego orędzia dadzą krajowi niezbędny impuls do zmian - nawet poza papieską podróżą. Kardynał podkreślił, że Leon XIV nie przybywa do kraju „z pustymi rękami”, lecz ze słowami pełnymi pojednania, wsparcia i nadziei. „Dla mnie ta wizyta jest osobistym apelem, apelem do każdego z nas, Libańczyków, apelem o zmianę, o otwarcie nowego rozdziału: rozdziału pokoju, rozdziału nadziei, bo nie możemy żyć tak, jakby nic się nie stało” - powiedział patriarcha maronicki.

We wtorek w południe papież Leon XIV opuszcza Liban. W wywiadzie dla portalu Vatican News kard. Béchara Boutros Raï porusza również kwestię przyszłości po papieskiej wizycie, a w szczególności ryzyka, że ​​wszystko po prostu wróci do stanu sprzed wizyty. „Mamy nadzieję, że naród libański doceni wartość tej wizyty w Libanie, o którą prosił Ojciec Święty, ponieważ wie, że Liban przeżywa bardzo, bardzo krytyczny moment polityczny i, jak mawiają po arabsku, «bije w bębny wojny»” - powiedział patriarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję