Kończą się emocje dla fanów piłki nożnej, a już we wtorek z różnych stron naszej archidiecezji wyruszą pątnicy na pielgrzymkowy szlak do duchowej stolicy Polski. Tak się złożyło, że spotkałem kilka osób, które ze smutkiem poinformowały, że wskutek różnych, najczęściej zdrowotnych powodów nie będą mogły uczestniczyć w tym, co od lat było ich radością i oczekiwaniem w każdym roku.
Wielkim darem dla nich są radiowe transmisje i relacje z kolejnych dni pielgrzymowania. Chociaż nie do końca tak jest. Jak opowiadała mi siostra Marta, przez wiele lat pielgrzymująca jako najstarsza w młodzieżowej piątce i stąd nazwana „Matką Przełożoną”, nie jest jej łatwo słuchać tych relacji. Dosłownie wypowiedziała się tak: „Nie mogę słuchać tych transmisji, bo już po pięciu minutach jestem cała zapłakana i na dodatek wiem, że ze względów zdrowotnych już nigdy nie będę pielgrzymować”.
Kiedy tak myślałem o tych rozmowach i zwierzeniach, przyszły mi na myśl słowa piosenki Andrzeja Poniedzielskiego z „Wesołej dumki o starości”: „Postarzała nam się już ta nasza wiosna/Już nam się wyszumiał zielony wodospad/w zielonej otchłani zniknął kwiatów deszcz”.
Sam również odczuwam nostalgię za minionymi dziesięcioma latami, w których mogłem wędrować. Były to jedyne dni, kiedy odpoczywałem od kolejnych artykułów i wtapiałem się w radość wspólnoty, w szczerość spotkań i rozmów. Zapraszam zatem, mimo wszystko, do duchowej wędrówki. Mimo iż postarzała nam się nasza wiosna...
Może to truizm powiedzieć, że życie człowieka jest pielgrzymowaniem. Wędrujemy przez meandry codzienności, by dotrzeć do kresu, który przygotował nam Pan. Na co dzień zdarza się nam o tym w ogóle nie pamiętać. Są przecież pilne sprawy dnia codziennego, zajęcia, zadania, wyzwania. Odliczamy kolejne minuty i godziny cyferblatami zegarków; zrywamy kartki kalendarza niemal absolutnie pewni, że „przecież jutro też jest dzień”. Planujemy przyszłość z myślą, że na pewno nastąpi. A przecież „dni człowieka są jak trawa; kwitnie jak kwiat na polu, ledwie muśnie go wiatr, a już go nie ma” (Ps 103). Warto zatem co jakiś czas zatrzymać się na chwilę refleksji i przypomnieć sobie po co to wszystko i ku czemu zmierza. To zatrzymanie nie oznacza stagnacji. Trzeba zatrzymać się, nadal idąc. Taką szansę daje pielgrzymka – rekolekcje w drodze. Pielgrzymi szlak może stać się okazją, by zwrócić się w ufnej modlitwie do Pana: „Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy osiągnęli mądrość serca” (Ps 90). Wspólne wędrowanie to doskonały czas na drobne lub poważne korekty. Warto na nowo poznać drogę, którą idziemy.
Po zakończeniu środowej audiencji generalnej, Leon XIV pobłogłosławił motocykl, przerobiony „w stylu papamobile” i dostarczony do Watykanu przez członków „Jesus Biker” związanych z Papieskimi Dziełami Misyjnymi w Austrii. Wyjątkowy pojazd, na którym widnieje teraz papieski autograf, zostanie wystawiony na licytację, a pozyskane środki przekazane na pomoc dzieciom na Madagaskarze, pracującym w kopalniach miki.
„Od pierwszego kilometra, aż po przybycie do Watykanu, przeżywaliśmy każdą chwilę z ogromnym entuzjazmem” – piszą w mediach społecznościowych Missio Österreich (austriackiej gałęzi Papieskich Dzieł Misyjnych), uczestnicy nietypowej pielgrzymki, która dotarła dziś na Plac św. Piotra. To 31 motocyklistów z grupy „Jesus Biker”, którzy 31 sierpnia wyruszyli z niemieckiej miejscowości Schaafheim, eskortując wyjątkowy pojazd: motocykl BMW R18, jak mówią: przerobiony „w stylu papamobile”. Jest biały i widnieją na nim m.in. papieski herb, imię Ojca Świętego i watykańska flaga.
Kościół uczy, że istnieje pewna forma łączności pomiędzy światem żyjących a światem tych, którzy odeszli. Jest to kontakt realny. Możemy sobie wzajemnie pomagać.
W wyznaniu wiary wypowiadamy słowa: „Wierzę w świętych obcowanie”. To krótkie zdanie zawiera w sobie jedną z najpiękniejszych tajemnic naszej wiary – prawdę o duchowej jedności wszystkich członków Kościoła: zarówno tych, którzy żyją na ziemi, jak i tych, którzy już przeszli do wieczności. Obcowanie świętych to nie poetycka metafora ani pobożne wspomnienie o zmarłych, ale rzeczywista więź, która łączy nas w jednym Ciele Chrystusa, niezależnie od czasu i przestrzeni.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.